Lancia Klub Polska

Witam
Mam od niedawna phedrę. Samochód ma jakąś "historię", ale był niedrogi, więc się skusiłem.
Są w nim :
-takie zegary Fot 1
-puste miejsce na wyświetlacz
-taki panel wentylacji Fot 2
- taka kostka Fot3
radio jest jakieś tam (uniwersalne), a luzem dostałem takie (podobno oryginalne z tego samochodu) Fot 4

Wszystko działa, więc nie narzekam, ale chciałbym doprowadzić ten kram do porządku, więc:
- czy ktoś z Was wie, co tak naprawdę powinno być w tym samochodzie? (przydałyby się numery katalogowe)
- czy ktoś z Was zna kompetentnego magika z Pomorza, który wie, chce i umie?

Samochód to phedra przedliftowa z 2003 r., 2,2jtd, skrzynia ręczna 5 biegowa, VIN ZLA17900013090820

Witam, radio rt3, a zegary i reszta dla zwykłego radia jeśli są wszystkie kostki a podejrzewam ze sa to do tego radia pasuje wyświetlacz z zegarami i dodatkowo tam gdzie masz panel klimatyzacji masz w tym momencie popielniczkę a powinien być moduł sterowania do radia. myślę ze jesteś w stanie dokupić te rzeczy na znanym portalu z tego co wiem moj znajomy miał phedre na części i być może cos jeszcze ma kwestia sprawdzenia. nie jestem tylko pawiem czy po podłączeniu nie będzie trzeba przystosować tego w komputerze ale możliwe ze nie

Na 90% nie obejdzie się bez Lexii/Diagboxa. Trzeba będzie prawdopodobnie zakodować telematykę i aktywować ekran.

Dzięki Żwirkowi i Grzesiowi za szybkie odpowiedzi.
Tymczasem z serwisu fiata dostałem takie dane:
- wyświetlacz (wskaźnik optyczny) o symbolu 1495869898
- radio 9656572588
Czy to te graty?
Terminy "zakodować telematykę" i "aktywować ekran" to już dla mnie magia. Macie może jakiś namiar na adekwatny warsztat? A może kontakt do znajomego z częściami?

Aaa, post Krzysztofa mnie trochę zmylił Jeśli chcesz włożyć mały wyświetlacz taki jaki był oryginalnie to powinno obyć się faktycznie bez kodowania. Podobnie z radiem jeśli faktycznie jest z tego auta. Przy przesiadce na duży ekran bez kodowania się nie obejdzie.

Numer wyświetlacza wydaje się być ok. Radio to normalne RT3 jakie były wsadzane w tych autach, ale coś tu nie gra, bo do RT3 powinno być sterowanie w miejscu popielniczki u Ciebie, tak jak Krzysztof pisał. Wersje z popielniczką miały radio RD3-01. Więc jeżeli tam było faktycznie RT3 to ktoś wymienił sterownik na popielniczkę. Żeby wsadzić z powrotem RT3 musiałbyś dokupić sterowanie i ten mały wyświetlacz którego numer podałeś. Wtedy wszystko powinno śmigać.

Cześć,

U mnie w piwnicy od półtora roku leżą zegary z ekranem nawigacji od RT3 owinięte w folii bąbelkowej (zdjęcia w załączniku z tamtego okresu). Niestety w 1 miejscu są padnięte pixele - o tym się dowiedziałem gdy je rozebrałem na części (chciałem u siebie wymienić sam ekran właśnie przez pixele, ale okazało się że było ich kilka typów no i trafiłem na nie mój). Obecnie obudowa zapewne bez zmian, czy od leżenie jakieś inne pixele poleciały nie wiem, nie chce mi się tego rozbierać - potem jest problem ustawieniem wskazówek na zegarach...

Mówię też wprost, że nie wiem czy to działa, aczkolwiek poprzedni właściciel zapewniał, że działało wszystko. Jeśli będziesz zainteresowany mogę Tobie je wysłać. Jak podłączysz wszystko, sprawdzisz że działa ok to się dogadamy, a jak nie będą działały to mi je wyślesz z powrotem.

Pzdr.

Wysłane z mojego telefonA

Widzę że jesteś z okolic Bytowa ja z okolic Chojnic jeśli chcesz mogę zapytać kolegi czy ma jeszcze wyświetlacz i sterowanie jeśli jesteś zainteresowany napisz do mnie maila krzyswirkus@gmail.com A maila z tego powodu że mam na bieżąco mi informacje wyświetla A na forum muszę się zalogować aby odczytać

Dziękuję wszystkim za odzew.
Do ktos Łdz: nie jestem pewien, czy to to - wygląda na to że u mnie były te trzy okrągłe zegary, a jakieś poważniejsze zmiany chyba nie są mi potrzebne.
Do zwirka998: wysłałem mail
Pozdrawiam

Spoczko.

Wysłane z mojego telefonA

Witam ponownie
Spieszę zameldować, że problemy zostały rozwiązane. Dziękuję Żwirkowi998 za kontakt do kolegi, który okazał się właściwą osobą na właściwym miejscu. Fachowcy, u których byłem wcześniej, rozkładali bezradnie ręce w oczekiwaniu, że im w te ręce powkładam oryginalne części. Kolega żwirka zgromadził to, co było potrzebne, pomontował, połączył, rozkodował, zakodował i w ogóle zaczarował tak, że całość działa.
Pozdrawiam wszystkich

No i pięknie.

Wysłane z mojego telefonA

Ponieważ samochód jest skompletowany (chyba), sprzedam to, co mi zostało. Widziałem tu gdzieś dział z ogłoszeniami