Pytam, bo interesuje mnie wstawienie czegoś
Kod: Zaznacz cały
takiego
Skracamy linki
Skracamy linki
do Bety 1600
Dzięki za odzew.
Kod: Zaznacz cały
takiego
GTom777 pisze:Pytanie jak w temacie, czy swap silnika Fiat 2.0 Dohc z Tipo GT (150 KM) jest prostą operacją plug-and-play (wrzuć i jeźdź), czy też konieczna jest rzeźba łap, poduszek silnika i innych dupereli.
Pytam, bo interesuje mnie wstawienie czegośKod: Zaznacz cały
takiego
Skracamy linki
Skracamy linki
do Bety 1600
Dzięki za odzew.
Nagroda "Złota patelnia" za odgrzanie kotleta z przed ponad dwóch lat ...marek_krupa pisze:Nie myśl o silniku 2/16v TS -150 KM (z wariatorem)podobnie jak w 1,8/16v TS notorycznie na wysokich obrotach zacierają się panewki korbowodowe-wadliwe, mało sztywne korbowody. Możesz pomyśleć o silniku 2/16v-140 KM od np. Fiata Coupe w nim należy tylko usunąć napęd wałków wyważających. Duże kolektory dolotowe silnika 16v możesz wywalić, podobnie jak całe elektroniczne sterowanie i zastosować gaźniki motocyklowe.
No wiesz , Delta ( II ) - zabytek ...marek_krupa pisze:na rajd zabytkowych samochodów.
Nie zgodzę się, że jest to taka nieudana konstrukcja, problem zaczyna się w momencie gdy auto (zazwyczaj) trafia sprowadzone do Polski gdzie zostaje "fachowo" naprawiane i użytkowane. Alfe z 2.0 TS mozna kupić za 5 tysięcy, a potem są narzekania jaki silnik zły. Faktem jest to, ze TS o większych pojemnościach (zwłaszcza 2.0 z racji dodatkowych wałków balansujących) może cierpieć na obróconą panewkę ale ile w tym winy x-tego właściciela z kolei, a ile samego silnika to ciężko wywnioskować. Poza tym, 2.0 16V np. z Coupe czy Delty 2 cierpi na podobne dolegliwości, a jego remont jest równie drogi. Wywalanie całej "elektroniki" i zastępowanie gaźnikami jest raczej bezsensowne mając takie rzeczy jak choćby ECUMaster czy VEMS.marek_krupa pisze:Pomysły swapów silnikowych są ponadczasowe. Silnik 2 l o mocy 150 KM o którym pisze GTom występował w Alfach, a nie w Tipo i należał do bardzo nieudanych konstrukcji. Dlatego wpis mój przestrzega przed tym silnikiem. Z innej beczki mam pytanie czy Schabik nie wybrałby się jakąś Delcią w dniach 3-5 maja do Kielc na rajd zabytkowych samochodów. W programie 3 godz. na Torze Kielce.
To nie jest jego auto!!! Na 100% Delta nie będzie gotowa do maja, mam nadzieję, że uda się wyjechać nią w tym roku. Na rajd zabytków w maju może się udać BMW e36 340ti, stary złom z 94 roku, tak samo jak moja Delta.schab pisze:Jeszcze jest jeden "drobny" szczegół
Po prostu w 1.4 i 1.6 TS mają mniejsze obciążenie z racji mniejszego skoku tłoka. Na dodatek w 2.0TS silnik traci część ciśnienia oleju na smarowanie wałków balansujących. Prawda jest taka, ze chcąc kupić Alfę chyba lepiej wybrać starą 155 - wersje przed liftem mają jeszcze starego TSa 8V, a nie wersje 16V gdzie grzebał juz FIAT. Niestety z racji wieku i tak zapewne bedzie do remontumarek_krupa pisze:Silnik 2/16v rzeczywiście cierpi na panewkowe dolegliwości, ale zwłaszcza w wersji 2/16vt. Powód jest prosty wał pochodzi z 2/8v 115 KM a w wersji turbo ma min. 190 KM. Awaryjność starszego silnika 2/16v, po usunięciu wałków wyważających jest dużo niższa niż alfoskich 2/16vTS. Zapewniam Cię, że poszukiwaliśmy przyczyny notorycznie zacierających się panewek korbowodowych (zawsze przy ostrej jeździe, którą zresztą uwielbiają) i okazało się, że wszystkie TS mają korbowody wykonane prawie z plasteliny. W wersjach 1,4/16vTS i 1,6/16v TS panewki jakoś wytrzymują, natomiast w 1,8/16vTS i 2/16vTS padają jak muchy. Nie pomaga ekstra olej, nie pomaga też 3km rozgrzewanie. Wywalenie elektroniki ma jednak podstawowe trzy przesłanki: kasa, prostota i miejsce. Przy zdecydowanie małych środkach i praktycznie samemu dłubiąc w garażu można uzyskać porównywalne moce. Oczywiście nieporównywalna jest toksyczność spalin, ale to temat już nie z tej bajki
Nie do końca się z tym zgodzę. Spójrz chociażby na motor z Punto GT czy Uno Turbo - SOHC Fiata z Turbo, te silniki są bardzo wytrzymałe i potrafią znieść bezproblemowo dwukrotne zwiększenie mocy. Główny problem jakichkolwiek aut z turbo, zwłaszcza tych sportowych to ich użytkownicy. Ktoś sobie kupi Coupe czy Delte z mocnym silnikiem, po 10 właścicielach i potem zaczynają sie problemy.Wszystkie silniki fiat/lancia padają jak kaczki, zwłaszcza uturbione