Strona 1 z 2

Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 18 paź 2011, 21:06
autor: jacekfulek
Panowie mam pytanie obecnie śmigam kapuniom 2.0 turbo 4 cylindrową 16v jestem zadowolony z niej i przymierzam się do zakupu 2.0 turbo 220 km jednak sprzedający oznajmił mi że te silniki
lubią olej zjadać czy to prawda ? moja lancia nie ma takiego problemu więc nie wiem czy z tą turbo 220 którą mam ochotę kupić jest wszystko ok co sądzicie na ten temat

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 18 paź 2011, 22:01
autor: wujekp
jacekfulek pisze:Panowie mam pytanie obecnie śmigam kapuniom 2.0 turbo 4 cylindrową 16v jestem zadowolony z niej i przymierzam się do zakupu 2.0 turbo 220 km jednak sprzedający oznajmił mi że te silniki
lubią olej zjadać czy to prawda ? moja lancia nie ma takiego problemu więc nie wiem czy z tą turbo 220 którą mam ochotę kupić jest wszystko ok co sądzicie na ten temat
Moja przez 5 lat eksploatacji nie żre oleju (jeśli już to zdarzało jej się gubić olej : gafa : ). Chociaż zawsze egzemplarz egzemplarzowi nierówny, niewielka konsumpcja oleju jeszcze nie musi oznaczać od razu kłopotów.
Natomiast te silniki lubią olej. Mieć. :D Ale w tym zakresie to podobnie jak 4.16.

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 18 paź 2011, 22:14
autor: Coupe
Trzeba pilnować stanu oleju, ja zauważyłem, że jeśli się tymi autami jeździ na dość wysokich obrotach to olej może troszkę zniknąć.

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 18 paź 2011, 22:15
autor: Rafako
Nasza też nie brała.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 18 paź 2011, 22:34
autor: Mariusz91
Według danych producenta silniki te mają duże pozwolenie dla brania oleju. Moje wolnossące 4.16 bierze 0,3-0,4 na 1000 a normę ma do prawie litra :D Jak się zagrzeje to nie ukrywam że lubię przekroczyć 4000 obrotów, więc automatycznie spalanie oleju się podnosi. ;)

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 19 paź 2011, 18:24
autor: jacekfulek
:D Moje maleństwo 4 .16V nie bierze oleju, choć ostatnio mnie też zaniepokoiła małym stanem oleju, lecz tak jak kolega wyżej napisał, delikatnie mokro pod nią się zrobiło : beczy : ale to pikuś ;) Puściła uszczelka pod klawiaturą po raz drugi w ciągu roku i jeszcze puściło się po wężyku ze spływu z turbiny. Za bardzo nie wiem co z nim zrobić, czy można uszczelnić jakoś, czy wężyk można wymienić ?
A wracając do tego, o co mi chodziło :roll: czyli nawet jeżeli bierze olej, to nic strasznego się nie dzieje- tak to mam rozumieć :?: :D Ta lancia 2.0 T 220 km co napaliłem się na nią i zamierzałem jechać oglądnąć ją jest dość daleko, około 350km i nie byłem pewny czy warto jechać tyle drogi, Zwątpiłem trochę gdy powiedział, że ole bierze :) w takim razie zaryzykuję i chyba pojadę :) a to maleństwo co mam 2.0 T 4 16V pewnie sprzedam : beczy :

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 19 paź 2011, 20:28
autor: Gros
Coupe pisze:Trzeba pilnować stanu oleju, ja zauważyłem, że jeśli się tymi autami jeździ na dość wysokich obrotach to olej może troszkę zniknąć.
każdy z palety Fiata moto przy jeżdżeniu na wysokich obrotach ;) lubi jeść olej -ale jak będziesz jeździł do 4 tysi to starczy Ci od zmiany do zmiany

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 19 paź 2011, 20:45
autor: Polej
jacekfulek pisze:A wracając do tego o co mi chodziło :roll: czyli nawet jeżeli bierze olej to nic strasznego się nie dzieje tak to mam rozumieć :?: :D Ta lancia 2.0 T 220 km co napaliłem się na nią i zamierzałem jechać oglądnąć ją jest dość daleko około 350km i nie byłem pewny czy warto jechać tyle drogi Zwątpiłem trochę gdy powiedział że ole bierze :) w takim razie zaryzykuję i chyba pojadę :) a to maleństwo co mam 2.0 T 4 16V pewnie sprzedam : beczy :
Jacek!
Każda 5.20 mająca więcej niż 10lat weźmie trochę oleju- czy to wolnossące, jak moja, Łukasza,Grześka i Kuby- czy doładowana . Z tym, że wersję 20VT szybciej zdiagnozujesz na podstawie turbiny, bo to ona może "żłopać" olej, a jak będą jakieś drobne wycieki spod klawiatury, głowicy- to też łatwo zauważysz.
Jak ktoś nie dolewa w 10-latku oleju na przebiegu 10tyś, to znaczy, że regularnie dolewa płynu chłodniczego.

Jednak w tym przypadku bardziej niż braniem oleju przez turbinę (jeśli dobrze dmucha) martwiłbym się o stan sprzęgła i panewek wału,wydechu czy też drogich hamulców

W każdym razie- jeśli cena dobra, to 5.20VT działa jak wirus- od razu Cię zarazi, bo silnik pracuje rewelacyjnie, najlepiej z wszystkich montowanych w Kappie
pozdrawiam!

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 20 paź 2011, 11:22
autor: Lewutek
jacekfulek pisze:... i przymierzam się do zakupu 2.0 turbo 220 km jednak sprzedający oznajmił mi że te silniki
lubią olej zjadać czy to prawda ? ...
CZE ...

Czy chodzi ci o tą: LINK

Korespondowałem w swoim czasie z właścicielem ... auto w miarę w ładnym stanie, ale zużycie oleju "szalone". Wg mnie silnik do roboty póki jeszcze jeździ. Ponadto auto nie opłacone, a opłaty typu: akcyza, recykling, Urząd Skarbowy itp. podnoszą cenę zakupu. Jest to auto z wiekiem i przebiegiem na karku. I tak jak piszą poprzednicy: panewki, sprzęgło oraz dobre hamulce to "sprawy ważne" (czytaj: kosztowne)

Oprócz "zacnego" silnika w stanie do roboty ... jest jeszcze to uboższe wyposażenie: fotele na korby, lusterko kierowcy bez fotochromu, "tani" wydech.

Ale oczywiście jest wolny rynek: sprzedający i kupujący ... oni ustalają zasady

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 20 paź 2011, 19:39
autor: jacekfulek
O tą mi chodzi ::link: :) wydaje się całkiem ładna, ale jak jest w rzeczywistości- kto wie 8-O Tyle wiem, że jest cała malowana i parę szczegółów odnośnie tarcz i nieszczęsnych drążków kierowniczych.
A jak z gazem do tej 220T- będzie chodziła jako tako :) bo różne opinie słyszałem na ten temat ?

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 20 paź 2011, 19:56
autor: Polej
jacekfulek pisze:A jak z gazem do tej 220T będzie chodziła jako tako :) bo różne opinie słyszałem na ten temat
Wkłada się dwa reduktory, dobre wtryskiwacze i przy dobrym montażu chodzi bezbłędnie : ok2 :

Z tego, co widziałem na allegro, to ten egzemplarz wystawiany jest regularnie od około roku..
Nie słyszałem o problemach z drążkami kierowniczymi w Kappie, natomiast hamulce- tu albo się płaci za dobry, firmowy zestaw- albo płacze, że nie hamuje;)

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 20 paź 2011, 21:28
autor: lukasz_lodz
moja kappa jak spokojnie jeżdżę to nie bierze oleju jak trochę przycisnę to jakieś nieduże ilości, hamulce mam oryginały założone i super hamują, przy zakupię zwrócił bym uwagę na "trójkę" ja w obydwu skrzyniach mam synchronizator na "3" kiepski, zwróć uwagę na tłumik to tez droższa impreza, zawieszenie raczej dobrze znosi trudy polskich dróg jak jeżdżę na 19nastach i jakoś zawieszenie bardzo się nie zużywa, aczkolwiek serwis i eksploatacja nie należą do tanich, zresztą jak auto ma być szybkie i wygodne to nie może być tanie w utrzymaniu

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 21 paź 2011, 6:40
autor: jacekfulek
Chodziło mi o drążek stabilizatora, niestety odwieczny problem u KAPPY. Sam osobiście wymieniałem w obydwóch jakie miałem. Brat też wymieniał trzy razy i tak jak kolega pisał na forum, tak dokładnie jest. Sprawę drążka konsultowałem w serwisie i można tylko w jeden sposób zrobić- kupić nowe, od razu zaspawać i to dalej nie ma pewności czy nie będzie stukał ):
:link:

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 22 paź 2011, 20:25
autor: jacekfulek
Jesteś pewny o tą lancie w turbo, że długo stoi na allegro ? Ja od niedawna zerkam, bo wcześniej nie przymierzałem się do zmiany samochodu.

Teraz mam młyn w głowie, bo widzę lepsze opinie o 3l V6, niżeli o 2.0 T- kurde może 3l kupić ? Proszę o poradę :) :)

Re: Kappa 2.0T 220 KM - czy bierze olej?

: 22 paź 2011, 20:51
autor: Rafako
Przyjacielu, moja rada jest taka:

wyluzuj się troszkę i walnij zimne piwko :!: Najarałeś się na zmianę samochodu jak chińczyk na tartą cegłę, walisz posta pod postem i postami poganiasz, ręce Ci się trzęsą ze stresu, robisz jakieś sondy, zmianiasz poglądy... ;)

Nie idźcie tą drogą :!: :roll: :roll: :roll:

Kappa na którą się napaliłeś, wisi na allegro może nie rok ale co najmniej pół roku z okładem. Nikt jej chyba na żywo nie oglądał (a napewno nikt się tym nie chwalił). Nie ma żadnego powodu aby ją przekreślać, bo 2.0 20VT nie sprzedają się tak pięknie jak byle "sejczento". My kupiliśmy 220 Turbo, która też wisiała na allegro i wszyscy filozofowali a nikt nie pofatygował się obejrzeć (na miejscu okazało się, że samochód był naprawdę w przyzwoitym stanie i kosztował śmieszne pieniądze).
Jeśli nie ruszysz 4 liter i nie obejrzysz, to nikt tego za Ciebie nie zrobi. Na miejscu może okazać się, że auto fajne i godne kupna i wtedy kupisz albo, że to jakiś "śmietnik" i wtedy będziesz musial odżałować kilkuset kilometrową wycieczkę krajoznawczą i tyle, poszukasz innego.
Jeśli chodzi o Twoje stwierdzenie, że 3.0 będzie lepsze niż 2.0T, to nie wiem kto Ci to powiedział ale poradź mu, żeby wybrał się na urlop i deczko odpoczął. To są dwa różne samochody i należy dokonać wyboru zależnie od swoich preferencji co do charakterystyki pracy poszczególnych silników. Obie nie są najtańsze w eksploatacji i obie dają dużą frajdę z jazdy...

...ale ględzenie, że któryś z nich jest lepszy lub gorszy, jest sporym nadużyciem : zolta :
Jak kupisz dobre niezmęczone auto, to niezależnie od silnika, odwdzięczy Ci się bezawaryjnością, jak kupisz "szrota" po taniości, to później będziesz płakał (jak wielu poprzedników) w dziale "Porady techniczne" - Panowie, silnik mi padł, co robić :?: ;)

Także ochłoń i podejdź do tematu na spokojnie. Co do brania oleju w tym "Twoim" egzemplarzu, może po prostu turbina się kończy :?: W końcu w starym aucie ma prawo :!: Dołożysz 1500 zlotych za regenerację turbo + 1000 zł za dobre hamulce na przód (bo tyle kosztują do Brembo, niestety) i będziesz zadowolony.
Jedno jest pewne: zarówno w 3.0 V6 jak i w 5.20 T po 1998, z g... bata się nie ukręci i to warto mieć na uwadze :!:
Serdecznie pozdrawiam i życzę mądrego wyboru.