Lancia Klub Polska

Witam

Zastanawia mnie od pewnego czasu odgłos (bzyczenie, świerszczenie, tykanie - ciężko to zdefiniować) który pojawia się w momencie naciśnięcia pedału przyśpieszenia. Jest on dość cichy lecz słyszalny o ile nie zagłuszę go np radiem. Natężenie nie zależy od stopnia wciśnięcia pedału, prędkości czy też obrotów silnika ale jak zwolnię pedał to od razu znika.

Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być lub spotkał się z czymś takim?

2,4 jtd cf3

Pozdrawiam

...to silnik...toto takie metalowe pod maską

A gdzie jest ta maska?

A na serio to odgłos dochodzi z wnętrza kabiny raczej (dokładnie gdzieś z deski rozdzielczej po stronie pasażera), na zewnątrz go nie słychać i raczej nie brzmi to jak silnik

edit
jednak gdy pedał nie jest naciśnięty to też słychać (czasami) lecz znacznie ciszej.

Nikt się nie spotkał z czymś takim czy jest to normalne?

Wyłamał, wyłamuje się otwieracz nawiewu obiegu zamknietego/otwatrego?
Tykanie, szmery czasem powoduje psujący/zacinający się sterownik nawiewów.

Pozdrawiam
JM

Hmm nie jestem pewien o jaki otwieracz chodzi. Czy chodzi o przycisk? Jeżeli tak to wszystko z nim w porządku.
Dzisiaj sprawdzałem i dźwięk ten jest niezależny od modułu nawiewu/klimatyzacji. Nic się nie zmienia po włączeniu, wyłączeniu, przełączeniu obiegu itp. Tak samo nie zależy od radia.
Wydaje mi się, że dźwięk ma pochodzenie "typowo elektroniczne" (np jakaś przetwornica) i z tego co pamiętam to kilka miesięcy temu go nie było (albo nie zwracałem uwagi) ...

Pozdrawiam

Witam. Czy udało się ustalić skąd ten dźwięk pochodzi i co to jest? Też mam Lybre 2.4 i dokładnie taki dźwięk słyszę. Wydaje mi się że to jakiś przekaźnik, albo zawór, ale nie mogę ustalić co.

No to przyłączam się do tematu - całą zimę to słyszałem. Takie jakby ciche terkotanie, czy bzyczenie. Pojawia się w momencie wciśnięcia pedału gazu ale nie zawsze. U mnie taki efekt występował w zimie, więc może to jest zależne od wilgoci w samochodzie bądź od temperatury? Aha moja Lybra to 1.6 16V więc nie tylko w dieslu.

Brak wygłuszenia, lub uszkodzone nad schowkiem nad nogami pasażera.
W zimie jak walczyłem z dodatkową nagrzewnicą i jeździłem z zdemontowanym schowkiem coś takiego miałem, po poskładaniu do kupy bzyczenie brak.