Lancia Klub Polska

Witam,

piszę ponieważ ostatnimi czasy dość dziwnie działa mi nawiew i klima.
Parametry auta - rok:2012, 1.6 JTD, klima automatyczna.
Czasem działa bez problemu, a czasem pojawiają się takie objawy: kontrolki klimy niby działają po przekręceniu kluczyka, ale po uruchomieniu samochodu klima się nie włącza, kontrolka gaśnie i nie da się jej włączyć. Gdy tak się stanie nawiew przez jakiś czas nie działa, dopiero po chwili jazdy nawiew włącza się i działa normalnie (klimy już nie włączę aż do ponownego uruchomienia auta po dłuższym postoju). Wentylator nie buczy, nie wydaje dziwnych odgłosów po prostu działa.
Czasem wszystko działa bez problemu, nie wiem czy to zależy od ułożenia gwiazd czy od czego.
Błędy które zapisały się w komputerze to:
B1921 - Nastawnik recyrkulacji powietrza
B1922 - Inf. zwr. elektrowentylatora
Ma ktoś może jakiś pomysł od czego zacząć zanim rozbebeszę pół samochodu? Może ktoś miał taką sytuacje i znalazł jakieś konkretne rozwiązanie?

A to nie jest kwestia temperatury? Jak na zewnątrz jest zimno, to dopóki płyn nie złapie minimum temperatury, nawiew jest ograniczony do minimum:

Precyzując, jeżeli płyn chłodzący silnik nie
jest wystarczająco ciepły, nie zostanie włączona natychmiast maksymalna prędkość
wentylatora, aby ograniczyć nawiew do kabiny powietrza nie wystarczająco ciepłego.
[..]
Gdy funkcja maksymalnego odmrażania/
odparowania jest włączona jedynymi czynnościami manualnymi możliwymi do wykonania są; regulacja prędkości wentylatora i wyłączenie ogrzewania szyby tylnej.

Tak ten schemat działania był mi doskonale znany z tym że takie rzeczy sporadycznie działy się też w wakacje przy 30 stopniach jednakże wtedy to olałem bo na cały sezon były to może ze dwa takie wybryki a potem wszystko wróciło do normy.
Sęk w tym że nawet jak po 300km jazdy staję na mopie na 3 minuty się załatwić dzieje się to samo i nawet manualnie zwiększając prędkość dmuchawy nic nie dmucha przez 2-3 minuty. Odparowania szyb wtedy też np nie da się włączyć.
Klimy nie mogę włączyć już całą drogę, dopiero po postoju dłuższym niż godzina/dwie wszystko wraca do normy.

To trochę zmienia postać rzeczy.
Jeżeli rozgrzany nie dmucha to faktycznie nie jest to prawidłowy objaw.