Lancia Klub Polska

Witajcie!

Mam od jakiegoś czasu narastający problem z odpaleniem mojego samochodu (2.4 jtd 136 kw)
Examiner wywalał błąd fazy więc wymieniłem czujnik wałka rozrządu oraz wału na nowe i na chwilę się polepszyło ale moja radość nie trwała zbyt długo bo problem powrócił.
Myślałem, że może komputer dostaje za mało prądu przy rozruchu więc wymieniłem aku.
Aktualnie samochód odpala po ok 10 próbach gdy jest zimny, a gdy jest zagrzany silnik zapala praktycznie bez problemu dodam, że błąd cały czas jest. Da się go wykasować ale gdy tylko odpalę samochód to od razu wyskakuje.
Komputer w nadkolu nie wygląda na skorodowany więc może wiązki kabli trzeba sprawdzić lub rozrząd??? sam nie wiem...może macie jakieś pomysły???

Ps. rozrząd był wymieniany w ASO jakieś 30 tyś km temu.

Mario zrób poprawkę tematu. Przed problemem musi być nazwa modelu auta . Jak tego nie zrobisz to ci strażnik teksasu wywali temat do śmieci

Rozrusznik dobrze kręci ?

Rozrusznik kreci dobrze i tak się dziwie, że jeszcze go nie trafiło od tylu prób odpalania

LUKIThesis pisze:Mario zrób poprawkę tematu. Przed problemem musi być nazwa modelu auta . Jak tego nie zrobisz to ci strażnik teksasu wywali temat do śmieci

Rozrusznik dobrze kręci ?

Hmmm.... nie mogę znaleźć opcji aby edytować temat

Ok , czyli jak zimno nie odpala , jak ciepło odpala, więc jak jest ze świecami czy też ich podgrzewaniem ?
Błąd , który jest wyświetlany to cały czas błąd czujnika położenia wału ?

PS.
Może będzie łaskawy ;)ale nie wiem czy nie musisz próbować edytować pierwszy swój post i tam dopiero możesz zmienić temat . Jeszcze moderator stabraf może pomóc bo to dobry i życzliwy człowiek

Dzięki faktycznie pierwszy post trzeba edytować
Świece raczej też ok kontrolka podgrzewania świeci się tylko chwilę raczej tak jak zawsze...
co do błędu to wywala błąd fazy.
Ze względu na wymienione oba czujniki i brak korozji na kompie obstawiam problem z kablami jutro zawiozę samochód do elektryka.... o ile zapali i zobaczymy co dalej

Bywa , mi pękł samoistnie przewód od lampy wstecznego , a na przykład belial666 pochwalił się, że strzelił mu przewodzik od poduszek.
Myślę, że jeśli gdzieś miałeś wyciek oleju, który ściekał na wiązkę to mógł tam uszkodzić izolację. Nie mam teraz przy sobie eLearna bo bym zajrzał co tam podają na temat tego problemu

Nie chcę straszyć, ale może być komp... przewód od lampy wstecznego łatwiej uszkodzić bo jest koło zawiasu od klapy bagażnika. Chyba, że ktoś nieuważny grzebał pod maską i coś urwał/poruszył.

Akurat pękł na prostej nieruchomej wiązce

Zanim zaczęły się takie problemy przetarł mi się wąż ciśnienia oleju który idzie do chłodnicy oleju a z tego co się orientuje ( a może się mylę ) znajduje się on w pobliżu tego komputera może dodatkowo coś się złego podziało w związku z tą usterką.

Może komp siada tego nie wie nikt...jedno jest pewne nigdy więcej Lancii
a co do wydatków jestem już przyzwyczajony, że zawsze "coś" trzeba doinwestować

Dodam , że przy próbie odpalenia wskazówka od obrotów się podnosi.

Tak, chłodnica jest po stronie komputera silnika, a węże i wiązka idą blisko siebie. Jeśli doszło do zwarcia przewodów niewykluczone jest, że uszkodzeniu uległ i komputer .
Lancia mi też dała w d..ę ale jedynie pod względem skrzyni automatycznej . Fakt jest jeden , że lubiłem co jakiś czas sobie poszperać pod osłonami celem kontroli jak wszystko się pod nimi prezentuje i tak , węże udało mi się w miarę szybko wyeliminować , jak też przetarcie się izolacji na jednym przewodzie wiązki kabli od sterownika .
Mimo wszystko , lubię ten samochód za to, że to jeden z niewielu oryginalnych designersko odmieńców

Mario19bb pisze:.jedno jest pewne nigdy więcej Lancii

Gadasz jak Serdżio!
Chyba że chodzi o to, że z tą zostaniesz do grobowej deski

Po pierwsze jakie czujniki walu i wałka dałeś ? Jeśli nieoryginalny, to błąd będzie się pojawiał.
Czy w cieple dni(lato) tez długo kreci ?
Zloguj rano przy odpiętym czujniku walka zmierzone ciśnienie paliwa i rpm silnika.

Mario19bb pisze:...
Świece raczej też ok kontrolka podgrzewania świeci się tylko chwilę raczej tak jak zawsze...

Niewiem jak u Ciebie ale u mnie teraz przy mrozach świece dużo dłużej się grzeją przy pierwszym uruchomieniu auta w danym dniu. Dziś rano było najgorzej z uruchomieniem ale odpalił przy pierwszym przekręceniu kluczyka. Rzecz jasna sypnął błędami....lecz gdy chwilę pochodził, zgasiłem go i jeszcze raz odpaliłem to i świece krócej grzały i bez błędów na desce.
Zima zawsze szkodzi elektronice już nie mówię o mrozach -20'C np

s0krates pisze:

Mario19bb pisze:.jedno jest pewne nigdy więcej Lancii

Gadasz jak Serdżio!
Chyba że chodzi o to, że z tą zostaniesz do grobowej deski

Boje się, że zostanie ze mną do końca bo kto kupi ode mnie Thesisa za 30-40 tyś. zł (mój 2009 rok) skoro można kupić już za 10 tyś. taki samochód.