Lancia Klub Polska

Witam, posiadam Lancię sprzed faceliftingu, mam zamiar kupić sobie okrągłe światła led do jazdy dziennej i umieścić je tam, gdzie powinny być halogeny w zderzaku.

Chciałbym dowiedzieć się, czy już ktoś coś takiego robił, ile pracy trzeba w to włożyć, czy zaślepki na te światła są odpinane czy trzeba wyciąć otwory, jaką średnicę zastosować, może jakieś przykłady z allegro?

Znalazłem bardzo fajny tutorial co i jak zrobić w Lybrze, znalazłby się ktoś, kto by zrobił coś podobnego dla Y?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Tutorial był. Nie ma i nie będzie

Z estetyką to ta instalacja wiele wspólnego nie ma, w szczególności to podpięcie pod bezpiecznik...

Jak kiedyś zorganizuję płatne wycieczki krajoznawcze po skrzynce bezpieczników w moim samochodzie, to pomyślę o "estetyce". Zaizolowane? Tak. Dobrze się trzyma? Tak. To ma działać i już, nie będę rozbebeszać deski rozdzielczej tylko po to, żeby coś wyglądało "estetycznie" co i tak nie jest widoczne.

jimmen17 pisze:Jak kiedyś zorganizuję płatne wycieczki krajoznawcze po skrzynce bezpieczników w moim samochodzie, to pomyślę o "estetyce". Zaizolowane? Tak. Dobrze się trzyma? Tak. To ma działać i już, nie będę rozbebeszać deski rozdzielczej tylko po to, żeby coś wyglądało "estetycznie" co i tak nie jest widoczne.

W zasadzie masz rację, estetykę można pominąć (chociaż to nie w moim stylu), ale takie podłączenie pod bezpiecznik bywa niebezpieczne, widziałem kilka już takich stopionych skrzynek, gdzie w wyniku słabego styku pojawiała się wysoka temperatura i kłopot gotowy.
To tylko taka drobna rada z mojej strony

Wiem o tym, dlatego nie wpychałem gołych drutów z kabla, tylko wcześniej przylutowałem cienką mosiężną blaszkę i wsunąłem razem ze świeżym bezpiecznikiem, powierzchnia styku jest całkiem spora.

Owszem, taki sposób instalacji by mnie raził, gdybym tak robił w zabytkowym samochodzie, motocyklu, albo mojej miłości, którą kiedyś może kupię - Kappie Coupe. Moją Y traktuję jako pojazd do codziennego przemieszczania się, który ma być sprawny, schludny, czysty w środku i na zewnątrz.

Tak czy inaczej można było się po prostu wpiąć od tyłu pod kabel od bezpiecznika który wykorzystałeś i tyle... uwierz że nie trzeba do tego sciągać całej deski rozdzielczej Tak samo z wiązka pod maską puszczone luzem przewody, zamiast owinąć to ładnie izolacją parcianą (lub zwykłą bo nawet lepsza pod maskę) Ale zrobiłeś jak chciałeś takie Twoje prawo, ja tylko wyrazam swoje zdanie

Teraz to prosto tak pisać co by się nie zrobiło i pod co by się nie podłączyło. Szkoda, że przez 12 dni, odkąd napisałem posta z prośbą o pomoc, nie było ani jednej odpowiedzi.