Lancia Klub Polska

Witam! Zauważyłem niepokojący objaw z obrotami silnika po zatrzymaniu się i wciśnięciu sprzęgła. Obroty same od siebie zaczynają rosnąć w dużym tempie. Po wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu wszystko wraca do normy. Zdarzyło mi się to już trzykrotnie. Ostatnio wymieniany był czujnik położenia wału i zawór EGR. Czy ktoś spotkał się z taką usterką? Za informację bardzo dziękuję!

Gacul pisze:Witam! Zauważyłem niepokojący objaw z obrotami silnika po zatrzymaniu się i wciśnięciu sprzęgła. Obroty same od siebie zaczynają rosnąć w dużym tempie. Po wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu wszystko wraca do normy. Zdarzyło mi się to już trzykrotnie. Ostatnio wymieniany był czujnik położenia wału i zawór EGR. Czy ktoś spotkał się z taką usterką? Za informację bardzo dziękuję!

Może masz nieszczelny układ paliwowy. Miałem kiedyś tak w Volvo V40, że obroty rosły same nawet na 2000. Przyczyną okazał się pęknięty wężyk paliwowy. Przez co układ się zapowietrzał i taki był objaw.
Ewentualnie sprawdź pedał przyspieszenia czy dobrze działa. Najlepiej byłoby zrobić log FES.

Podłącz FESa, jedź gdzieś na jakąś pustą drogę i postaraj się zrobić aby ta sytuacja się powtórzyła, jednocześnie obserwuj sygnał z potencjometru gazu czy aby się nie zacina.

Albo sporo oleju cieknie z turbo i nastepuje samozapłon....
Nie dymi wówczas na biało z rury ?

Co do białego dymu z rury to nie sprawdzałem ponieważ obroty wzrastały bardzo szybko i po przekroczeniu 3000 wyłączyłem silnik. Wolałem nie ryzykować. Wszystko wraca do normy również po ruszeniu z miejsca.

Mi sie podobnie zrobiło ale z tempomatem dorabianym nagle autko samo zaczeło przyspieszac