Strona 1 z 1

Phedra - Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

: 01 maja 2018, 10:41
autor: MobiDoktorGSM
    Witojcie ;)

    Wczoraj, leżąc prawie w swoim bagażniku Phedry (czyżby kolejny atut? ;) ) i robiąc wiosenno-letnie porządki wpadła mi do głowy taka oto zagadka - czy jest jakieś miejsce w owej Lancii, gdzie przechowujecie swoje gaśnice, co by zawsze pod ręką była, szczególnie w godzinie zero? Ja osobiście mam dwie gaśnice - jedna taka malutka i druga dwukilowa. W bagażniku wożę coś na kształt "koszyka" i w nim, najbliżej klapy są owe gaśnice. Obok trójkąt.

    Ale może jest gdzieś przeznaczone na nie fabrycznie miejsce?

    Brakuje mi schowków z Focusa, gdzie było miejsce i na trójkąt i na apteczkę. Może tu też są ale jeszcze ich nie odkryłem? ;)

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 01 maja 2018, 10:48
    autor: giekso
    Ja chwilę woziłem gaśnicę w tym miejscu z gumką na boczku bagażnika, a teraz mam pokrowiec na wszystkie graty i tam ją kiszę. Natomiast co do skuteczności tych gaśnic to mam bardzo słabe zdanie

    Pozdrawiam.

    Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 01 maja 2018, 12:32
    autor: Bichoń
    Są takie kieszenie na gaśnice, które z jednej strony mają całą powierzchnię z naszytym rzepem, bardzo dobrze się to trzyma w bagażniku.
    A co do skuteczności - ja kiedyś próbowałem gasić samochód gaśnicą 2kg i po tym doświadczeniu zakupiłem do samochodu gaśnicę 4kg. Trzymam ją (mowa tu o lybrze) z boku bagażnika, żeby była pod ręką, przymocowana jest taśmami rzepów. A w kabinie mam spray gasniczy.

    Obrazek
    Obrazek

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 01 maja 2018, 16:14
    autor: Marcin_D
    Taką gaśnicą 1kg to sobie można papierosa zgasić.

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 01 maja 2018, 16:16
    autor: Bichoń
    Marcin_D pisze: 01 maja 2018, 16:14 Taką gaśnicą 1kg to sobie można papierosa zgasić.
    Ale za to w Y10 mieści się w schowku na rękawiczki ☺ Szukałem dzisiaj jakiegoś miejsca do przymocowania jej, a tu trafił się schowek, w który pasuje idealnie.

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 01 maja 2018, 22:28
    autor: grzesiekj23
    Ogólnie to takie gaśnice są troszkę małe, ale da się nimi powalczyć. Kiedyś gostek od gaśnic zrobił pokaz jak używają takich gaśnic ludzie, a jak powinno się to robić. Różnica była znaczna. Po prostu uruchomił gaśnicę na sekundę, zamknął zawór, mocna nią wstrząsnął i zaczął gasić pożar pod maską. Udało się zdusić ogień, czego w pierwszej wersji, czyli ciśnięcia bez wstrząsu, nie udało się zrobić.

    A co do Phedry, to mi właśnie brakuje miejsca na takie typowo techniczne rzeczy. Jakieś klucze, płyny awaryjne, gaśnicę itp. Szkoda mi miejsca w bagażniku i nie lubię jak cos na widoku luzem lata, nawet skrzynka lub pudło. Ale nic innego chyba nie da się wymyślić. Może pozostaje tylko zakup tylnej półki ;-)

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 02 maja 2018, 9:08
    autor: Helios
    grzesiekj23 pisze: 01 maja 2018, 22:28 Ogólnie to takie gaśnice są troszkę małe, ale da się nimi powalczyć. Kiedyś gostek od gaśnic zrobił pokaz jak używają takich gaśnic ludzie, a jak powinno się to robić. Różnica była znaczna. Po prostu uruchomił gaśnicę na sekundę, zamknął zawór, mocna nią wstrząsnął i zaczął gasić pożar pod maską. Udało się zdusić ogień, czego w pierwszej wersji, czyli ciśnięcia bez wstrząsu, nie udało się zrobić.

    A co do Phedry, to mi właśnie brakuje miejsca na takie typowo techniczne rzeczy. Jakieś klucze, płyny awaryjne, gaśnicę itp. Szkoda mi miejsca w bagażniku i nie lubię jak cos na widoku luzem lata, nawet skrzynka lub pudło. Ale nic innego chyba nie da się wymyślić. Może pozostaje tylko zakup tylnej półki ;-)
    Co do gaśnic to raczysz sobie żartować, że kilówką idzie coś zrobić. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to jak palisz fajkę i wyrzucasz kiepa : gafa : a masz otwarte okna z tyłu to wleci na kanapę, jak zacznie robić dziurkę w tapicerce i dymić, to owszem takie coś zgasisz, nic więcej. Z tymi gaśnicami obowiązkowymi 1kg jest jak z kaskiem na budowie, ma chronić du.pę majstra, a nie głowę pracownika ;)


    Co do braku miejsca w Phedrze itp to ciekawi mnie czemu takich rzeczy nikt nie pisze w tematach porad zakupowych, a takich ostatnio sporo:?: tylko same ochy i achy, że Phedra 109KM ropa jedzie 200km/h, że pali 6 litrów, że miejsca tyle i w ogóle kino :roll: Mnie do pełnoletniego reno E3 wchodzą do kieszeni drzwi 2 półtoralitrowe butelki wody :)

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 02 maja 2018, 11:21
    autor: grzesiekj23
    Ja tylko piszę co widziałem. Z tym papierosem to przesadzacie trochę. ;) Pewnie, że jak pali się pół auta to można sobie na niej co najwyżej usiąść, ale przy zduszeniu pożaru w zarodku, lub niewielkiego ognia są ok. Lepsze to niż czekanie na straż... To samo tyczy się kasku. Jak Ci płyta betonowa spadnie na głowę, to nawet hełm z kewlaru nie pomoże, jednak przed młotkiem z 1 piętra zwykły kask ochroni. Wszystko zależy od skali.

    Miejsca i schowków w Phedrze jest od groma, ale chyba nie zrozumiałeś. Wodę to sobie wsadzę we wszystkie drzwi, tylne nadkola, schowek pod lewarkiem itd. W kufrze w Kappie mogę wozić wszystko nawet luzem bo nie widać, a w Phedrze bez półki brakuje mi takiego miejsca- schowka np. W podłodze gdzie by można było takie rzeczy wrzucić i nie zawalac przestrzeni za siedzeniami. Zresztą nie czarujmy się, przy komplecie siedzeń rozłożonych, bagażnika nie ma za wiele. :-) Reszta przy Phedrze to same ochy i achy :-P ;-)

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 03 maja 2018, 22:03
    autor: mikee72
    Schowków w Phedrze jest całkiem sporo i na pewno dziwię się, że ktoś może narzekać:
    - szczelinka-półka pod kierownicą, mieszczą się np. dwa portfele
    - całkiem spora gumowana półeczka na środku pod zegarami - w sam raz na telefon i okulary
    - zamykane schowki w górze deski: przed kierowcą mniejszy, przed pasażerem większy
    - zamykany schowek od spodu, przed pasażerem - tam jest zmieniarka i nie jest pojemny, ale przydaje się
    - chłodzony schowek na puszki pod konsolą, ale tam wchodzą tylko klasyczne 0,33 więc można trzymać coś innego
    - kieszenie w 4 drzwiach o łącznej pojemności - pewnie jak bagażnik w maluchu :)
    - szuflady pod siedzeniami kierowcy i pasażera (nie wiem, czy to standard)
    Faktycznie jest spora zmiana w stosunku do 'normalnego' auta - tutaj nie ma takiego klasycznego bagażnika,
    na początku też miałem z tym problem - nie ma gdzie powrzucać swoich klunkrów..
    Wszystko jest tutaj jakby w kabinie i nie można sobie zrobić 'śmietnika', którego nie będzie widać.
    Jednak po dłuższym czasie użytkowania nie przeszkadza mi to, bo nie wożę w aucie żadnych zbędnych rzeczy,
    ani też takich, które ewentualnie mogłyby się przydać (np. narzędzia, kable, zapasowy akumulator itp.).

    Ja klasyczną małą gaśnicę trzymam w tylnym boczku, tym z paskiem gumowym bagażniku (pasuje idealnie).
    Dyskusje na temat jej funkcjonalności ograniczyłbym do stwierdzenia że musi być - to jest.
    Nie miałem takiej sytuacji, ale jak mi się auto będzie palić - to pewnie zabiorę rodzinę i ucieknę.
    Trójkąt mam taki mały, składany w pudełku około 4x6cm, długim na jakieś 30-40cm,
    zazwyczaj jest wciśnięty w bagażniku między lewy boczek a fotel.

    Re: Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 25 maja 2018, 10:42
    autor: griszas24
    Ja trzymam pod fotelem mam tam szuflade i generalnie jest sporo miejsca. Pod fotelem pasazera w szufladzie mam apteczke

    Re: Phedra - Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 25 maja 2018, 13:07
    autor: pääkäyttäjä
    ...ale gaśnica nie wejdzie pod fotel do szufladki. Miałem też problem z upchnięciem tam apteczki, nie przeceniałbym jej pojemności ;)

    Re: Phedra - Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 25 maja 2018, 17:48
    autor: MobiDoktorGSM
    Schowków niby od groma a nie ma gdzie schować papierowego atlasu drogowego ObrazekObrazekObrazek do szuflady pod siedzeniami niestety nie wchodzi. Także zostaje tylko schowek, w którym podobno bywa zmieniarka. U mnie nie było ;) można takie cudo dokupić i podpiąć? :)

    Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka


    Re: Phedra - Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 25 maja 2018, 20:22
    autor: grzesiekj23
    A jesteś pewien, że będziesz z niej korzystał? ;-)

    Re: Phedra - Gaśnica - czyli gdzie jest mój trójkąt.. ;)

    : 25 maja 2018, 20:23
    autor: MobiDoktorGSM
    Nie tak szczerze to marzą mi płyty z moich ulubionych kaset magnetofonowych

    Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka