Strona 1 z 4
Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 21 gru 2011, 14:10
autor: pani_bichoniowa
Moja Delcina wykazuje tzw. syndrom dojeżdżania do skrzyżowania" czyli przy wysprzęglaniu obroty spadają do ogranicznika na tarczy i gaśnie ale tylko na LPG.
Czyszczenie przepustnicy nie pomogło.
Wymiana silnika krokowego na nowy poprawiła tylko podobny efekt na benzynie - wskazówka leciała w dół ale silnik nie gasł, teraz spada ładnie do 900 obrotów.
Gaziarz podłączył do kompa i powiedział, że wszystko jest ok, tylko lekko podregulował.
Szukam gaziarza w Krakowie, który pomógł by rozwiązać problem a nie tylko wzruszyć ramionami...
Ewentualnie może ktoś miał podobnie i poradzi biednej kobiecie, bo się męczy okropnie

To jest instalacja II generacji, w aucie nie ma przepływomierza...
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 21 gru 2011, 14:46
autor: schab
Jeżeli tylko węże pozwolą - obróć reduktor o 180' wokół własnej osi .
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 21 gru 2011, 14:52
autor: Lukasz_TG
trzeba zwiększyć ilość kroków dla biegu jałowego i tyle.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 21 gru 2011, 18:11
autor: pani_bichoniowa
Lukasz_TG pisze:trzeba zwiększyć ilość kroków dla biegu jałowego i tyle.
A można jaśniej? Co rozumiesz przez "zwiększyć ilość kroków" ? W jaki sposób to zrobić?
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 21 gru 2011, 21:40
autor: faraon
pani_bichoniowa pisze:Czyszczenie przepustnicy nie pomogło.
To jest instalacja II generacji, w aucie nie ma przepływomierza...
Miałem identyczne objawy w Palio 1,6, instalacja II gen. U mnie problemem był zbyt mały kąt otwarcia przepustnicy, a tak naprawdę to czujnik jej położenia wykazywał do centralki sterującej zbyt małą wartość. Borykałem się z tym z 7 miesięcy. Znalazłem przez ... przypadek.
Naprawa:
1. dowiedzieć się jaki powinien być kąt otwarcia przepustnicy na wolnych obrotach (zakładam, że nie ma luzów na osi przepustnicy) - to jest w serwisówce /u mnie wynosił 0,87 stopnia/
2. podłączyć do examinera, zobaczyć jaki kąt widzi examiner przy pracującym silniku na wolnych obrotach (na benzynie). Powinien być zgodny z serwisówką (a u mnie wynosił 0,43 stopnia). Należy teraz tak "oszukać" centralkę (poluzować śruby mocowania czujnika przepustnicy i delikatnie pukając w czujnik ustawić wymagany kąt - do...

ać śruby czunika). To robić na wyłączonym silniku.
3. W centrali zrobić reset - "ustawienia fabryczne + kasowanie błędów" i powinno być ok.
Mi się udało.
PS.: Nie znam elementów układu zasilania silnika 1,8 w Twojej Delcie wiec może napisałem tu trochę głupot

Mam jednak nadzieje, że niewiele.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 21 gru 2011, 22:45
autor: pani_bichoniowa
Dziękuję, tylko z tego co ja wiem mąż z mechanikiem kombinował coś przy przepustnicy... To znaczy usunął ogranicznik żeby się całkiem otwierała. Ponoć to sprawia że z 90 KM "robi się" 103...
Bo autko pierwotnie na rynek niemiecki było a oni mają tam jakieś takie ograniczenia od czegoś...
Więc nie wiem czy teraz się da ustawić jakiś kąt.

Mąż by się musiał wypowiedzieć, a go nie ma...
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 22 gru 2011, 7:22
autor: topcio
A czy jeżeli wyhamujesz silnikiem i dopiero w ostatniej chwili wsprzęglisz to też zgaśnie? Jak jest ustawiony parownik - wzdłuż czy w poprzek auta?
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 22 gru 2011, 7:52
autor: Bichoń
topcio1 pisze:A czy jeżeli wyhamujesz silnikiem i dopiero w ostatniej chwili wsprzęglisz to też zgaśnie? Jak jest ustawiony parownik - wzdłuż czy w poprzek auta?
Nie, jeżeli wysprzęgle blisko 1000rpm, to wtedy nie gaśnie.
Jak jest ustawiony parownik to nie wiem, ale ma wyprowadzoną rurę w okolice filtru powietrza... jeżeli to komuś coś podpowie. Taki zabieg, zrobiony przez gazownika chyba odrobinę pomógł, na pewno nie zaszkodził.
Co do kombinowania przy przepustnicy - co prawda ogranicznik został wycięty, ale i tak nic to nie dało, bo przepustnica i tak nie otwiera się całkowicie, tylko tak jak wcześniej do połowy - to chyba kwestia linki gazu albo jej zamocowania - "przełożenia" stopnia naciśnięcia pedału na otwarcie przepustnicy - i nie mam pomysłu, co z tym zrobić, bo nie jest to tylko kwestia długości linki. Bo ręką mogę otworzyć przepustnicę całkowicie.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 22 gru 2011, 8:24
autor: topcio
bichon pisze:Jak jest ustawiony parownik to nie wiem, ale ma wyprowadzoną rurę w okolice filtru powietrza... jeżeli to komuś coś podpowie. Taki zabieg, zrobiony przez gazownika chyba odrobinę pomógł, na pewno nie zaszkodził.
Ustawienie parownika jest ważne, ponieważ na membranę również działa bezwładność przy hamowaniu.
Dodatkowa rura jak sądzę ma za zadanie ograniczyć bezpośrednie wpadanie pędu powietrza i co za tym idzie zubażania mieszanki. Opcją jest zwiększenie dawki dla wolnych, wtedy nie będzie gasł, ale w każdej innej sytuacji będzie zbyt bogata.
Tak przynajmniej kiedyś miałem w fiacinie.
Ja nauczyłem się hamować silnikiem do ostatniej chwili

.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 30 gru 2011, 21:45
autor: pani_bichoniowa
Odłączyliśmy kawałek rury dolotowej powietrza pomiędzy wlotem a filtrem powietrza, więc powietrze jest brane bardziej ze środka... i przestała gasnąć na LPG. Zobaczymy jak długo bo zazwyczaj wszystko co próbowaliśmy pomagało na dzień lub dwa...
Nie zmienia to faktu, że według mnie coś jest spartaczone w instalacji, bo to raczej marne rozwiązanie...
A reduktor i tak przeczyści się przy najbliższej okazji...
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 30 gru 2011, 22:06
autor: Matti1984DT
Karolina spróbujcie dokręcić filtr powietrza na maxa, czyli obudowę bo ja miałem swego czasu tak i to pomogło mi bo okazało się że za dużo powietrza brała.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 31 gru 2011, 10:23
autor: topcio
pani_bichoniowa pisze:Odłączyliśmy kawałek rury dolotowej powietrza pomiędzy wlotem a filtrem powietrza, więc powietrze jest brane bardziej ze środka.
Załóż na koniec kawałek rajstopy, aby powietrze przechodziło przez materiał - jeszcze "zwolni" pęd powietrza.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 31 gru 2011, 14:06
autor: LUKI82
Dawniej jak posiadałem do codziennej jazdy auto z instal. gaz. to przydarzyła mi się taka sytuacja.
Problem tkwił w regulacji zaworów na głowicy, po prostu się chyba z deka wypaliły. Po wyregulowaniu problem gaśnięcia silnika po wciśnięciu sprzęgła ustąpił. Na początku problem był tylko jak silnik schodził z wyższych obrotów potem coraz to niższych.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 31 gru 2011, 15:11
autor: Bichoń
A w tym przypadku chyba problem się rozwiązał. Przejechane kilkadziesiąt kilometrów po mieście i nie zgasło ani razu, obroty spadają tak jak powinny.
Re: Syndrom dojeżdżania do skrzyżowania- gaśnięcie na lpg
: 31 gru 2011, 15:40
autor: topcio
No i git

.