Strona 1 z 1

Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 23 sie 2015, 21:50
autor: Luckyy
Może niektórzy z was słyszeli o wyroku Sądu Najwyższego w sprawie 1247 klientów mBanku o ustalenie sposobu naliczania oprocentowania (kredyt hipoteczne we frankach).

Ukazała się glosa krytyczna do tego wyroku:
http://www.prawnik.pl/prawo/prawo-w-pra ... ndard.html

Całość tu: https://drive.google.com/file/d/0B_Zx5o ... sp=sharing

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 23 sie 2015, 22:28
autor: Flyman
Czasem się zastanawiam, czy to tak specjalnie, by normalny człowiek nie zrozumiał?
A sobie język wymyślili... zupełnie, jak mechanicy. Też mają swój (;-))

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 24 sie 2015, 9:15
autor: Snail
Flyman pisze:Czasem się zastanawiam, czy to tak specjalnie, by normalny człowiek nie zrozumiał?
A sobie język wymyślili... zupełnie, jak mechanicy. Też mają swój (;-))
Myślę, że jest to specjalnie. Wiedząc, że normalny człowiek tego nie rozumie czują, że mają nad nim jakąś władzę i udowadniają też, że jednak są potrzebni zwykłemu "Kowalskiemu", który po prawdzie dużo lepiej dawał by sobie radę bez nich.

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 24 sie 2015, 10:13
autor: Bichoń
Ludzie ludziom zgotowali ten los. W właściwie - prawnicy dla prawników, żeby czasem szary obywatel nie załatwił czegoś sam i musiał zapłacić za usługę tłumaczenia "z polskiego na nasze" u prawnika. Wszelkie ustawy też są pisane przez prawników (pracujących dla rządu), właśnie w ten sposób żeby ani zrozumieć się ich nie dało, ani co gorsza... jednoznacznie zinterpretować. Rozbieżność w interpretacji znowu wymaga zaangażowania prawników po obu stronach i w ten sposób biznes się sam nakręca. A przy okazji w tym bełkocie przemyca się pewne zapisy, np "lub czasopisma", czy definicja rolnika: (z dziada pradziada, uprawiający rolę itp), "lub posiada wykształcenie zawodowe rolnicze lub średnie lub wyższe" (czyli każdy kto ma wyższe może być rolnikiem).

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 25 sie 2015, 12:18
autor: Luckyy
Zakładając, że dr Aneta jest kompetentna i wie o czym pisze to pokazuje jeszcze jedna i jeszcze bardziej smutną rzecz - Sąd Najwyższy a więc i państwo mówi, że dba o interesy konsumentów a tak na prawdę dba o interesy przedsiębiorcy (w tym przypadku banku) ... ehhh, brak mi słów....

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 25 sie 2015, 12:39
autor: paśny
Jako autor 10 publikacji z zakresu prawa mogę napisać tylko tyle, że każdy może mieć poglądy jakie chce i nie jest problemem znalezienie miejsca, gdzie je opublikują. Nie czytałem tego, ale sam wstępniak "Wyrokiem w sprawie 1247 klientów mBanku, którzy zaciągnęli kredyt we frankach, Sąd Najwyższy podarował niezwykle cenny prezent przedsiębiorcom, łamiąc przy tym obowiązujące w Polsce prawo" i tytuł "Bułgarski standard" wskazują, że poważna literatura to to nie jest. Dyskurs naukowy trzyma o wiele wyższy poziom przede wszystkim co do formy wyrażania opinii - również tych krytycznych.

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 7:07
autor: Borek
Poza tym takie wyroki jak najbardziej mogą być dbaniem o interesy konsumentów. Ja przykładowo kredytów frankowych nie zaciągałem i mogę się czuć oszukany faktem, że jakaś grupa "frankowiczów" dostaje prezent w postaci odszkodowań tylko dlatego, że zapomnieli czym jest kurs walut. Mój brat jako posiadacz takiego kredytu ma właśnie takie podejście - widziały gały co brały, dopóki frank był tani to wszyscy siedzieli cicho a jak nagle podrożał to wielka panika bo "nikt nas nie uprzedzał" ;). Zresztą najlepszy przykład tego to porównanie sytuacji brata z jedną "bogatą" znajomą - brat miał zwykle ratę ok. 400pln, więc jak wzrosła do powiedzmy 600 to go to za bardzo nie zabolało, liczył się z tym i jak mówi "i tak ogólnie ma taniej niż jakby miał kredyt w złotówkach". Znajoma z kolei wzięła kredyt z ratą rzędu 3000pln, więc jak jej wzrosła do niemal 5000 to ma nagle problem :lol:. Szkoda że jako kierowniczka działu urżnęła swoim pracownikom nieco premii żeby sobie dodać - i niestety to najczęściej tacy ludzie wołają że mają problem. Co sobie stworzyli to mają...

Oczywiście wiem, że w tym konkretnym przypadku nie chodzi konkretnie o nagłą zmianę kursu waluty tylko o niewłaściwe przeliczanie wpływu tych zmian na sytuacje klientów. Zaznaczam tylko, że niekoniecznie wyrok niekorzystny dla jakiejś grupy konsumentów nie chroni interesów pozostałej, znacznie większej ich grupy. ;)

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 8:03
autor: schab
Jestem w dokładnie takiej samej sytuacji jak brat Borka i również nie rwę włosów z głowy z powodu różnic kursowych. Mało tego - ośmielę się wyrazić swoją opinię, za która zaraz posypią się gromy: nie żałuję nikogo z tych "biednych" frankowiczów , którzy teraz robią cały ten medialny szum. Nie są to biedni ludzie - bo nikt z nich nie dostałby wysokiego kredytu nie wykazując odpowiednich dochodów ! Wiem - bo sam odbijałem się od ściany w kilku bankach zanim dostałem kredyt. A że wzięli kredyty w okresie, gdy kurs franka był zaniżony, a ceny mieszkań zawyżone - mieli pecha ... To jest tak samo, jak ktoś wcześniej napisał o grze na giełdzie.
A sprawa wytoczona o sposób naliczania - jest ( znów - wyłącznie moim zdaniem ) desperacką próbą wytargania od banku czegokolwiek, w sytuacji kiedy nie da się ruszyć kursu franka.

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 10:24
autor: paśny
Borek pisze:dopóki frank był tani to wszyscy siedzieli cicho a jak nagle podrożał to wielka panika bo "nikt nas nie uprzedzał" ;).
Mam taki kredyt jak Twój brat - był czas, że płaciło się naprawdę mało - wtedy nikt nie narzekał a byli tacy, którzy cwaniakowali jaki to tani kredyt mają...

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 10:35
autor: Dudi
Popieram przedpiszców : ok2 : : ok2 : : ok2 : żadnej pomocy być nie powinno :-?

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 13:12
autor: luka
To jest taka sama grupa krzykaczy jak inne, sam brałem kredyt we frankach i byłbym bardzo zły jakby mi ktoś go nakazał przewalutować. Z moich obliczeń wynika, że cały czas jestem do przodu, oczywiście nie można tutaj liczyć faktu sprzedaży dzisiaj nieruchomości, ale nie po to brałem kredyt na x lat, żeby teraz ze stratą sprzedawać. Frank jak każda bańka, kiedyś pęknie i wtedy ci co przewalutowali będą płakać że im przewalutowali. :)
Jak już idziemy w niedopłacanie, to nie dopłaciłbym też ze względu na klęskę suszy. Jakoś żadne państwo nie dopłaca za klęskę nieurodzaju klientów.:)

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 13:28
autor: madolat
Co do franka to zgadzam się z Wami w 100%. Nie po to przez tyle lat mieli taniej, żebym to ja teraz do nich dopłacał...
A rolnicy mogli się ubezpieczyć...

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 18:29
autor: Borek
Ano właśnie, można się ubezpieczyć. Jakbym pracował bez uprzęży i zleciał z z wieży to wszyscy by się wypięli na mój los z państwem na czele, bo nie stosowałem nakazanych prawem zabezpieczeń. ;)

Owszem, wiem że ja mam to nakazane normami BHP i temu podobnymi, a ubezpieczenia z wyjątkiem kilku są dobrowolne. Logika jest jednak taka sama.

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 26 sie 2015, 20:35
autor: luka
Ba nawet mają szansę ubezpieczyć się na wypadek jak im interes w danym roku nie wyjdzie, czy w jakiejkolwiek innej działalności jest taka możliwość?? Czy jest ubezpieczenie od braku klientów??

Re: Wyrok SN w sprawie przeciwko mBank (BRE)

: 27 sie 2015, 20:27
autor: Luckyy
Trochę nie o to w tym wyroku chodzi.

Chodzi o o klauzule zakazane, który były stosowane przez mBank, akurat w przypadku kredytów w których wypłacana przez bak były złotówki a każą spłacać we frankach.
Bank wiedział, że nie powinien takich zapisów stosować a mimo to robił, a teraz SN stwierdził, że należy 'poprawić' umowy tak aby zysk banku był 'na uczciwym poziomie'.
Czyli świadomie łamał prawo, ale za to nie poniesie ŻADNYCH konsekwencji a SN dodatkowo stwierdził, że Bank powinien zarobić tyle samo jak w przypadku gdyby był uczciwy i nie stosował tych zakazanych klauzul.
Co jest w sprzeczności z postanowieniami Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

A tak na marginesie to w 2005 roku ówczesny prezes mBanku zalecał wycofanie kredytów denominowanych do CHF z oferty czyli wiedział, że coś może być z nimi nie tak (w swoim piśmie tego nie wyjaśnia) ale mBank nadal takie kredyty sprzedawał!