Lancia Klub Polska

Witam
tak jak pisałem w powitaniu jestem współwłaścicielem monte carlo wraz z teściem.
Samochód jest do kapitalki tzn. karoseria, bebechy ze srodka są w dobrym stanie ale i tak auto rezebraliśmy do pierwszych śrubek i prowadzimy renowacje jakby dopiero z fabryki wyszła. Każdy element jest piaskowany lub szkiełkowany a następnie galwanizowany. Silnik i zawieszenie już jest zajeb..... zrobione. Lecz mam problem bo brakuje nam kilku taili by poskładać skrzynie. Czy jest ktoś na forum kto posiada taki samochód? ewentualnie ktoś kto ma jakąś dokumentacje aby można było odbudować ten samochód jak oryginał?
Jeśli ktoś posiada jakieś info proszę dać znać
pozdrawiam serdecznie

Zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz zdjęcia. Z tego co jest zrobione.
Z materiałów mam fabryczny prospekt, ale raczej w odbudowie skrzyni nie pomoże.
No ale w jakichś szczegółach może pomóc. Rozumiem, że to Beta Monte Carlo???

Podpisuję się pod słowami Dudiego! Zdjęcia!

mam przedni błotnik, fabrycznie nowy - na sprzedaż.
Łap mnie na petrolhearts@o2.pl

szmyrus666 pisze:Czy jest ktoś na forum kto posiada taki samochód? Jeśli ktoś posiada jakieś info proszę dać znać

Nie ma żadnego Bety Monte Carlo na forum.
Jedyna Beta MC z pewnością obecna w tej chwili w Polsce to ta ze Scuderii Sopot, ktora z racji wysokiej ceny nie może się od miesięcy sprzedać.
No chyba, że nie masz Lancii Bety Monte Carlo, tylko Fulvię.

Lancia Beta Monte Carlo z Sopotu to słaba opcja .Jest kiepsko odremontowana ,szpachla ,lakier byle jak ,dach slabiutki,brak niektórych drobiazgów.A tył był wymieniany nawet klapa niedomalowana ,odpada czerwony lakier pod którym jest błękit metalik.

Nat pisze:ktora z racji wysokiej ceny nie może się od miesięcy sprzedać.

Chyba chciałeś napisać lat. Mam przed sobą numer Automobilisty z września 2007 i już wtedy tam było ogłoszenie z cena 37 tyś

Dla ścisłości jeśli to Beta to Montecarlo. W tym przypadku odpuść sobie poszukiwania części w Polsce. Polecam UK, ewentualnie Włochy choć ceny za części do Montecarlo są tam jak z kosmosu. Osobiście kończę odbudowę bety hpe, do której części są u nas niemal niedostępne, ale MC przy tym to prawdziwy graal
Powodzenia

solarzmr pisze:

Nat pisze:ktora z racji wysokiej ceny nie może się od miesięcy sprzedać.

Chyba chciałeś napisać lat. Mam przed sobą numer Automobilisty z września 2007 i już wtedy tam było ogłoszenie z cena 37 tyś

Nie będę się sprzeczał, miesiące = lata razy 12
tu macie ogłoszenia B monte Carlo

Z Betą Monte Carlo jest problem z hamulcami. Lekki przód i ciężki tył. A potem, zdaje się, jako remedium wymontowali serwo.

Tę "modyfikację" wprowadzono w ostatniej serii, a raczej liftingu modelu montecarlo. Usunięto serwo z przednich hamulców, wprowadzono większe tarcze (251mm zamiast 227) oraz zlikwidowano oznaczenie Beta, które i tak było nieco mylące, bo poza silnikiem montecarlo był zupełnie innym pojazdem od pozostałych warianów bety. W zasadzie to auto miało być Fiatem X1/20, większym bratem X1/9, ale zarząd koncernu ocenił, że za auto z logo Lancii może więcej zarobić
Oceniając, poza karoserią pininfariny i centralnie umieszczonym silnikiem trudno doszukiwać się w tym wozie uzasadnienia wysokich cen aut na rynku...