Strona 1 z 2

Phedra czy Sharan?

: 26 lut 2019, 16:47
autor: wernii
Dzień dobry,

Chciałem się przywitać i prosić o doradztwo czy VW Sharan czy Lancia Phedra 3.0 v6

Grupę VAG znam dobrze ale z Lancią itd. nie mialem styczności. Auto ma być rodzinne plus dojazdy do pracy w sumie 140km dziennie.

Re: Witam wszystkich zainteresowanych

: 27 lut 2019, 15:35
autor: szwagier-lublin
Witaj kolego. Nie oczekuj, że na tym forum ktoś z Twojego zestawienia postawi na VW... Pytanie jakie powinieneś postawić to: Dlaczego Phedra? :) Na forum jest wiele historii użytkowników Phedry opisanych niemal dzień po dniu ze szczegółami. Zachęcam do lektury i skorzystania z szukajki. Jeździłeś już którymś z wymienionych aut?

Re: Witam wszystkich zainteresowanych

: 27 lut 2019, 16:07
autor: topcio
Witaj
Jeździłem kilka lat Phedrą do Sharanów tylko sprzedaję części, ale .... jeśli chodzi o komfort, wyposażenie to z tej dwójki Sharan jest autem do wożenia murzynów na budowę ;) . Ceny części porównywalne -Phedra jest zamienna mechanicznie z c8 i 807 . Problem jest tylko z mechanikami w małych miejscowościach, którzy boją się wszystkiego co nie jest z VAGa.

Re: Witam wszystkich zainteresowanych

: 27 lut 2019, 22:57
autor: wujekp
wernii pisze: 26 lut 2019, 16:47 Dzień dobry,

Chciałem się przywitać i prosić o doradztwo czy VW Sharan czy Lancia Phedra 3.0 v6

Grupę VAG znam dobrze ale z Lancią itd. nie mialem styczności. Auto ma być rodzinne plus dojazdy do pracy w sumie 140km dziennie.
Strasznie niepolitycznie napiszę, ale jeżeli chcesz mieć naprawdę wygodnego vana, który przy komplecie pasażerów będzie miał jeszcze miejsce na bagaż to żaden z powyższych.
To są popierdółki. Pomyśl o Lancii Voyager :D czyli Chrysler Town&Country/Grand Voyager/Dodge Gran Caravan.

A jeśli już musisz wybrać z tych dwóch powyższych (chociaż niby czemu) to chyba każdy kto miał przyjemność (wątpliwą w przypadku Sharana) przejechać się w drugim rzędzie, a wzrostu ma nieco więcej niż lekko wyrośnięty krasnoludek, nie ma wątpliwości. Jak widzę na postoju taksówek Sharana to wolę czekać na następną niż wsiąść do tego badziewia. Niewiarygodne, że można zrobić tak niewygodne auto. Podróż dłuższa niż 15 minut to katorga.
Do tego przeciętny poziom "wypasu" też wyraźnie wskazuje lidera.

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 7:24
autor: wiesiu
Warto chyba dodać pewien spory atut phedra, myślę że jest nieporównywalnie lepsza jeśli chodzi o korozję.

A co do wielkości auta. Tak samo podzielam opinie że te auta to są małe vany, a prawdziwe vany to te typowo amerykańskie. Tam człowiek czuje się zdecydowanie lepiej i wygodniej.

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 11:02
autor: MobiDoktorGSM
Dorzucę trochę grosza od siebie. Ponad rok temu miałem podobny dylemat, tylko z nieco innym podejściem. Rozglądając się za czymś innym niż Phedra (również brałem pod uwagę Sharana), zadawałem sobie pytanie dlaczego nie Phedra. Co ma lepszego ten drugi do zaoferowania. U mnie w pracy wszyscy doradzali mi Sharana. Jarali się tym, że auto za kilka nie straci tak na wartości. I tyle. To był jedyny argument. Nie wiem skąd jesteś, ale jak z moich okolic mogę Ci pokazać na żywo wnętrze Phedry. Jak zobaczysz wnętrze Sharana, to.. tylko ślepiec może zdecydować się na to pudło pełne plastiku grupy VW :D

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 11:14
autor: wiesiu
No właśnie. Może akurat mieszkasz gdzieś w okolicy kogoś kto ma phedre to sobie obejrzysz. U mnie bez problemu jak coś ;)

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 11:53
autor: waclawm
Mnie strasznie ciagnie do phedry. Z tym ze nie potrzebuje duzego vana. Ale strasznie mi sie podoba...

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 12:28
autor: wiesiu
Jak nie potrzebujesz to nie ma sensu. Bo jest droższe w utrzymaniu niż mniejsze auto. Poza tym to Francuz a nie lancia

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 13:18
autor: waclawm
Powaznie? Myslalem, ze w najlepszym wypadku 10letni francuz bedzie wlasciwie tani... Albo nieduzo drozszy w utrzynaniu od przecietnego kombiaka...

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 15:23
autor: topcio
MobiDoktorGSM pisze: 28 lut 2019, 11:02 U mnie w pracy wszyscy doradzali mi Sharana. Jarali się tym, że auto za kilka nie straci tak na wartości. I tyle. To był jedyny argument.

Z drugiej strony jest to bardzo dobry argument. Ja swoja Phedrę sprzedałem na jesieni 2018 roku za 7 tysi a miała kpl opon po jednym sezonie Uniroyal, dwie zimówki po jednym sezonie Fulda, i kpl NOWYCH wtrysków za które rok wcześniej zapłaciłem 4600! Auto sprawne, ubezpieczona. Ogłoszenie wisiało : cenzura : ze 4 miesiące i NIKT nie zadzwonił, jak bym jej nie sprzeda d o końca trwania ogłoszenia to bym ją na części rozebrał. Tak to jest ze sprzedażą Lancii. A teraz Delta- auto sprawne, ubezpieczone z przebiegiem do sprawdzenia od 7 lat, nowe opony, nic nie trzeba w niej robić wystawiona za 19900 i drugi miesiąc nawet jednego telefonu.
Sharan sprzeda się w dwa dni, o Opla ludzie się zabijają a Lancia ....

Re: Phedra czy Sharan?

: 28 lut 2019, 15:49
autor: kobyl
A ja się z tym nie zgodzę, bo po 1,5 roku użytkowania Phedry, sprzedałem ją praktycznie za tyle samo co kupiłem, fakt, była naprawdę w dobrym stanie i miałem dwa komplety kół, ale wystawiłem ogłoszenie jedynie tutaj na forum i na sprzedajemy.pl, a cena była najwyższa ze wszystkich ogłoszeń. Ogłoszenie było chyba tydzień. No i była pierwszym autem, po którego sprzedaży miałem mieszane uczucia...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Phedra czy Sharan?

: 01 mar 2019, 14:15
autor: Rapeek
Sharana darowałbym sobie strasznie rdzewieje, plastiki w środku pękają i trzeszczą niemiłosiernie, a komfort jazdy jak w T4. Sharan to chyba najgorszy vag jaki kiedykolwiek powstał.

Re: Phedra czy Sharan?

: 03 mar 2019, 11:16
autor: vanisch
Znajomi mieli kilka Galaxy 1,9 TDI, kupowane przy 150-200 tys km, sprzedawane przy 400-500. Problemy jedynie z półosiami, plastiki nie pękały, nie trzeszczały bardziej niż w innych samochodach. Auta non stop doładowane po dach, a spalanie 6,5/100 :roll:

Re: Phedra czy Sharan?

: 03 mar 2019, 14:37
autor: Paweł Beski
O dobrego Sharana będzie niezwykle trudno. Większość tych aut lata świetności ma już dawno za sobą. Nie wiem jaki masz budżet na auto. Weź pod uwagę to, że w Polsce auta z grupy VAG są traktowane jako niezniszczalne. W następstwie takiego traktowania większość sprzedawanych egzemplarzy to podpicowane śmietniki. Myślę, że w tym zestawieniu lepiej postawić na coś z trójki Phedra, C8 lub 807. A i jest jeszcze Ulysse II. Oczywiście tutaj ostrożność też jest zalecana. Jednak z powodów wymienionych powyżej szansa na trafienie fajnej sztuki jest sporo większa.