Lancia Klub Polska

Witam
Doszedł nowy problem z moim kapiszonem, a mianowicie ni z tego ni z owego dmuchawa przestała pracować. Przełączanie pracy na nogi czy szybę działa bo słychać jak się zmienia ale nie chce dmuchać za cholerę. Bywało czasem tak, że po przełączeniu na zapłon to albo się zastanawiała czy dmuchać, a czasem dopiero po odpaleniu zaczynała pracować. Sądzicie, że nadszedł jej dzień i trzeba wymieniać czy może zacząć od sprawdzenia bezpieczników czy wtyków, a jeśli tak to gdzie je znajdę?
Jeśli okazałoby się, że jest do wymiany to czy sama wymiana jest trudna i skomplikowana?

Pod kierownica... Najprędzej styki bo jakby dmuchawa siadła to raczej na amen. Wymiana jest "prosta" ale czasochłonna...

Poszukaj sobie na forum jest tego sporo. A samo nie przyjdzie.
I najpierw sprawdź bezpiecznik , raz czy nie jest spalony , a dwa czy nie jest wypalony.

Bezpieczniki rozumiem te nad nogami kierowcy, a nie pod maską? Forum przejrzałem dzisiaj i dlatego napisałem post sprecyzowany pod swoją sytuację, bo to co czytałem było niejasne i nie do końca tak jak u mnie. Poza tym w odpowiedziach innych postów ludzie pisali, że bezpiecznik nie, bo jeden 5A jest odpowiedzialny za dużo innych rzeczy a nie tylko dmuchawę, a ten 30A to jakby padł to silnik dmuchawy razem z nim na amen.
Też pomyślałem o bezpiecznikach w pierwszej kolejności ale wolałem się upewnić i liczyłem na sugestie i jak zwykle się nie zawiodłem
Co do styków to masz na myśli sprawdzenie ich pod kątem uszkodzenia czy wyczyszczenia i spryskania kontaktem?

Złącze jest też jedno w podszybiu po stronie pasażera. W K kolegi tam był problem.

Wyczyszczenia spryskania i ewentualnie delikatnego zaciśnięcia szyn żeby ciasno to siedziało, u mnie pomogło.

wymiana klik powodzenia

Winowajca się znalazł. Bezpiecznik 30A ten ze śnieżynką. Dodam, że gniazdo jest nadpalone/spalony plastik wokoło. Pojechałem więc po nowe włożyłem i zonk, dalej nie działa. Wyjałem nowy i od razu po przekręceniu zapłonu spaliło go. Koledzy pytanie, co teraz?

No to dmuchawa do wymiany najprawdopodobniej...

No nic, trzeba się odezwać do kolegi Maniaka może ma coś na składzie, a jak nie to zostaje alledrogo.

starbraf, a czy paliło bezpieczniki u Twojego kolegi czy po prostu nie działała? Jak przebiegała naprawa złącza?

Nie paliło bezpiecznika. Wtyczka po rozłączeniu potraktowana mechanicznie i chemicznie kontaktem Działało aż do dnia rozbiórki

Gdyby Maniak nie miał to ja powinienem znaleźć sprawny

miałem taki przypadek, gdy stanął silnik zakopciło całe wnętrze auta ale bezpiecznika nie spalił

U mnie wydaje tylko dziwne odgłosy jakby chciał, a nie mógł wszystkie przestawiania trybu nawiewu też słychać, że pracują no i pali bezpiecznik.

Spalił się silnik dmuchawy i robi zwarcie i pali bezpiecznik.- do wymiany.