A wracając do tematu - to nie jest komunikat że 'może być ślisko', on dotyczy konkretnie gołoledzi (black ice).
Czyli w teorii powinien mieć związek z temperaturą i opadami.
Jedna pewna sprawa: w mojej Phedrze wskaźnik temperatury miga od 3 stopni w dół.
Czyli, uwaga: jest zimno. I nic poza tym, interpretacja należy do ciebie: może być ślisko, załóż kurtkę wychodząc..
Sama niska temperatura - nawet minusowa - nie jest powodem do wyświetlenia komunikatu. Sprawdzone.
Dzisiaj - w końcu, po długim czasie oczekiwania
- wyskoczył komunikat o możliwym oblodzeniu.No i teraz dane wyjściowe:
- wyjeżdżałem z czwartego poziomu otwartego parkingu centrum handlowego (nie zwróciłem uwagi na wskazanie temperatury ale mogło być nieco cieplej niż na zewnątrz),
- komunikat wyskoczył minutę/dwie po wyjechaniu na ulicę,
- w momencie wyskoczenia ostrzeżenia termometr pokazywał 3 stopnie (migające),
- nie padało, ani nie mżyło - chociaż ogólnie było wilgotno, a wcześniej mżyło,
- żadne systemy antypoślizgowe nie były załączane do tego momentu, jechałem bardzo spokojnie.
Na tą chwilę podejrzewam zatem, że komunikat powodowany jest przez szybkie obniżenie temperatury, niezależnie od opadów.
Niedawno przy 1 stopniu siknąłem na szybę płynem do szyb (z manualnego spraya) po obu czujnikach,
(bo nadal nie mam pewności czy od deszczu jest na dole czy na górze he he).
Komunikatu nie było, co by potwierdzało że czujnik deszczu nie bierze udziału w tym komunikacie.
[edit] 26 stycznia:
W nocy 25/26 stycznia była w Poznaniu lekka gołoledź, rano auta były nieznacznie oklejone zmarzniętą mżawką.
Phedra to przewidziała kilka godzin wcześniej! Zadziwia mnie to auto, może wytypuje też numery totka..?
