Lancia Klub Polska

Siema. Potrzebuję szybko info czy jak przełożę licznik z kappy 2.0 do 3.0 to wszystko będzie działało? Nie działa mi dobrze wskaźnik paliwa, a w tamtym wszystko śmiga aż miło;)

A może to pływak?

Kontrolka rezerwy się zapala przy starcie tak jak powinna czy kompletnie zdechł pies? Jeśli tak to powinno chodzić bez zarzutu, może przełóż sam swój "zegarek" z tamtego licznika do nowego.

Pokazuje jak chce teraz mam pełny bak to pokazuje połowę, albo się zaswieca rezerwa. Rozebralem poczyscilem, przygialem blaszki i nadal to samo.

Trzeba by ew. sam wskaźnik paliwa przełożyć - na liczniku od 2.0 obrotomierz będzie mieć po chwili na 8 tys. obrotów a prędkości też będą absurdalne - będziesz mieć Szybkich i Wściekłych na liczniku. Nie zgadza się liczka cylindrów i ilość impulsów z impulsatora w skrzyni biegów.

No to jutro rozbieram jeszcze raz i dokopie się też do pływaka i całej reszty w bagażniku.

Bartek-Lodz pisze:... a prędkości też będą absurdalne - będziesz mieć Szybkich i Wściekłych na liczniku. Nie zgadza się liczka cylindrów i ilość impulsów z impulsatora w skrzyni biegów.

Ale w polifcie to chyba już nie będzie problemów z prędkością

volf pisze:

Bartek-Lodz pisze:... a prędkości też będą absurdalne - będziesz mieć Szybkich i Wściekłych na liczniku. Nie zgadza się liczka cylindrów i ilość impulsów z impulsatora w skrzyni biegów.

Ale w polifcie to chyba już nie będzie problemów z prędkością

Masz inną liczbę cylindrów i inną ilość impulsów z impulsatora skrzyni - temat zresztą przerabiałem namacalnie więc nie ważne czy przed czy po lifcie - wskazania będą złe - konkretnie będzie pokazywało za dużo w stosunku do tego co jest nominalnie.

Tylko gdzie w polifcie masz impulsator w skrzyni?
Chyba, ze V6 jest wyjątkiem...

volf pisze:Tylko gdzie w polifcie masz impulsator w skrzyni?
Chyba, ze V6 jest wyjątkiem...

No to zagadka - w kappie z 99 kolega ma impulastor w skrzyni - mówimy o 3.0 chyba, że te z elektroniczną przepustnicą biorą sygnał z ABS co i tak nie zmienia fakty, że obrotomierz działać prawidłowa nie będzie. Pytanie też czy liczniki poliftowe można wsadzić do przedliftowego auta.

Volf, w polifcie jak najbardziej może być różnica. Ja do swojego założyłem raz zegary od poliftowej 2,4b, przełożyłem tylko swój obrotomierz i prędkościomierz - ni cholery nie było dobrze, obydwa zaniżały odczyty o jakieś 20%. Założyłem do licznika jego właściwe zegarki (czyli te od 2,4) i nadal to samo, musiałem sobie wykombinować całe drugie zegary od 2,0t żeby było dobrze. Może to być kwestia tego, że w 2,0t siedzi jeszcze przedliftowy Motronic, a w poliftowym 2,4 jest już nowsza wersja, bo zegary w obu przypadkach są poliftowe i elektroniczne.

Myślę, że to jest główny problem przy przekładce, żeby u biorcy i dawcy zgadzała się forma liczników (na mikrochipach czy jeszcze te wcześniejsze) i żeby zgadzała się wersja ECU. Natomiast co do wskaźnika paliwa to już to pisałem - przełożyć sam wskaźnik z oryginalnych zegarów od 3,0 do tych wziętych z 2,0, może pójdzie. Ja bym jednak szukał zegarów od właściwej wersji V6.

Mam kilka zegarów do V6
Pozdrawiam brać klubowiczow

Problem z wskaźnikiem paliwa ogarnięty
Po pozbyciu się butli od LPG miałem wreszcie dostęp do baku od strony bagażnika. I to właśnie butla była wszystkiemu winna! Pod naciskiem butki przetarł sie kabelek od wtyczki przy pływaku i przez to był błędny odczyt. Zaizolowałem i działa wszystko bezproblemowo

W takim razie pomyślałbym o trochę innym zamocowaniu butli (na podkładkach, by dystans zwiększyć), ew. innym poprowadzeniu kabli, żeby nie było powtórki z rozrywki...
Z drugiej strony dobrze, że to taki "detal" był winien...

Butli już nigdy nie bedzie Pozbyłem sie już instalacji na dobre:)