Strona 1 z 2
Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 02 maja 2015, 14:57
autor: viriano
Dzisiaj usłyszałem dziwne stukania, pukanie, nie wiem co to może być. Na dole przesyłam Wam filmiki. Proszę o jakąś diagnozę. Dodam, że raz przejechałem się kawałek i dziwny hałas zniknął, na filmiku poniżej za to nadal został..
Oto linki do filmików, jak nie dacie rady odtworzyć to piszcie, bo ustawiłem prywatność, ale chyba powinny działać, jak macie link
Re: Lybra 1.8 - coś puka, chrobocze
: 02 maja 2015, 15:11
autor: viriano
Dodam, że 2 tygodnie temu została wymieniona uszczelka pod głowica i wykonany szlif głowicy, wymienione wszystkie uszczelki, śruby i pasek rozrządu, a także olej.
Re: Lybra 1.8 - coś puka, chrobocze
: 02 maja 2015, 15:33
autor: bronx
Film prywatny
Re: Lybra 1.8 - coś puka, chrobocze
: 02 maja 2015, 15:48
autor: viriano
bronx pisze:Film prywatny
poprawione!

Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 02 maja 2015, 17:28
autor: RiGi
Nie wiem jaki dźwięk wydaje popsuty wariator ale jak na moje to może być to. Stukanie jest bardziej intensywne właśnie od strony rozrządu.
Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 02 maja 2015, 17:33
autor: viriano
RiGi pisze:Nie wiem jaki dźwięk wydaje popsuty wariator ale jak na moje to może być to. Stukanie jest bardziej intensywne właśnie od strony rozrządu.
Z własnego doświadczenia wiem, że wariator, jeśli jest walnięty, to poklekocze troche jak diesel, ale po 5 sekundach puści i silniczek już ładnie chodzi :/ Sam nie wiem
Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 02 maja 2015, 17:42
autor: RiGi
No tutaj to klekotanie trwa troszkę dłużej. No nie wiem. Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim.
: 02 maja 2015, 21:04
autor: Pawcio78
Mi to wygląda na hydraulikę. Weź kawałek drewnianego kija i jeden koniec do ucha przyłóż a drugi do pokrywy zaworów i szukaj winnego. Swoją drogą wariatorek też się już odzywa. 5 sekund o których pisze viriano to początek końca wariatora, później klepie już cały czas.
Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 02 maja 2015, 21:24
autor: viriano
można z taką usterką podjechać do mechanika?
: 02 maja 2015, 21:47
autor: Pawcio78
Wiesz wszelkie stuki w silniku nie wróżą nic dobrego i ja raczej odpuściłbym sobie jazdę z taką usterką, chyba że hałas ten ucichnie tak jak się to Tobie raz udało. Jeśli to tylko popychacz to w najgorszym przypadku uszkodzisz krzywkę na wałku a co jeśli okaże się że to coś na dole silnika? Nawiasem - mam cały silnik 1.8 na części.
Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 02 maja 2015, 22:28
autor: viriano
nawiasem, robie te auto i się z nim żegnam

Mam go dosyć po ostatnich wydatkach.. Panewki -> nowy silnik -> wydmuchana uszczelka pod głowicą i szlif głowicy -> teraz te puki.. Remonty przewyższają koszt całego auta.. Buda miała już dwa silniki.. Trzeciego mieć na pewno nie bedzie..
: 02 maja 2015, 22:55
autor: Pawcio78
Skoro robiłeś takie grube remonty to może tu należy szukać przyczyny stuków? Tak czy inaczej auta w takim stanie raczej trudno będzie się pozbyć, złomu dziś w komisach nie brakuje a lancia w Polsce jakimś specjalnym zainteresowaniem się nie cieszy.
Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 02 maja 2015, 23:00
autor: Johnny
Popychacze hydrauliczne możliwe że tylko jeden z nich, miałem podobnie po wymianie upg ale narazie cisza, pozdrawiam
Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 03 maja 2015, 11:36
autor: viriano
Johnny pisze:Popychacze hydrauliczne możliwe że tylko jeden z nich, miałem podobnie po wymianie upg ale narazie cisza, pozdrawiam
Droga jest wymiana takich popychaczy hydraulicznych?

I czy można to w jakiś sposób zdiagnozować samemu?
Re: Lybra 1.8 16v - coś puka/chrobocze - film
: 05 maja 2015, 14:57
autor: Egon
By wymienić popychacze trzeba zdemontować rozrząd oraz wałek/wałki rozrządu jeśli to klepie popychacz to będzie widać po nim że jest rozwalony koszt nowego to ok 50 zł jest ich 16 szt.
Ja też bym obstawiał na popychacz, zanim rozbierzesz silnik wlej do oleju
http://www.liqui-moly.pl/produkty/dodat ... 640-detail jak wlejesz niech pochodzi w 10 minut na wolnych obrotach i zobaczysz czy z tym środkiem coś się wyciszy. Po tych 10 minutach trzeba spuścić olej z tym środkiem i wlać nowy olej. Z ciekawości kiedy wymieniałeś olej i na jakim jeździsz ?