Strona 1 z 5

Auto do miasta - prośba o poradę

: 25 lip 2016, 21:39
autor: Taz
Szukam auta o poniższych parametrach:
- benzyna z gazem
- rocznik minimum 2000, ale im młodszy tym lepszy
- pojemność do 1,6
- segment B
- minimum 4 drzwi
- ABS, wspomaganie kierownicy, klimatyzacja
- cena do 8000 PLN

Co proponujecie? Z czym mieliście do czynienia? Co odradzacie?

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 25 lip 2016, 21:54
autor: boruch
Taz pisze:Szukam auta o poniższych parametrach:
- benzyna z gazem
- rocznik minimum 2000, ale im młodszy tym lepszy
- pojemność do 1,6
- segment B
- minimum 4 drzwi
- ABS, wspomaganie kierownicy, klimatyzacja
- cena do 8000 PLN

Co proponujecie? Z czym mieliście do czynienia? Co odradzacie?
Zawęziłem sobie kryteria wyszukiwania wg tego co napisałeś wyżej i ..... Fabia I,Astra II i ....No właśnie.Dobre auta w tej cenie,z gazem i klimą teraz latem,schodzą szybciej niż ktokolwiek zdąży je wystawić w internetach.Będzie ciężko poszukać coś bez wkładu w tym przedziale cenowym.

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 25 lip 2016, 22:25
autor: Lukasz_TG
Ja polecam Punto II FL 1.4 16V 95 km wersja dynamic. Spalanie LPG max 8 litrów. Wyposażenie sporo wyższe niż oczekujesz.

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 15:00
autor: arekk
W tej cenie znajdziesz spokojnie Mitsubishi Space Star. Maszynka nie do zajechania. Gazu nie potrzeba bo miescisz sie w 7-7,5l na 100.

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 15:42
autor: batman
a może Toyota Corolla 1.4 VVTI ? Tylko brzydka trochę, ale to rzecz gustu ;)

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 16:43
autor: wladek-15
arekk pisze:W tej cenie znajdziesz spokojnie Mitsubishi Space Star. Maszynka nie do zajechania. Gazu nie potrzeba bo miescisz sie w 7-7,5l na 100.
Tylko że gaz kosztuje niecale 2 zł za litr a nie ponad 5 więc nie wiem czy się nie opłaca :)

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 20:49
autor: _Rafako_
W tym budżecie to raczej ta nieszczęsna Astra II, ew. Clio II 1.2 16V lub całkiem dynamiczne 1.4.
Fabię sobie daruj, bo jedno, że to paskudztwo na kołach, a drugie, że wiele jest bardzo wyeksploatowanych. Nie wspomnę o tym, że plastiki w środku są z najgorszego koszmaru ;) Focus I 1.6 16V też się zmieści w budżecie. Jeśli nie jest skorodowany, będzie wdzięcznym nabytkiem. Wszelkie Spacestary, "czterookie" Corolle i inne wynalazki sobie daruj, niby dobre, niby trwałe ale przy pierwszej naprawie takiego strucla zaczniesz żałować zakupu :D
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 21:02
autor: Duch-Dziadka
Dołóż trochę i opyle Ci moja 159... :D ;)

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 21:45
autor: arekk
_Rafako_ pisze:Wszelkie Spacestary, "czterookie" Corolle i inne wynalazki sobie daruj, niby dobre, niby trwałe ale przy pierwszej naprawie takiego strucla zaczniesz żałować zakupu :D
Serdecznie pozdrawiam.
Teraz to pojechałeś po bandzie :D Mitsu którego użytkuję kupiłem ze stanem 120kkm teraz ma po 3 latach 240kkm.
Jak mowie , nie do zajechania to tak jest :D
Ze względu na regon gdzie mieszkam auta nie maja łatwo a pomimo tego spisują sie znakomicie.

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 23:16
autor: _Rafako_
arekk pisze:
_Rafako_ pisze:Wszelkie Spacestary, "czterookie" Corolle i inne wynalazki sobie daruj, niby dobre, niby trwałe ale przy pierwszej naprawie takiego strucla zaczniesz żałować zakupu :D
Serdecznie pozdrawiam.
Teraz to pojechałeś po bandzie :D Mitsu którego użytkuję kupiłem ze stanem 120kkm teraz ma po 3 latach 240kkm.
Jak mowie , nie do zajechania to tak jest :D
Ze względu na regon gdzie mieszkam auta nie maja łatwo a pomimo tego spisują sie znakomicie.
Nie. To Ty pojechałeś. Doradziłeś mu na podstawie swoich doświadczeń, w dodatku zapewne niemieckich :D
W Polsce Spacestary w tym budżecie to zazwyczaj zżarte przez rudą, zajechane nieumiejętnym serwisowaniem trupy. Usiądź sobie w wolnej chwili przy internecie i sprawdź jaki procent warsztatów w PL specjalizuje się w autach japońskich (i ile ma kompa zdolnego połączyć się ze Spacestarem) a ile w niemieckich i "semi-niemieckich" śmieciach typu Astra, Focus, Fabia. Po zrobieniu takiego "riserczu" bierz się za doradzanie.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 26 lip 2016, 23:23
autor: wladek-15
Tez jestem za Japońskimi autkami są robione z głową. A nie z myślą jak oj...ać portfel kierowcy z zaskórniaków :D
Pionierem moim skromnym zdaniem jest Lexus. Natomiast nissan to już nie auto... Nie toleruje firm które mają jakieś konszachty z tym ścierwem o nazwie Renault (W niektórych mediach rosyjskich nazywana też Piz...ą "od wyglądu emblematu")

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 27 lip 2016, 1:37
autor: rob_76
A ja powiem tak - Honda Jazz jest dobrym, pojemnym i dość "sprytnym" kawałkiem samochodu. Wystarczająco dynamiczna, całkiem pakowna, całkiem oszczędna, no i się raczej nie psuje (ogólnie trzy hondy w rodzinie i wszystkie chwalone...). Jeśli nie bita, to i korozja niezbyt straszna... Zamienniki "genuinów" nie najtańsze, ale spokojnie dostępne, a potrzebne raczej rzadko... Co prawda nie wiem jak z gazem (bo producent ogólnie nie zaleca) oraz z ceną używek (bo tę trzymają), ale ogólnie to auto do miasta, przed którym nie dostaję dreszczy na samą myśl o ew. zakupie (posiadanie 8-o letniej Hondy Civic tłumaczy dlaczego :) )... ;)

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 27 lip 2016, 8:01
autor: Tofik
nie rozumiem tekstu "ile warsztatów specjalizuje sie w autach japońskich". A co one jakies odwrotne?? czy jak?? auto jak kazde inne tylko zazwyczaj prostsze w konstrukcji i bardziej przemyślane konstrukcujnie.
minęły juz czasy jak mowilo sie "nie kupuj japonca bo skąd czesci wezmiesz!! kto Ci to bedzie naprawial?" tak samo mowili o amerykanach. Teraz wchodzisz do IC i kupujesz czesci do japoncow, amerykancow a nawet i Porsche od reki w najgorszym wypadku na drugi dzień.
A jak mechanik nie potrafi zrobic prostego japonczyka to trzeba zmienić mechanika a nie samochód

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 27 lip 2016, 8:15
autor: ArtoKucior
Tofik pisze:nie rozumiem tekstu "ile warsztatów specjalizuje sie w autach japońskich". A co one jakies odwrotne?? czy jak?? auto jak kazde inne tylko zazwyczaj prostsze w konstrukcji i bardziej przemyślane konstrukcujnie.
minęły juz czasy jak mowilo sie "nie kupuj japonca bo skąd czesci wezmiesz!! kto Ci to bedzie naprawial?" tak samo mowili o amerykanach. Teraz wchodzisz do IC i kupujesz czesci do japoncow, amerykancow a nawet i Porsche od reki w najgorszym wypadku na drugi dzień.
A jak mechanik nie potrafi zrobic prostego japonczyka to trzeba zmienić mechanika a nie samochód
Ja tu rozumiem Twoją wypowiedź. Masz rację. Ale ja tak to widzę...Od jakiegoś czasu w auta pakowane jest kupę elektroniki i mając doświadczenie z Thesis to jednak specjalistyczne serwisy do danej marki są "pożądane". Nie mówię tu o mechanice i podstawowej wiedzy na temat elektroniki ale o bardziej zaawansowanej elektronice...

Re: Auto do miasta - prośba o poradę

: 27 lip 2016, 9:30
autor: wladek-15
Tyle że taka elektronika jest bardziej dopracowana u Japonca niż w takim thesisie. Ponieważ większość układów elektronicznych jest projektowana na chipach firmy Sony itp. A w włoskich autach magnetti marelli czy inny hu... wiadomo w nowszych autach jakość wykonania spadła, ale auta ciut starsza były robione na naprawdę dobrych podzespolach.