Lancia Klub Polska

Mam taki problem, ni z tąd, ni z owąd, zauważyłem w piatek, że nie działa mi podświetlenie zegarów i infocenter, bezpieczniki pod kierownicą posprawdzałem, wszystko wyglada OK, czyżby się wszystkie żaówki na raz spaliły - troche dziwne.
Co to może być, i dokładnie który bezpiecznik jest od oświetlenia tych elementów, bo ja sprawdzałem wszystkie w środku.
Prosze o pomoc.

Nie ma bezpiecznika konkretnie od podświetlania zegarów. Napisz, czy normalnie jak zapalisz silnik świeci podświetlanie info na bursztynowo i po włączeniu świateł co się dzieje ? Podejrzewam raczej uszkodzenie regulatora jasności świecenia.

No ma taki objaw: zapalam świeci na bursztyn, jak włączę światła robi się ciemno jak w grobie i na desce i na info, na info to fajnie wygląda bo tak jakby tło było jasniejsze od tych wyświetleń, jak się pod katem patrzy to coś widać, ale po prostu nie ma zielonego podświetlenia.

Pytanie proste - ktoś Ci nie ściemnił oświetlenia na maksa ? poruszaj tym kółeczkiem od regulacji jasności.

"Marcin_D" pisze:No ma taki objaw: zapalam świeci na bursztyn, jak włączę światła robi się ciemno jak w grobie i na desce i na info, na info to fajnie wygląda bo tak jakby tło było jasniejsze od tych wyświetleń, jak się pod katem patrzy to coś widać, ale po prostu nie ma zielonego podświetlenia.

Miałem identyczny przypadek, uszkodzone okazało się pokrętło do włączania świateł, a właściwie to co było wewnątrz. Ściemniacz był całkowicie sprawny. Ale po włączeniu świateł na wyświetlaczu nic się nie zmianiało, dalej był bursztyn. Deska i podświetlenie regulatorów nawiewu i przycisków - beż podświetlenia.

No a u mnie podświetlenie jest przycisków i wszystkiego innego, a niema na infocenter i zegarach. O jakim wy kółeczku do regulacji jasności mowicie, bo ja nawet nie wiem, że takie cuś jest w Kappie. Gdzie to jest - oświećcie mnie, bo głupi jestem

"Marcin_D" pisze:No a u mnie podświetlenie jest przycisków i wszystkiego innego, a niema na infocenter i zegarach. O jakim wy kółeczku do regulacji jasności mowicie, bo ja nawet nie wiem, że takie cuś jest w Kappie. Gdzie to jest - oświećcie mnie, bo głupi jestem

Tak z pamięci dokładnie nie powiem (mam Kappę dopiero rok czasu ). Są z lewej strony dwa pokrętła. Jedno - chyba mniej więcej na wysokości włącznika świateł na prawo od niego - do regulacji jasności podświetlenia, i drugie niżej - na wysokości włączników świateł przeciwmgielnych, do regulacji kąta reflektorów przednich....

Użytkownicy wstyd - pokrętło od jasności podświetlania jest nad wyłącznikiem świateł dokładnie nad pokrętłem

Wiecie co wczoraj się uśmiałem z właśnej głupoty, oczywiście że sciemniłem na maksa.
Człowiek jak nie posiadał wcześniej takiej fury to zawsze coś wymyśli. Myślałem, że to pokrętło jest od regulacji siły nawiewu na szybę w drzwiach, ale człowiek uczy sie na błędach, nigdy nie przyszło mi do głowy sprawdzić w instrukcji do czego to jest i zawsze się zastanawiałem dlaczego (wegług moje teorii - regulacji nawiewu) jest to umieszczone na obudowie od świateł. Człowiek ma pomysły

"Marcin_D" pisze:Wiecie co wczoraj się uśmiałem z właśnej głupoty, oczywiście że sciemniłem na maksa.
Człowiek jak nie posiadał wcześniej takiej fury to zawsze coś wymyśli. Myślałem, że to pokrętło jest od regulacji siły nawiewu na szybę w drzwiach, ale człowiek uczy sie na błędach, nigdy nie przyszło mi do głowy sprawdzić w instrukcji do czego to jest i zawsze się zastanawiałem dlaczego (wegług moje teorii - regulacji nawiewu) jest to umieszczone na obudowie od świateł. Człowiek ma pomysły

Oj blondi

"Radicz" pisze:

"Marcin_D" pisze:Wiecie co wczoraj się uśmiałem z właśnej głupoty, oczywiście że sciemniłem na maksa.
Człowiek jak nie posiadał wcześniej takiej fury to zawsze coś wymyśli. Myślałem, że to pokrętło jest od regulacji siły nawiewu na szybę w drzwiach, ale człowiek uczy sie na błędach, nigdy nie przyszło mi do głowy sprawdzić w instrukcji do czego to jest i zawsze się zastanawiałem dlaczego (wegług moje teorii - regulacji nawiewu) jest to umieszczone na obudowie od świateł. Człowiek ma pomysły

Oj blondi

No blondi nie jestem, ale głupotę to wymyśliłem niezła