Lancia Klub Polska

Witam wszystkich forumowiczów. Otóż posiadam Kappę 2.0 20V 155km 98'. Mam z nią problem polegający na tym, że wskaźnik nie pokazuje mi temperatury wody, wymieniony czujnik i dalej nic. Czasami jest tak przy odpaleniu, że wskazówka leci na 130 stopni, wentylator się załącza i wskazówka powoli opada aż do zera. Lancia była podpięta pod komputer błędów nie było, ale na komputerze pokazywało temperaturę itd. Mechanik wsadził ręke do czujnika poruszał jakimiś kablami i dosłownie na pół sekundy załapał i to tyle. Mam nadzięję, że ktoś już miał ten problem i wspólnie go rozwiążemy

Jeśli temperatura na desce spada wraz z faktycznym nagrzewanie się silnika, to cymbał, znaczy się fachowiec, wsadził Ci czujnik temperatury z diesla. Przynajmniej ja miałem taki przypadek

Który czujnik zmieniłeś???? Ten model ma dwa. Podejrzewam że niebieski w termostacie. Niestety to zły czujnik. Ten jest tylko od wskazań temperatury ecu. Drugi jest z tyłu zaraz za termostatem koloru czerwonego i wtyczka też jest czerwona. On jest do wskaźnika na desce . A mikroprocesor w zegarach steruje wentylatorem. Druga sprawa w Kappie do 99r wskaźnik będzie pokazywał około 75-80 stopni. Ten typ tak ma. W ecu odczyt normalny. 83-88 stopni w zależności od temperatury otwarcia termostatu. A były dwa rodzaje 83 i 8i stopni.Sprawdź wiązkę i samą wtyczkę czujnika czerwonego. Lubi pękać i z tond problem.

Od siebie dodam że ten czerwony nowy jest niedostępny ale tego co masz można papierkiem przelecieć z tego nagaru... mi pomogło. Pozdrawiam

`A tym papierkiem to którą część czyściłeś-tę od kabelka czy tę co ma kontakt z płynem?
Jeśli to pierwsze to ok. a jeśli drugie to raczej...cud

Może i cud ale mi pomogło ale prawdopodobnie z obu stron czyscilem już nie pamiętam
Na pewno miałem bardzo zasniedziale i jak wyczyściłem to jak nowka wyglądał

Znalazłem ten drugi czujnik, ale jest żółty i nie ma wtyczki tylko jest na wsuwki. To ten? Jeśli tak zrobić z nim tak jak mówiliście? Wyjąć i troche papierem ?

Szukaj używki czujnik plus wtyczka np u Maniaka to niest ori czujnik i to działać nie będzie jak trzeba.

Jak kumpel ruszał kablami przy tym to zaskoczył, możliwe że te kable po prostu sie odłączyły tam i zaśniedziałe wszystko

Tak wygląda oryginalny czujnik, kupiony u kolegi Maniaka (polecam). Miałem identyczne objawy - temperatura stała na zerze, a w chłodne dni rano było 130, czerwona kontrolka i wentylatory na drugim biegu. Silnik się dogrzewał, temperatura na liczniku spadała. Na szczęście "mechanik" wsadził czujnik, który przy 90 stopniach całkowicie wychodził poza skalę zegarów i załączał wentylatory awaryjnie, inaczej bym pewnie nie wrócił do domu Co do wymiany to prosta robota - klucz bodajże 19 i pół godzinki wolnego czasu.

to jest poliftowa K?
Polifty miały czerwony czujnik?

Polift albo i nie bo 98r.może mieć nadal dwa.

99r. to wtedy byłaby pewność. Pasuje sprawdzić VIN.

Co do "prostej roboty" - to płyn nie wylata przez otwór czujnika?

Borek pisze: ↑15 gru 2017, 21:44 Co do "prostej roboty" - to płyn nie wylata przez otwór czujnika?

A ileż go wyleci jak czujnik je w głowicy

Moja sztuka ma dwa czujniki, czyli przedlift. Trochę płynu wyleciało. Przechyliłem samochód na kobyłkach i starałem się jak najszybciej wsadzić nowy czujnik. Straty niewielkie, nawet nie było wyraźnej różnicy w zbiorniczku wyrównawczym po opuszczeniu samochodu.