Lancia Klub Polska

Witam

Jestem posiadaczem Kappy 2.0 16V Turbo.
Po zmianie silnika (zajechane panewki :$) turbo w ogóle się nie uruchamia. Kappa jeździ teraz jak zwykła 16V. Ciśnienie bije. Przed zmianą silnika wszystko działało jak należy. Zmieniony był sam silnik.. osprzęt pozostał ten co był. Turbo niedawno regenerowane.
Czy ktoś z kolegów forumowiczów mógłby podpowiedzieć gdzie może tkwić błąd?
Dodam jeszcze że wymieniłem cewkę bo stara miała przebicia.
Sprawdziłem przewody ciśnieniowe i intercooler i wszystko szczelne.

Będę wdzięczny za jakieś info.
Pozdrawiam i z góry dziękuję.

na prace turbiny nic nie wpływa żaden inny element silnika czy z jego osprzętu. jak turbina nie pompuje trzeba zajrzeć do inter... możne coś przytkane.
ps. kto powiedział ze turbina po regeneracji ma działać..
sprawdź w dolocie turbiny czy nie ma tam jakiegoś nagaru czy elementu które blokowały by łopatki turbiny
posiadam 100% sprawna zregenerowana turbinę na kappy 16V na sprzedasz

Aroniaa pisze:na prace turbiny nic nie wpływa żaden inny element silnika czy z jego osprzętu. jak turbina nie pompuje trzeba zajrzeć do inter... możne coś przytkane.
ps. kto powiedział ze turbina po regeneracji ma działać..
sprawdź w dolocie turbiny czy nie ma tam jakiegoś nagaru czy elementu które blokowały by łopatki turbiny
posiadam 100% sprawna zregenerowana turbinę na kappy 16V na sprzedasz

Turbina pompuje.. wąż twardnieje od ciśnienia.. zawór przy dużych obrotach rusza się..
Nie ma efektu załączenia ani mocy która powinna przy jej działaniu być..
Czy można pomylić węże podciśnienia?
Czy gruszka ma jakiś wpływ na to ?

Winny może być zle podpięty mapsensor

Lukasz_TG pisze:Winny może być zle podpięty mapsensor

Mapsensor podpięty jest według schematu.

ale jak by był źle podpięty to zamiast trzymać powietrze to by je systematycznie spuszczał a kolega pisze ze waż do kolektora jest twardy napompowany.. wiec możne nie jest to przyczyna turbiny tylko winy trzeba szukać gdzieś indziej.
możne jakiś moduł pad, wtryski, rozrząd złe ustawiony, przepustnica nie otwiera się do końca, walnięta sonda lambda możne źle odczytywać analizę spalin i zamulać auto..

Aroniaa pisze:ale jak by był źle podpięty to zamiast trzymać powietrze to by je systematycznie spuszczał a kolega pisze ze waż do kolektora jest twardy napompowany.. wiec możne nie jest to przyczyna turbiny tylko winy trzeba szukać gdzieś indziej.
możne jakiś moduł pad, wtryski, rozrząd złe ustawiony, przepustnica nie otwiera się do końca, walnięta sonda lambda możne źle odczytywać analizę spalin i zamulać auto..

Wtryski odpadają bo na gazie i na paliwie to samo..
Sonda sprawdzona i jest ok..
Rozrząd napewno dobrze ustawiony..
Silnik chodzi ładnie, równo, tylko brak mocy :/

Wyglada na to ze z turbem i osprzentem wszystko dobrze to moze ten silnik jakis trefny sprawdzales jak wygladaja walki w silniku. Proponuje zagadac do argenta67 to jest taki mechanik moze on bedzie mial jakies pomysly

Aroniaa pisze:Wyglada na to ze z turbem i osprzentem wszystko dobrze to moze ten silnik jakis trefny sprawdzales jak wygladaja walki w silniku. Proponuje zagadac do argenta67 to jest taki mechanik moze on bedzie mial jakies pomysly

sam go zmieniałem więc jestem pewien że wszystko powinno być tak jak należy

A ta turbina mocno pompuje umnie jak mialem problem z turbem to troszke pompowala a teraz jak jest sprawna to nie jestem w stanie zcisnac weza od inter.. Tez tak mocno pompuje?

ale ten silnik miałem w themie i wałki gorsze jak w tym i hulał a jest jakieś sterowanie turbiny bo po zamontowaniu po jakimś czasie masa zginęła w silniku i może to przez to ona wcale jak by się nie włanczała przy trzech tysiącach żadnej różnicy nie ma jak przedtem wgniatało w fotel moc była

Bardziej szukam u klubowiczów pomocy niż u mechaników bo oni to pół samochodu by wymienili a i tak by nie działało wiem z swojego przypadku już dużo przeglądałem to turbo to szczelność no wszystko w porządku ale co z tego jak to teraz zwykła 16 zaworówka i jak na razie brak pomysłów pozdrówka

Dziwna sprawa, nawet jakby turbo było w kiepskiej kondycji to dmuchać będzie. Jedyne co jeszcze przychodzi do głowy to walnięty przepływomierz, albo zle podpięte kable WN

Jaka to była wersja Themy 133KW czy 148KW

Thema 16VT 91 z niej silnik ale wałki i cały osprzęt z silnika co działało bardzo dobrze a przepławka no raczej dobra bo po odłączeniu to silnik faluje a załączeniu podniesie na chwile obroty i po chwili wyrównuję do 900 obr. a o co chodzi co do tych kabli WN bo nie kumam co to jest kurcze 4 lata temu to własnie w themie przerabiałem tez za ostra jazda panewki ale kupiłem silnik z cromy wał wrzuciłem i hulało turbo jedyny problem w niej to tylko zawór upustowy to wtedy turbo nie działało ale to inna historia stara tu jest ok a nie działa a z podłączeniem to się mogę zgodzić co do podłączenia ze coś nie tak mogłem podpiąć tylko pytanie co

Kable WN to przewody wysokiego napięcia na świece. Już sie pogubiłem w tym wszystkim. Wnioskuje, że z Themy brałeś tylko blok ? Cały osprzęt i elektronika w tych przypadkach nie są zamienne. Z Themy możemy tylko blok z głowicą oraz turbo wykorzystać, cała reszta łącznie z pokrywą zaworów jest inna.