Thesis 3.2 V6 - po rozładowaniu akumulatora nie chce odpalić
: 19 cze 2012, 12:38
Jak w temacie. Do wymiany będzie bateria bo nie trzyma przy częstym odpalaniu.
Gdy jest rozładowana to kręci słabiej, skaczą wskazówki licznika i obrotomierza i sypie wszystkimi możliwymi błędami na wyświetlaczu.
Tak mi się właśnie przydarzyło, silnik kaszlnął i
Naładowałem akumulator a tu nic. Podłaczyłem komputer, zostały błędy czujnika skrętu, jakiś w ABS i błąd linii can plus napięcie. Logowanie do body raz się udaje a raz nie. W ECU silnika nie było żadnego problemu a nie ma zamiaru odezwać się.
Poprzedni właściciel wspominał że wyłącznik inercyjny czasem robi fochy (ten przy fotelu aż był wyłamany ze wspornika od wduszania) a ten na klemie plusowej miał odłączony kabelek wyzwalający(czyżby nie bez przyczyny?).
Wywołałem odcięcie i wtedy pokazał się błąd inertia switch, po wciśnieciu obu silnik kichnął i nic.
Po odpięciu przewodu paliwowego stwierdziłem że nie ma ciśnienia na listwie zasilającej wtryski.
Zamówiłem główny bo jest popękany i ma urwany wspornik, ale mam podejrzenia również do tego na klemie (tak jakoś tępo się przełącza chociaż znacznik przeskakuje i wtedy nie ma błędu na wyświetlaczu) ale pompy i tak nie słychać podczas kręcenia rozrusznikiem. Awarię czujnika położenia wału wstępnie wykluczam bo wskazówka obrotomierza podnosi się przy kręceniu (chyba że dostaje impulsy z innego). Po południu sprawdzę pompę paliwa, ale raczej nie jej wina.
Po przydługim wstępie pora na kilka pytań:
-gdzie jest filtr paliwa -przy okazji pora go wymienić
-gdzie szukać przekaźnika pompy paliwa
-czy ktoś dobierał się do wyłącznika inercyjnego -trzeba wyjmować fotel i wykładzinę czy tylko wyjąć listwę progową i da się na tyle odchylić żeby prawidłowo zainstalować
Gdy jest rozładowana to kręci słabiej, skaczą wskazówki licznika i obrotomierza i sypie wszystkimi możliwymi błędami na wyświetlaczu.
Tak mi się właśnie przydarzyło, silnik kaszlnął i
Naładowałem akumulator a tu nic. Podłaczyłem komputer, zostały błędy czujnika skrętu, jakiś w ABS i błąd linii can plus napięcie. Logowanie do body raz się udaje a raz nie. W ECU silnika nie było żadnego problemu a nie ma zamiaru odezwać się.
Poprzedni właściciel wspominał że wyłącznik inercyjny czasem robi fochy (ten przy fotelu aż był wyłamany ze wspornika od wduszania) a ten na klemie plusowej miał odłączony kabelek wyzwalający(czyżby nie bez przyczyny?).
Wywołałem odcięcie i wtedy pokazał się błąd inertia switch, po wciśnieciu obu silnik kichnął i nic.
Po odpięciu przewodu paliwowego stwierdziłem że nie ma ciśnienia na listwie zasilającej wtryski.
Zamówiłem główny bo jest popękany i ma urwany wspornik, ale mam podejrzenia również do tego na klemie (tak jakoś tępo się przełącza chociaż znacznik przeskakuje i wtedy nie ma błędu na wyświetlaczu) ale pompy i tak nie słychać podczas kręcenia rozrusznikiem. Awarię czujnika położenia wału wstępnie wykluczam bo wskazówka obrotomierza podnosi się przy kręceniu (chyba że dostaje impulsy z innego). Po południu sprawdzę pompę paliwa, ale raczej nie jej wina.
Po przydługim wstępie pora na kilka pytań:
-gdzie jest filtr paliwa -przy okazji pora go wymienić
-gdzie szukać przekaźnika pompy paliwa
-czy ktoś dobierał się do wyłącznika inercyjnego -trzeba wyjmować fotel i wykładzinę czy tylko wyjąć listwę progową i da się na tyle odchylić żeby prawidłowo zainstalować