Lancia Klub Polska

Witam


Mam taki problem przy minus 5 auto ciężko odpala. Wymieniłem świece żarowe, filtr paliwa. Co może być przyczyną ??


Z góry dzięki

A akumulator sprawdzałeś, wiem że to banalne ale u mnie tak było.

Ako trzeba sprawdzić jaki ma spadek przy odpalaniu ..
A jeżeli ako dobre to rozrusznik jest do roboty ..

Ale auto normalnie kręci bez zarzutów i ciężko odpalić

a kreci cały czas tak samo czy może jest tak ze coraz słabiej ??

może ma problem ze sprężaniem przy niskich temperaturach.

Może kręcić równo, ale zbyt wolno.
A BTW to bez diagnostyki się nie obędzie. Są narzędzia do sprawdzania tego typu przypadków. Skontaktuj się z dobrym elektromechanikiem samochodowym.

To co pozostaje podłączyć pod kompa ??

Jendrek pisze:To co pozostaje podłączyć pod kompa ??

Na pewno nie zaszkodzi, ale jeśli komputer błedu nie pokaże, należy udać się do dobrego elektromechanika samochodowego, który ma sprzęt do diagnostyki tego typów przypadków. Przy pomocy specjalnego programu wraz z zestawem sond i czujników potrafi wyłapać np. różnice w kompresji na poszczególnych cylindrach, określić stan rozrusznika, czy paliwo jest na listwie wtryskowej i jakie jest jego ciśnienie przy rozruchu itp.
Inaczej to pół auta można wymienić, a usterka może być prozaiczna...

A co rozrusznik może mieć wspólnego z tym że przy niskiej temperaturze ciężko odpala. Przez lato nie ma żadnego problemu z odpalaniem.

zdiagnozuj sobie to auto fizycznie u kogoś jak napisał Ramzes

Tak przez neta możemy sobie pisać o wszystkim i o niczym.

Mi auto przy mrozach gorzej odpalało jak pierścienie tłokowe były do wymiany.

pozdrawiam

Jendrek pisze:A co rozrusznik może mieć wspólnego z tym że przy niskiej temperaturze ciężko odpala. Przez lato nie ma żadnego problemu z odpalaniem.

a to ma Kolego wspólnego, ze sterownik (ECU) oczekuje pewnych obrotów silnika osiągnietych przez rozrusznik by rozpocząć proces wtrysku paliwa do cylindrów. Wystarczy 10 obr/min mniej i auto nie zapali.
Tak jest oprogramowane ECU silnika aby paliwo zostało podane przy zadanych przez producenta obrotach - chodzi o jak najmniejsze obciązenie dwumasy przy rozruchu.
Wystarczy o 1 V niższe napięcie, wiekszy opór na tulejkach ślizgowych rozrusznika i już mamy problem.

Ja Obstawiam na tulejki w rozruszniki...do tego przesmarowanie i będzie chodzić jak należy..

U mnie w Kappie 2.4jtd przy podobnych objawach okazal sie trafiony regulator cisnienia paliwa. ten przykręcany do pompy wysokiego cisnienia. po wymianie jak reka odjął:)

alan0104 pisze:U mnie w Kappie 2.4jtd przy podobnych objawach okazal sie trafiony regulator cisnienia paliwa. ten przykręcany do pompy wysokiego cisnienia. po wymianie jak reka odjął:)

Dlatego pisalem w poprzednich postach ze trzeba auto dobrze zdiagnozowac. Przez siec sie nie da naprawic.

Wysłane z mojego żelazka Tefal with Tapatalk