Lancia Klub Polska

Witam,
zabrałem się za naprawę oświetlenia wnętrza. Nie działa ściemniacz oświetlenia wewnątrz jak i na drzwiach i z tego co wyczytałem jeszcze jest na nogi - w każdym razie nie działa. Rozebrane zamki, mimo prawidłowego zwierania każdego z microswitchy, profilaktycznie wymieniłem wszystkie na nowe, sprawdziłem przy okazji silniczki oraz przesmarowałem mechanizm. Niestety oświetlenia dalej brak, także moje pytanie brzmi gdzie umiejscowiony jest sterownik oświetlenia

Niezmiennie w tunelu środkowym, od strony pasażera, pod klapką w okolicy nóg. Na grafice nr 10.

"sterownik" oświetlenia odpowiada tylko za górną lampkę.

Drzwi i nogi powinny się zapalić przy zwarciu w zamku i tyle - są niezależne od sterownika.

+ jest na drzwiach?
Centralny działa?

Centralny działa. Z tyłu lampki zapalają się w drzwiach chociaż nie zawsze w prawym tyle, z przodu nie świecą ani lampka górna ani nogi i drzwi - napięcie jakie się pojawia w miejscach nieświecących wynosi ~300mV

To musisz szukać gdzie ginie napięcie, niestety nie ma prostej recepty na odnalezienie przerwanego przewodu czy skorodowanego złącza. Trochę dziwne, że usterka jest zarówno w prawych jak i lewych drzwiach przednich oraz w nogach, gdyby nie było też w tylnych to można byłoby winić bezpiecznik/skrzynkę bezpieczników.
Czy coś wiadomo na temat powstania usterki?

Niestety nie samochod juz kupilem z ta usterka. Na ta chwile tyl dziala mozesz powiedziec cos wiecej gdzie szukac w skrzynce albo ktory bezpiecznik za to odpowiada?

Bezpiecznik Services 4 (10A) w skrzynce pod kierownicą.
Spróbuj może dla testu podłączyć zasilanie +12V (oczywiście przez jakiś bezpiecznik lub np żarówkę reflektorową) do lampki w nogach kierowcy czy pasażera to może coś się wyjaśni.

Juz wyjasnilo sie sporo. Napiecie na kablu czerwonym 12V na kablu bialym 12V wniosek niema masy podlaczam mase pod lampke od drzwi i zapala sie ta zarowka. Podlaczam mase pod lampke od nog i tez sie zapala + lampka u gory w trybie srodkowym "auto". Wiec mam pytanie gdzie szukac brak masy skoro sprawdzalem zamek na stole czy nowe microswitche dobrze zwieraja jedyne na co wtedy nie spojrzalem to na wiazke w drzwiach, przeczyscielm profilaktycznie kostkoiidace do zamka i zlozylem calosc. Tak mnie zastanawia czy to moze byc masa przerwana w wiazce pomiedzy drzwiami a karoseria? Tylko mam watpliwowci do tego stwierdzenia dlatego ze swiecilaby wtedy tylko lampka w drzwiach bez oswietlenia nog? Czy jednak obowd musi byc zamkniety w calosci i wtedy byloby oswietlenie nogi i progi drzwi?

W jednej Kappie miałem zgniły kabelek masowy jak na foto w kółeczku: Jakiś macher wcześniej pokombinował z tą kostką na foto i jakoś to działało, ale nie tak jak powinno
Powróciłem do stanu oryginalnego łącząc przerwy i wywalając tą kostkę - śmiga
Obejrzyj kable, czy któryś nie jest właśnie taki spuchnięty. To wiązka w drzwiach

Dziękuję za wizualizacje uszkodzenia pozostaję mi ściągnąć boczki z drzwi i pomierzyć te kable. Teraz przynajmniej wiem czego mam szukać

Jak znajdziesz taki podejrzany fragment kabla to po prostu złap z dwóch stron i spróbuj rozerwać.
Powodzenia.

Nogi i drzwi są razem- nie widzę powodu dla którego miałyby się zapalać oddzielnie
i górna lampka jest wyzwalana właśnie przez zwarcie do masy tych dwóch (czyli nóg i drzwi).


MAsa masa masa.

Michor pisze:...


MAsa masa masa.

...potem rzeźba

witam panów...czy mogłby mi ktos podpowiedziec w sprawie oświetlenia w środku?dokładnie to żadna z lampek się nie pali ani w rzwiach ani w podsufitce ani z tyłu w słupkach nigdzie....przed tym zajsciem wymieniłem żaróweczki od podświetlenia przy nawiewach...czy może jakies zwarcie sie zrobiło?

Najprostszy do sprawdzenia będzie bezpiecznik.