mikaeltdi pisze:No to ja Ci powiem bo nie widać odważnych

,może nie za wiele bo dwukrotnie ale własnie tyle razy miałem przyjemnosć zmieniać rozrząd w swej tds-ce i nie był to pojazd VW tylko Lancia K ...i ani razu nie trzeba było dodatkowo nic ustawiać ,po założeniu paska był odpał ,miało chodzić i chodziło tak jak trzeba .Może w Jtd trzeba coś ustawiać choć nie sądzę ale w tds nie ma takiej potrzeby .
Pozdrowionka .
Głupoty piszecie Panie. Tds jest na pompie wtryskowej i w związku z powyższym w kazdym aucie z pompą wtryskową czy to będzie tds w Lancii, czy tdi VW czy inny diesel po wymianie paska kąt wtrysku się zmieni. Zaobserwowałem to na przykładzie silnika 1,9tdi 1Z w Audi 80, gdzie przed wymianą był kąt idealny, a po wymianie o 25 jednostek wg programu VAG oddalony od ideału.
W moim tdsie o 9 stopni trzeba było kat wtrysku przestawić po wymianie, a zaznaczam, że rozrząd sprawdziłem na wszystkie strony i nie da się ustawić rozrządu inaczej, żeby kąta wtrysku nie trzeba było regulować.
Czasami jest tak, że mechanik wymieni rozrząd i kąt wtrysku po wymianie, zmieni się nieznacznie i auto chodzi dobrze mimo zmiany kąta wtrysku.Stary silnik Diesla ma tolerancję na źle ustawiony kąt wtrysku, ale w pewnych granicach. W przytoczonym wyżej audi 80 B5 po wymianie rozrządu właścicielka jeździła autem pół roku mimo dużej róznicy do idealnego ustawienia kąta wtrysku i auto jakoś jeździło.
W Passacie 1,9 Tdi AHU z 97 roku, w którym osobiście rozrząd wymieniałem po wymianie rozrządu kąt wtrysku zmienił się o 10 jednostek z programu VAG, co nie powodowało negatywnego wpływu na odpalanie auta czy to na zimnym czy na ciepłym silniku.Skorygowałem kąt, bo chciałem operację wymiany rozrządu zrobić solidnie i życzył sobie tego właściciel.
Dzwoniłem do dwóch mechaników z Goliny i oni nie regulują kąta wtrysku po wymianie rozrządu. Pierwszy z nich za rozrząd kasuje 270 zł, a drugi 400 zł bez części. Ten droższy sam przyznal, że jak ktoś chce kąt wtrysku regulować po wymianie rozrządu to niech jedzie do serwisu VW rozrząd wymienić i niech zapłaci 1200 zł.
Zatem jakie wnioski - mechanicy k
ombinują jak zarobić, a za ustawienie kąta wtrysku w Koninie i okolicach chcą od 180 zł do 400 zł, bo to kolejna okazja, żeby wyciągnąć od klienta kasę, a z uwagi na fakt, że w większości właściciele diesli liczą się z kosztami to lekceważą konieczność cho
ćby sprawdzenia kąta wtrysku, ale niestety złe ustawienie kąta wtrysku podwyższa spalanie. Zaobserwowałem to na biegu jałowym, gdzie przed regulacją dawka paliwa była wyższa w porównaniu do tej po regulacji, zatem warto zainwestować w regulację kąta wtrysku w dieslu.
A jeszcze jedno, skoro producenci innych aut zalecają kontrolowanie stan i napięcie paska rozrządu, nawet po przebiegu rocznym auta to w Lancii też zapewne należałoby to robić, co osobiście zrobiłem.
Dla VW Passata silnik AHU 1,9 Tdi jest zalecenie, aby pasek rozrządu wymienić, gdy ma mniej niż 22mm szerokości.Ciekawe czy są podobne zalecenia producenta w Lancii k? Czy ktoś coś wie na ten temat?