Lancia Klub Polska

Witam, jako że siedzę już na forum alfaholicy, pragnę również od Was zaczerpnać wiedzy;) siedziałem w alfie 159 bo była moim celem, ale zmieniłem zdanie po wejsciu do Delty. Różnica w ilości miejsca kolosalna i poprostu jest piękna. Teraz szukam swojej kochanej do zakupu tylko nie moge u Was znaleźć takiego wątku jak na forum alfy, czy ktoś u Was sprawdza VIN? mam na oku 2 sztuki ale chciałbym je sprawdzić VIN-em nim pojade w ogóle ogladać. 2 sprawa to jest taka jaki silnik wybrać, ostatnio jeżdze więcej w miejscie niż na trasie.. myslałem o 1.6 120km bo benzyny włoskie sa raczej nie bardzo gazowalne? Chyba ze się mysle proszę o poprawę;)

Nim kupiłem nową Deltę szukałem używanej. VIN sprawdzałem u dilera Lancii, pan z serwisu był uczynny i nie robił problemu.

Więcej w mieście ? Nowoczesne diesle trochę się męczą w mieście, z tego powodu sam wybrałem benzynę. Jeżdzę sporo w trasie, ale codziennie jednak miasto i to na odcinku dom-praca raptem 5 km.
Gazować go nie zamierzam (nawet nie wiem czy się da), ze spalaniem trzeba się pogodzić, ewentualnie pilnować się i jeździć ekonomicznie, czego nie lubię

Spalanie w mieście to spokojnie 9L/100km.
W trasie z kolei zależność jest bardzo prosta - jak jedziesz 90 km/h jest naprawdę nieźle, prędkości autostradowe to już inna bajka.

Sam silnik - rewelka.

tylko pytanie czy uda się znaleźć taką benzynkę;)

mickry pisze:Witam, jako że siedzę już na forum alfaholicy, pragnę również od Was zaczerpnać wiedzy;) siedziałem w alfie 159 bo była moim celem, ale zmieniłem zdanie po wejsciu do Delty. Różnica w ilości miejsca kolosalna i poprostu jest piękna. Teraz szukam swojej kochanej do zakupu tylko nie moge u Was znaleźć takiego wątku jak na forum alfy, czy ktoś u Was sprawdza VIN? mam na oku 2 sztuki ale chciałbym je sprawdzić VIN-em nim pojade w ogóle ogladać. 2 sprawa to jest taka jaki silnik wybrać, ostatnio jeżdze więcej w miejscie niż na trasie.. myslałem o 1.6 120km bo benzyny włoskie sa raczej nie bardzo gazowalne? Chyba ze się mysle proszę o poprawę;)

Ilość miejsca w Delcie owszem jest większa ale tylko na nogi z tyłu. Na forum alfaholików w dziale 159 vin delty też da się sprawdzić

Podepnę się pod wątek, żeby nie robić śmietnika.

Szukam czegoś, co zastąpi mi wozidełko, które zostało kupione 12 lat temu w salonie i do dziś spokojnie sobie jeździ, przebieg 167kkm. Problem polega na tym, że nie ma nawet ABS-u

I pomyślałem, żeby wreszcie wymienić. Nie spodziewam się po współczesnych samochodach 12 lat bezproblemowej eksploatacji ale trzeba zaryzykować.

Przeczytałem wątki dotyczące Delty III i w zasadzie wychodzi na to, że dojeżdżając do pracy 40 km (większość autostradą) rodzaj silnika nie ma znaczenia. Na pewno Diesel 1.6 albo 2.0 spali mniej niż T-jet ale przy autostradzie DPF nie powinien robić kłopotów. Nie potrzebuję praktycznie w ogóle dynamiki. Ma się turlać.

Czy z perspektywy użytkowników Deltę trapią jakieś większe problemy? Dowiedziałem się już o skrzyniach M32, które były kiepskie.

Delta mi się podoba ale na pierwszym miejscu jest prosta zasada - auto ma jeździć. Normalny serwis ok, jeżdżenie co miesiąc niekoniecznie.

Jak wygląda zakup używanego Diesla Fiatowskiego? Pierwsza lepsza Delta z allegro pewnie ma nalatane 200-300 kkm. Czego się spodziewać? W wersji pesymistycznej na szybko wyliczyłem sobie pakiet startowy EGR (800 zł) + dwumasa (2000 zł?) + wtryski (1100 każdy?) = ok. 7000 zł + robota.

A może w kwocie 50k zł poszukać promocji na nowe Bravo? Będę wdzięczny za sugestie.

Yoohas pisze:Jak wygląda zakup używanego Diesla Fiatowskiego? Pierwsza lepsza Delta z allegro pewnie ma nalatane 200-300 kkm. Czego się spodziewać? W wersji pesymistycznej na szybko wyliczyłem sobie pakiet startowy EGR (800 zł) + dwumasa (2000 zł?) + wtryski (1100 każdy?) = ok. 7000 zł + robota.

Nie, diesle od Fiata są be, kup Opla

To oczywiście żart, Fiat robi jedne z najlepszych, o ile nie najlepsze diesle, które jeżdżą m.in w Oplach. Zakup nowoczesnego diesla to ogólnie nie najlepszy pomysł (niezależnie od firmy) , ale z benzynowymi silnikami niestety nie ma szału. Więc z dwojga złego diesla (zwłaszcza Fiata) da się przeżyć (zaraz mnie tu zlinczuje bractwo miłośników bocianów i innych klekotów ).

Zgadzam się z opinią wujekp w 100%.

Yoohas pisze:W wersji pesymistycznej na szybko wyliczyłem sobie pakiet startowy EGR (800 zł) + dwumasa (2000 zł?) + wtryski (1100 każdy?) = ok. 7000 zł + robota.

Jeszcze a propos cen. EGR można zregenerować za 150 PLNów (nie wiem jeszcze na jak długo), wtryski AFAIK również można ogarnąć znacznie taniej. Więc ten "wariant pesymistyczny" to znacznie taniej można ogarnąć, aczkolwiek może dojść coś w zawieszeniu, skrzynia i inne atrakcje

Czyli w celu uniknięcia niemiłych zaskoczeń warto przygotować się na cenę zakupu + 10k zł. Bo opony, rozrząd, płyny itp.

Diesla nigdy nie miałem i chyba gdybym miał się decydować to tylko w wypadku nowego auta i to pewnie też nie gwarantuje zadowolenia

Z kolei jak przeczytałem, że 1.4 T-jet wchłania 7-8 w trasie i 10 w mieście to trochę słabo się udał downsizing we współczesnej motoryzacji

Ważna rzecz - z tego, co widzę i czytam to Delta nie cierpi na jakieś kłopoty z zawieszeniem czy elektryką/elektroniką. Pozostaje silnik/skrzynia biegów jako ewentualne źródło utrapień.

Czy po kilku latach plastiki zaczynają trzeszczeć, skóra na kierownicy pęka, podobnie jak przy lewarku czy raczej jest to przyzwoity poziom materiałów?

Mamy w rodzinie Deltę z przebiegiem 150000km i póki co wnętrze wygląda bdb, nic nie wytarte.

Mam Deltę z 2010 roku jestem II właścicielem i uważam że wnętrze wygląda perfekcyjnie inna rzecz że jak kupisz zapuszczonego parcha to później jest problem.W tej chwili jest taki wybór chemii do wnętrza że środek można mieć jak salonowy.Co do plastików to nie są już takie trzeszczące jak kiedyś.
A tu masz mały ranking silników diesla

Dzięki, powoli przeszukuję oferty. Pewnie będę coś wklejał.

Cały czas pojawia się dylemat nowe Bravo vs. używana Delta. Poczytałem na forum Bravo, że na pewno są pewne różnice w materiałach w środku, Delta ma lepsze audio i na pewno bogatsze wyposażenie. No i ten wygląd

Słyszałem, że nawigacja jest nieco mało ergonomiczna i nie warto na nią zwracać uwagi. W sumie potrzebuję tylko klimę i radio sensowne.

Czy dach szklany sprawia jakieś problemy? Piszczenie, zacinanie, przecieki?

dach się zacina ... ja mam już drugi z serwisu i powtórka z rozrywki
navi jest całkiem ok prowadzenie spoko mapy dokładne i łądnie to wygląda ( wersja czarna błyszcząca)
ja mam akurat wersję z pełnym wyposażeniem jakie sprzedawano wraz z prowadzeniem po trasie między liniami partronikiem autoparkowaniem navi dachem skóra bose skrętnymi xenonami deską w skórze i elektryką foteli
i bravu daleko do delty jeśli chodzi o jakosć materiału no i delta jest większa na długość

Delta ma dwa rodzaje nawigacji Blue&Me Nav i Instant Nav .Jeśli się zdecydujesz na Deltę z rynku wtórnego to koniecznie pamiętaj o przejęciu oprogramowania do navi bo później wiąże się to ze sporymi kłopotami a w przypadku Instant Nav też kosztami.Szklany dach stwarza problem w momencie korzystania z CB radia nie ma gdzie postawić anteny trzeba mocować do klapy bagażnika albo nabyć klejoną do szyby.

albo dać blaszkę od strony wewnętrzenej i antene na magnesie na szkło i też działa