problem z wolnymi obrotami w silniku 1.2 16 V
: 15 gru 2019, 13:08
cześć
w moim Ypsiloniku 1,2 16 V pojawiły się wahania wolnych obrotów o różnej amplitudzie od delikatnych drgań do znacznych wychyleń od 500 do 1500 obrotów ze skłonnością do gaśnięcia silnika Ponadto w niektórych przypadkach uruchomienie bez naciśnięcia pedału było niemożliwe co o tym sądzicie?
I co ważne: nie jest to objaw stabilny na przykład w tej chwili silnik się uruchomił normalnie i również normalnie pracuje na wolnych obrotach
Dodam jeszcze że chodzi o auto z 2003 roku Ypsilon 843
rano tuż po uruchomieniu Świecił się check to znaczy migała żółta lampka ale oprócz tego i nie było innego komunikatu na wyświetlaczu po paru chwilach lampka przestała migać.
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>EDIT>>>>>>
Przez półtora dnia, żadne niepokojące objawy nie wystąpiły.
I to właśnie rodzi pytanie: czy jechać do mechaników na jakieś
sczytywanie błędów, których teraz się nie odczuwa?
Jak wspominałem, check (żółty) migał przez chwilę i potem zgasł; czy
to znaczy że jakiś błąd powinien być zapisany??
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>> EDIT 2
Wczoraj minął kolejny dzień bez niepokojących zdarzeń.
Czy myślicie, żeby to zostawić, potraktować jak incydent,
i ewentualnie czekać na nowe zdarzenie?
w moim Ypsiloniku 1,2 16 V pojawiły się wahania wolnych obrotów o różnej amplitudzie od delikatnych drgań do znacznych wychyleń od 500 do 1500 obrotów ze skłonnością do gaśnięcia silnika Ponadto w niektórych przypadkach uruchomienie bez naciśnięcia pedału było niemożliwe co o tym sądzicie?
I co ważne: nie jest to objaw stabilny na przykład w tej chwili silnik się uruchomił normalnie i również normalnie pracuje na wolnych obrotach
Dodam jeszcze że chodzi o auto z 2003 roku Ypsilon 843
rano tuż po uruchomieniu Świecił się check to znaczy migała żółta lampka ale oprócz tego i nie było innego komunikatu na wyświetlaczu po paru chwilach lampka przestała migać.
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>EDIT>>>>>>
Przez półtora dnia, żadne niepokojące objawy nie wystąpiły.
I to właśnie rodzi pytanie: czy jechać do mechaników na jakieś
sczytywanie błędów, których teraz się nie odczuwa?
Jak wspominałem, check (żółty) migał przez chwilę i potem zgasł; czy
to znaczy że jakiś błąd powinien być zapisany??
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>> EDIT 2
Wczoraj minął kolejny dzień bez niepokojących zdarzeń.
Czy myślicie, żeby to zostawić, potraktować jak incydent,
i ewentualnie czekać na nowe zdarzenie?