Korektor siły hamowania - LKC
: 25 mar 2024, 13:31
Ja pitolę. Czeka mnie ciężki temat.
W trakcie ostatniego przeglądu tech. (2023) diagnosta wstawił na diagnostyczne stanowisko oś tylną mojego LKC i zaświeciły się czerwone lampki i kontrolki. Siła hamowania – oś tylna. Przez ostatnie 14 lat wszystkie analizy wypadały „bardzo dobrze”. Ten natomiast(diagnosta, znaczy się) w 2023 roku stwierdził, iż korektor siły hamowania nie pracuje prawidłowo. Ciekawe. Od 14 lat zapindalam LKC 2.0 16 VT Supersonic Coupe po całej Polsce, co dzień. To nie jest eksponat muzealny, a auto służy do użytku na każdy dzień. W dniu zakupu (2010) korektor siły hamowania nie był połączony z mechanizmem, a nagle w 2023, w trakcie przeglądu (co rok ta sama stacja diagnostyczna) diagnosta wykazał problem z korektorem siły hamowania!
OK., trzeba zrobić. Jednak mam problem z pojęciem i zrozumieniem elementarnej LOGIKI, bo w 2022 była większa różnica pomiędzy stronami, a wtedy wszystko było OK. Teraz nie jest. Załączam wykresy.
Co zrobić, by Lancia był bezpieczny i zgodny z prawem??
W porozumieniu z Faraonem i z Jego pomocą (pozdrawiam) do czerwca wykonam:
1. pełną regeneracje całego układu korekcji siły hamowania – system hydrauliczny i mechaniczny
2. regenerację zacisków hamulcowych
3. Wymianę elastycznych przewodów hamulcowych
Dla auta użytkowego to sprawa oczywista, ale mnie interesuje inna sprawa:
Co może diagnosta powiedzieć o bezpieczeństwie użytkowania pojazdu, jeśli w trakcie przeglądu w latach 2010 – 2023 nie zauważył, iż sterowany hydraulicznie z pompy ABS korektor siły hamowania nie ma MECHANICZNEGO połączenia z mechanizmem rozdziału tej siły?????
Przez 14 lat użytkowania pojazdu i pełnej opieki w zakresie mechanicznej i estetycznej (na wysokim poziomie) i kontroli corocznej (2 razy w wojewódzkiej, nad Naszym polskim morzem) w tej samej stacji, przez tych samych ekspertów/diagnostów mechaniki samochodowej?????????? – wszystko było OK.
Ja nie jestem mechanikiem samochodowym. Opieram się na zaufaniu, że jak mechanik mówi – „jest bardzo dobrze”, to znaczy że jest bardzo dobrze i mogę bezpiecznie jeździć i cieszyć się komfortem Gran Turismo.
Mam pełną świadomość faktu, iż otwieram nowy, kontrowersyjny temat w zakresie corocznych analiz technicznych Naszych aut. Otwieram puszkę Pandory. Karol Macedoński rozwiązał mityczny węzeł gordyjski. Popełnił jednak zasadniczy błąd w tym „przecinaniu”. Otóż Karol Macedoński, podstępnie zmusił Pandora, aby Ten otworzył swoją puszkę - i tak samo Ja, jestem zmuszony analizą i wynikiem podanym przez diagnostę rozwiązać mój problem, a może przeciąć??? Może nie otwierać tej puszki? Zeus też się pogubił w tej sprawie i niezrozumiawszy powagi sytuacji i samego kontekstu, z automatu ukarał Prometeusza po raz drugi, choć On sam, jak i Prometeusz pragnęli ludzkiego szczęścia. A co z tego wyszło? Wszyscy wiemy.
Nie wiem jeszcze, to się okaże i będę relacjonować postępy w rozwiązywani mojego węzła gordyjskiego, a czy wybiorę metodę Karola czy rozwiązanie mojego mechanika, któremu w pełni ufam?
Tego jeszcze nie wiem.
Pozdrawiam.
Nie mogę wkleić wykresu. Podaję więc suche dane. L to hamulec tylny lewy, P prawy, RL to ręczny lewy, a RP to ręczny prawy
2014
2015
2016 L P RL RP
2017 630 630 1800 1830
2018 660 690 1440 1530
2019 1080 1080 1500 1530
2020 690 690 1200 1620
2021 330 330 1440 1680
2022 1080 960 1290 1080
2023 870 810 1290 1020
W trakcie ostatniego przeglądu tech. (2023) diagnosta wstawił na diagnostyczne stanowisko oś tylną mojego LKC i zaświeciły się czerwone lampki i kontrolki. Siła hamowania – oś tylna. Przez ostatnie 14 lat wszystkie analizy wypadały „bardzo dobrze”. Ten natomiast(diagnosta, znaczy się) w 2023 roku stwierdził, iż korektor siły hamowania nie pracuje prawidłowo. Ciekawe. Od 14 lat zapindalam LKC 2.0 16 VT Supersonic Coupe po całej Polsce, co dzień. To nie jest eksponat muzealny, a auto służy do użytku na każdy dzień. W dniu zakupu (2010) korektor siły hamowania nie był połączony z mechanizmem, a nagle w 2023, w trakcie przeglądu (co rok ta sama stacja diagnostyczna) diagnosta wykazał problem z korektorem siły hamowania!
OK., trzeba zrobić. Jednak mam problem z pojęciem i zrozumieniem elementarnej LOGIKI, bo w 2022 była większa różnica pomiędzy stronami, a wtedy wszystko było OK. Teraz nie jest. Załączam wykresy.
Co zrobić, by Lancia był bezpieczny i zgodny z prawem??
W porozumieniu z Faraonem i z Jego pomocą (pozdrawiam) do czerwca wykonam:
1. pełną regeneracje całego układu korekcji siły hamowania – system hydrauliczny i mechaniczny
2. regenerację zacisków hamulcowych
3. Wymianę elastycznych przewodów hamulcowych
Dla auta użytkowego to sprawa oczywista, ale mnie interesuje inna sprawa:
Co może diagnosta powiedzieć o bezpieczeństwie użytkowania pojazdu, jeśli w trakcie przeglądu w latach 2010 – 2023 nie zauważył, iż sterowany hydraulicznie z pompy ABS korektor siły hamowania nie ma MECHANICZNEGO połączenia z mechanizmem rozdziału tej siły?????
Przez 14 lat użytkowania pojazdu i pełnej opieki w zakresie mechanicznej i estetycznej (na wysokim poziomie) i kontroli corocznej (2 razy w wojewódzkiej, nad Naszym polskim morzem) w tej samej stacji, przez tych samych ekspertów/diagnostów mechaniki samochodowej?????????? – wszystko było OK.
Ja nie jestem mechanikiem samochodowym. Opieram się na zaufaniu, że jak mechanik mówi – „jest bardzo dobrze”, to znaczy że jest bardzo dobrze i mogę bezpiecznie jeździć i cieszyć się komfortem Gran Turismo.
Mam pełną świadomość faktu, iż otwieram nowy, kontrowersyjny temat w zakresie corocznych analiz technicznych Naszych aut. Otwieram puszkę Pandory. Karol Macedoński rozwiązał mityczny węzeł gordyjski. Popełnił jednak zasadniczy błąd w tym „przecinaniu”. Otóż Karol Macedoński, podstępnie zmusił Pandora, aby Ten otworzył swoją puszkę - i tak samo Ja, jestem zmuszony analizą i wynikiem podanym przez diagnostę rozwiązać mój problem, a może przeciąć??? Może nie otwierać tej puszki? Zeus też się pogubił w tej sprawie i niezrozumiawszy powagi sytuacji i samego kontekstu, z automatu ukarał Prometeusza po raz drugi, choć On sam, jak i Prometeusz pragnęli ludzkiego szczęścia. A co z tego wyszło? Wszyscy wiemy.
Nie wiem jeszcze, to się okaże i będę relacjonować postępy w rozwiązywani mojego węzła gordyjskiego, a czy wybiorę metodę Karola czy rozwiązanie mojego mechanika, któremu w pełni ufam?
Tego jeszcze nie wiem.
Pozdrawiam.
Nie mogę wkleić wykresu. Podaję więc suche dane. L to hamulec tylny lewy, P prawy, RL to ręczny lewy, a RP to ręczny prawy
2014
2015
2016 L P RL RP
2017 630 630 1800 1830
2018 660 690 1440 1530
2019 1080 1080 1500 1530
2020 690 690 1200 1620
2021 330 330 1440 1680
2022 1080 960 1290 1080
2023 870 810 1290 1020