Strona 1 z 2

Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 12:25
autor: kaeres
Cześć.
Muszę kupić opony letnie. Mam do wyboru albo niska/średnia półka cenowa albo średnia wyższa.
Cały problem w tym, że mogę mieć NIEUŻYWANE Bridgestone Turanza ER300 ale niestety z 2007r.
Co do ceny to jeszcze nie wiem - może 700-750zł z wymianą ? (muszę się dogadać z wulkanizatorem).
Albo nówki Barum Bravuris 2 za ok. 205zł /szt.

Iść w te świetne ale stare opony czy brać nówki ale średniaki ?
Samochód z pewnością nie pobędzie u mnie za długo (może z 2-3 lata maks).

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 12:39
autor: Levi23
Hej.
Podobno oponki na półce mogą leżeć do 10 lat bez utraty właściwości gumy, ale chyba wolałbym założyć jakiś tańszy model, ale jednak nowe.
Na 2-3 lata zastanawiam się (sam też będę wymieniał w tym roku) nad całorocznymi; chyba że zimówki masz.

Może takie albo
takie.

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 13:30
autor: artnam
Bierz te Bridgestony. Ja rok temu miałem podobny dylemat i kupiłem Toyo Proxes CF1 z 2008 roku. A jak kupujesz samochód używany z oponami, które mają powiedzmy kilka lat, ale mają jeszcze dobry bieżnik, to od razu wymieniasz na nowe? Bo ja nie i pewnie większość użytkowników tak samo.

: 10 mar 2014, 13:41
autor: FXX
Jaki rozmiar? 195/65 R15? Za 750zl z przesyłka moge Ci zaoferować Dunlopy BlueResponse z połowy 2013 roku. Przebieg zaledwie kilka tysięcy km, zatem prawie nowki.

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 13:45
autor: kaeres
Na lato biorę 205/60R15 - lepiej kleją na zakrętach i "nieco lepiej" wyglądają.

: 10 mar 2014, 14:19
autor: FXX
Ale pływają tak samo nie mówiąc o podpieraniu sie Lybry lusterkami ;-)
W każdym razie nie namawiam, jedynie proponuje jedne z najlepszych opon w tej klasie.
Levi23 pisze:Hej.
Podobno oponki na półce mogą leżeć do 10 lat bez utraty właściwości gumy, ale chyba wolałbym założyć jakiś tańszy model, ale jednak nowe.
Na 2-3 lata zastanawiam się (sam też będę wymieniał w tym roku) nad całorocznymi; chyba że zimówki masz.

Może takie albo
takie.
Raczej jednak nie. 10 letnie opony nadają się już tylko jako podkład pod asfalt. Wg. producentów np. Michelina opona nowa to opona max. 3 letnia. Co do opon z 2007 roku to one już teraz mają 7 lat, a nikt nie wie w jakich warunkach były składowane. Osobiście bałbym się założyć takie opony do swojego samochodu przy zachowaniu obecnego stylu jazdy.

Zatem imho to albo bierz te Barumy, albo kup używane, ale młodsze.

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 18:21
autor: Levi23
Jaki jest bezpieczny wiek opon?
Przy właściwej konserwacji i przechowywaniu większość opon szosowych zapewnia okres eksploatacji do 5 lat.
Zgodnie z Polską Normą PN-C-94300-7:1997 "Ogumienie. Pakowanie, przechowywanie i transport", za opony pełnowartościowe uważa się opony nie starsze niż 36 miesięcy od daty produkcji.
Za oponeo.

I biję się w piersi.

Poza tym - nie ma problemu z zamianą 205/60 na 195/65 ? - chodzi mi głównie o cenę, a różnica centych opon jest dość spora.

POZDer

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 19:17
autor: FXX
Levi23 pisze:Poza tym - nie ma problemu z zamianą 205/60 na 195/65 ? - chodzi mi głównie o cenę, a różnica centych opon jest dość spora.
W porównaniu do 195/65 R15 jest to mało typowy i powszechny rozmiar więc i cena wyższa.

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 20:26
autor: bassooner
Nigdy nie ryzykowałem z używkami, a moje zdanie jest takie, że lepiej nowe z niższej półki, niźli używane z wyższej (ale oczywiście są pewnie jakieś wyjątki).
Na nowe masz gwarancję - wyjdzie ci bąbel, albo coś i można reklamować.
Poza tym jeśli (upraszczając) kupisz używki 2x taniej to i tak wystarczą na 2x krócej... ;-)

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 20:37
autor: FXX
bassooner pisze:Nigdy nie ryzykowałem z używkami, a moje zdanie jest takie, że lepiej nowe z niższej półki, niźli używane z wyższej (ale oczywiście są pewnie jakieś wyjątki).
Na nowe masz gwarancję - wyjdzie ci bąbel, albo coś i można reklamować.
Poza tym jeśli (upraszczając) kupisz używki 2x taniej to i tak wystarczą na 2x krócej... ;-)
Cóż, jak wolę kupić krótko używane Dunlopy, Conti czy Pirelli zamiast nowych Barum czy Dębicy. Nie powiesz chyba, że te drugie będą lepsze.
A ostatnie zdanie to niezła bzdura :) Pierwszy z brzegu przykład - półroczne Yokohama A.drive kupiłem do Lybry za 500zł. Wystarczyły na dłużej niż nowe Micheliny Energy Saver, które kosztowały ponad 2x drożej ;)
Zasadniczo najlepiej w przypadku używek kupić opony krótko używane, bo sytuacja ze spadkiem ceny jest podobna jak w przypadku nowych samochodów.

Ale to nie o tym temat, więc nie róbmy OT.

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 20:42
autor: bassooner
Masz rację ale... w moim ostatnim zdaniu jest taki nawiasik, który mówi, że z tymi używkami to nie zawsze jest tak pięknie jak ty masz okazję tego doświadczać.
A poza tym w moim pierwszym zdaniu (również w nawiasiku) napisałem to co ty mi starasz się udowodnić... ;-)

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 20:45
autor: FXX
Kaeres - wracając do tematu nowych, 7-mio letnich opon to masz świadomość, że na nie gwarancja już nie obowiązuje?

Re: Lybra - jakie opony ?

: 10 mar 2014, 20:54
autor: bassooner
Kurka coś wcięło jakiś tekścior ;-)

Re: Lybra - jakie opony ?

: 11 mar 2014, 9:28
autor: kaeres
Wiem, mam świadomość z gwarancją, ich wiekiem, itd.
Wiem, że nie powinienem ich kupować. W tej cenie (800zł) na 100% ich nie wezmę.
Jeżeli nagle się otworzy furtka i będą za ok. 600zł i mnie zapewnią, że będę miał na nie jakąś choćby słowną gwarancję to sobie ten komplet rozważę (to jest kolega więc inaczej się kupuje od znajomka, a inaczej w sklepie).
Dozbieram na nówki ale gorszej jakości i po sprawie.

Re: Lybra - jakie opony ?

: 11 mar 2014, 11:46
autor: bassooner
Levi23 pisze:Hej.

takie.

Skoro takie nówki (powyżej) są po dwie stówki to nawet bym się nie zastanawiał ;-)