Ceny LPG

[Marcin_D]

Niestety ale nasze społeczeństwo pokazało jakie jest tępe, łase na kasę i łatwowierne.
Prowadzę własny biznes od 10 lat - takiego burdelu jak od jakichś 7 nigdy nie było.
Na początku władzy PIS jeszcze jakoś szło - im dalj tym więcej "dojarek" się pojawiło - ciągle jakieś dodatkowe koszta (nigdy nie nazwane podatkami).
A działania w ubiegłym roku to już jest szczyt (chyba).
Utrzymywanie cen paliw na astronomicznym poziome - przecież to jest podstawa działania państwa (wszystko trzeba transportować) - i ma największy i bezpośredni wpływ na inflację.
Tylko co z tego że my o tym wiemy, jak większość społeczeństwa ogląda tylko TVPis (a tam mówią że jest lepiej niż w Japonii i nam cały świat zazdrości "bumu gospodarczego"). I ten ciemny lud w to wierzy - ja zachodzę w głowę jakimi trzeba być debilami, żeby nie widzieć że nam z kieszeni wyjmują ile tylko mogą (zastanawiam się kiedy będzie wyjmowane więcej niż w tej kieszeni będziemy mieć).
A jak z takim "pisowskim elektoratem" zaczniesz gadać to zawsze jest - że przecież pis daje, a Oni nie dawali.
Tylko że Oni nie wyciągai mi z kieszeni na każdym kroku, a pis daje 500+, ale na jego poczet zabiera z kieszeni 900. I tak jest ze wszystkimi ich pomysłami.
Ch.. z takim rządem - pies ich je..ł.
Liczę na to, że jednak Ci co są świadomi pójdą zagłosować i te ku..y już następnej kadencji nie będą.

[Tomzik]

Chyba czas odkopać wątek o wyborach

A ciekawe co tam dziś kolega darbo myśli. Czy dalej tak radośnie nastawiony do dojnej zmiany.

[volf]

Nie zapominajcie o Ukrainie, te czołgi goniące ruskich muszą być czymś zasilane, agregaty prądotwórcze zresztą też. Ruskie chyba już im paliwa nie sprzedadzą więc Polska musi im dostarczyć a w zasadzie darować, bo przecież płacić nie będą.
Oficjalnie to raczej mówić o tym nie będą, bo jeszcze ruscy i nam kurek zakręcą albo coś gdzieś wybuchnie w rafinerii czy rurociągu...
Więc to był/jest taki podatek wojenny.

[mikee72]

Nie zapominajcie o Ukrainie, te czołgi goniące ruskich muszą być czymś zasilane, agregaty prądotwórcze zresztą też. Ruskie chyba już im paliwa nie sprzedadzą więc Polska musi im dostarczyć a w zasadzie darować, bo przecież płacić nie będą.
Oficjalnie to raczej mówić o tym nie będą, bo jeszcze ruscy i nam kurek zakręcą albo coś gdzieś wybuchnie w rafinerii czy rurociągu...
Więc to był/jest taki podatek wojenny.

Tyle, że wątek dotyczy obniżki cen netto paliw w noc sylwestrową o jakieś 15% - co ma do tego Ukraina?

[topcio]

Liczę na to, że jednak Ci co są świadomi pójdą zagłosować i te ku..y już następnej kadencji nie będą.

W tym chyba największy problem. Ci świadomi do wyborów nie idą bo nie widzą szansy na zmianę.

[Marcin_D]

Liczę na to, że jednak Ci co są świadomi pójdą zagłosować i te ku..y już następnej kadencji nie będą.

W tym chyba największy problem. Ci świadomi do wyborów nie idą bo nie widzą szansy na zmianę.

No w to jest właśnie chore - że społeczeństwo nie potrafi wykorzystać jedynych dostępnych dla nich metod zmiany rządu.
Właśnie jakby tak wszyscy co są przeciw obecnej władzy poszli do tych wyborów to by była zmiana, a tak to pójdzie "elektorat pis" i dalej będzie jak jest. Czyli będziemy w dupie dalej niż zawsze.
Cytując klasyka - "Najgorsze nie jest to że jesteśmy w dupie, najgorsze jest to że zaczynamy się w niej urządzać".

[volf]

Tyle, że wątek dotyczy obniżki cen netto paliw w noc sylwestrową o jakieś 15% - co ma do tego Ukraina?

To, ze ktoś musi za to zapłacić a dzięki tej inżynierii finansowej było to realizowane. Teraz będzie trudniej, chyba, że ceny niebawem poszybują znowu w górę. Ewentualnie Orlen zostanie zamieniony na jakiegoś innego sponsora/
A co do obniżki to była od rana 31 a nie w noc sylwestrową.
Oczywiście i tak zapewne nikomu nie udałoby się zrealizować zakupów ostatniego dnia roku i załapać się na niższy vat.
Tak czy owak ciekawy jestem jaki zysk wykaże spółka za 2022 rok i ile wypłaci dywidendy za akcję

[FXX]

Nie zapominajcie o Ukrainie, te czołgi goniące ruskich muszą być czymś zasilane, agregaty prądotwórcze zresztą też. Ruskie chyba już im paliwa nie sprzedadzą więc Polska musi im dostarczyć a w zasadzie darować, bo przecież płacić nie będą.
Oficjalnie to raczej mówić o tym nie będą, bo jeszcze ruscy i nam kurek zakręcą albo coś gdzieś wybuchnie w rafinerii czy rurociągu...
Więc to był/jest taki podatek wojenny.

A przypadkiem 31 grudnia nie wygasł ostatni kontrakt Orlenu na ropę od Rosnieftu?



Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

[wujekp]

Chyba czas odkopać wątek o wyborach

A ciekawe co tam dziś kolega darbo myśli. Czy dalej tak radośnie nastawiony do dojnej zmiany.

Dawaj. Odpalaj race.

Liczę na to, że jednak Ci co są świadomi pójdą zagłosować i te ku..y już następnej kadencji nie będą.

W tym chyba największy problem. Ci świadomi do wyborów nie idą bo nie widzą szansy na zmianę.

O przepraszam, nie tylko widzę szansę na zmianę, ale też wierzę że ona nastąpi. Wy też uwierzcie i ruszcie dupę na wybory!
Z wyjątkiem jednej "połówki" (jednej tury wyborów prezydenckich) nie opuściłem żadnych wyborów od kiedy mam czynne prawo wyborcze.

[Tomzik]

Ale wiecie, że nawet jak przegrają to mają narzędzia (a jeśli nie to trochę jeszcze czasu na wrzucenie odpowiedniej ustawy w którymś nocnym głosowaniu nad zupełnie inną rzeczą), żeby zrobić tzw. reasumpcję? Innymi słowy - "trzeba anulować, bo my przegramy".

[wujekp]

Ale wtedy to już tylko pozostaje rewolucja.

[Tomzik]

Albo, póki dozwolona, emigracja. Np do tej biednej Szwajcarii, którą wg mediów państwowych o ile pamiętam już wyprzedziliśmy w PKB. A że nie per capita? Co za różnica.

[volf]

A przypadkiem 31 grudnia nie wygasł ostatni kontrakt Orlenu na ropę od Rosnieftu?
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

Nie bardzo https://businessinsider.com.pl/gospodar ... nu/mtgjsv1

Dodatkowo od lutego nowe sankcje i wielki deficyt diesla jako gotowego paliwa nas czeka https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... Id,6512117

[wujekp]

Albo, póki dozwolona, emigracja.

Ewentualnie. Ale ja nie jestem zwolennikiem tej opcji, aczkolwiek w razie "w" trzeba ją będzie rozważyć. Jakby co mam już upatrzony kierunek
A wtedy niech ci wszyscy miłośnicy socjalizmu i "wschodniej demokracji" się tu kiszą, ciekawe kto będzie na koniec dnia płacił podatki jak ci płacący wyjadą ...

Np do tej biednej Szwajcarii, którą wg mediów państwowych o ile pamiętam już wyprzedziliśmy w PKB. A że nie per capita? Co za różnica.

Podziwiam że jesteś w stanie oglądać media państwowe. Próbowałem, ale ...

[Tomzik]

Generalnie nie oglądam, ale czasami coś człowiek uchwyci

W niewielkiej dawce czasem nawet pomaga na poprawę humoru. Ale bardzo łatwo przedawkować i wtedy efekt w najlepszym razie jest taki jak zobrazowaleś powyżej