Lancia Klub Polska

Zauważyłem, że w moim Deltolocie mruga wyświetlacz od klimy oraz od radia.

Wygląda to tak, jakby napięcie dochodzące do nich było za niskie i wyświetlacze "przygasają" na ułamki sekund w tempie nieregularnym, czasem jest chwila spokój a czasem raz po raz przez kilka sekund przygasają.

Mam wrażenie, że po włączeniu świateł sytuacja lekko się nasila. Ostatnio nawet jak mrugnąłem długimi to mi radio na moment przestało grać. Kilka razy jeszcze spróbowałem i tak samo. Potem był spokój. Mruganie nie zależy jednak od radia - mogę wyłączyć i wyświetlacz od klimy nadal będzie tak robił.

Za to najgorzej jest po włączeniu świateł, po jakimś czasie jazdy na światłach mruganie nieco się uspokaja, ale nie ustępuje.

Aku ma 12,6V, po odpaleniu silnika, włączeniu świateł i radia ładowanie zdaje się ok - mniej więcej 13,7-13,8V. Już zacząłem podejrzewać alternator, ale niby ładuje...

Jakieś pomysły?

Tomzik pisze:Jakieś pomysły?

Szukałbym w połączeniach masowych urządzeń, które Ci "migają"

A radia nie wyciągałeś ostatnio?

Wyciągałem jakiś czas temu.

Ale czy panel od klimy miałby coś z tym wspólnego?

Znajomy ma podobny problem w alfie 159.Auto dość długo stało.W międzyczasie był wymieniony akumulator.Po opdaleniu i dodaniu gazu migają wyświetlacze,lampki w drzwiach i cała reszta podświetlenia.W czym moze tkwić problem?

Dawid a co z napięciem na akumulatorze-jest stabilne czy pływa razem z mrugającymi lampkami?

A tego to nie wiem...Ale sprawdzimy.

Zauważyłem, że mruga również wyświetlacz w zegarach.

Byłem przelotem u mojego mechaniora - proponuje dokładnie sprawdzić alternator.

Kilka razy pamiętam, że zaświeciło mi się coś czerwonego w polu powiadomień, ale nie zdążyłem zobaczyć, to był ułamek sekundy, oko tylko zarejestrowało czerwony kolor. Może to akumulator się zaświecał?

Ponoć te alternatory do wytrzymałych nie należą, może jakaś dioda czy stabilizator napięcia czy coś innego w alternatorze się sypie?

W każdym razie radio dziś wyjąłem, poruszałem kablami, a także bezpiecznikami, kablami i przekaźnikami w skrzynce bezpieczników i nic to nie dało.

Gdyby kto pytał to regeneracja alternatora (w tym wymiana regulatora napięcia) nic nie pomogła...

Witam. W mojej Lancii Delta III 1.4 Tjet 120 też kilka dni temu wymieniono mi regulator napięcia i zauważyłem, że są mniejsze drgania po włączeniu klimy i nie ma sekundowych spadków obrotów po włączeniu świateł mijania. Może to tylko subiektywne odczucia. A co do migania delikatnego wyświetlacza to pojawia się raz na jakiś czas. W czym sprawa? Nie mam pojęcia.

Wymień akumulator i po problemie.
Proponuję to dlatego, że u mnie jak padał akumulator to urządzenia przygasały, układ podtrzymywania prądu do zapłonu wyłączał na chwile radio (nie dawało się go włączyć ręcznie) po tym im bardziej słabł akumulator to wyłączał klimatyzację, wspomaganie kierownicy a także abs. Ostatecznie wracałem do domu w deszcz bez wycieraczek, bez świateł a i tak mi się zatrzymał 3 km przed domem. Potrzebowałem holownika. Agonia aku trwała kilkanaście dni. Po jego wymianie wszystko wróciło do normy.

U mnie to trwa zdecydowanie za długo jak na agonię akumulatora, zresztą ma dopiero rok i raczej nie należy do produktów z Kauflandu

Może gdzieś jakiś przewód masowy?

Akumulator mam oryginał jeszcze z fabryki. Lancia z 2010 roku. To już czas na wymianę?

Przy dzisiejszych bateryjkach 6 lat to i tak bardzo dobrze
Podjedź do punktu z akumulatorami to Ci sprawdzą opornicą jego sprawność.

Tomzik pisze:Zauważyłem, że mruga również wyświetlacz w zegarach.

Byłem przelotem u mojego mechaniora - proponuje dokładnie sprawdzić alternator.

Kilka razy pamiętam, że zaświeciło mi się coś czerwonego w polu powiadomień, ale nie zdążyłem zobaczyć, to był ułamek sekundy, oko tylko zarejestrowało czerwony kolor. Może to akumulator się zaświecał?

Ponoć te alternatory do wytrzymałych nie należą, może jakaś dioda czy stabilizator napięcia czy coś innego w alternatorze się sypie?

W każdym razie radio dziś wyjąłem, poruszałem kablami, a także bezpiecznikami, kablami i przekaźnikami w skrzynce bezpieczników i nic to nie dało.

Mam dokładnie to samo od 3 lat. Na początku nie dowierzałem, bo zdarza się rzadko i łapałem to tylko kątem oka. Teraz mogę śmiało stwierdzić, że podświetlenie zegarów miga raz na jakiś czas, nieregularnie i rzadko. Radia i klimy nie zauważyłem. Też mam wrażenie, że kątem oka zauważyłem wtedy alert w polu powiadomień, ale nie wiem czy to było czerwone czy pomarańczowe.

Akumulator, regulator - zero błędów. Działo się też przed wymianą akumulatora zresztą. Mam natomiast problem z lewym oświetleniem tablicy - załącza się czasami - żarówka wymieniana, styki czyszczone i poprawiane. I zastanawiam się czy to nie to oświetlenie powoduje. Tomzik, ty nie miałeś problemu z żarówką?