Lybra - amortyzatory - pilnie potrzebna porada !!!

greg

Lybra - amortyzatory - pilnie potrzebna porada !!!

Post autor: greg » 13 maja 2005, 16:59

Mam przejechane 120 tys. Zastanawiam się czy na amory z przodu juz nie czas... troszku skrzypią gumy w kielichu i twardo się ugina a drobnych drgan jakby wiecej.
Mozna je zregenerowac na wkładach KAYABA - 230 od sztuki.
Mozna kupic nowe KAYABA - 400 od szt.
Nowe kazde inne - dro ższe...
Co sadzicie o regenerowaniu -= 2 lata gwarancji!!
Dzieki
Greg
Na maszynie amorki OK po 75% tlumienia
ale mam zastrzezenia do lewego a na samochodzie oba sa sprzegniete stabilizatorem.

Blash
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1213
Rejestracja: 09 mar 2005, 0:00

Lybra - amorki - pilnie potrzebna porada !!!

Post autor: Blash » 13 maja 2005, 17:07

wydaje mi sie ze co nowe to pewniejsze wiec lepszym rozwiazaniem chyba sa nowe amortyzatory z regeneracją jest zapewne tak jak z bieżnikowaniem kół może byc ok ale nie do końca

Awatar użytkownika
Tomasz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1272
Rejestracja: 16 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Brzeszcze woj małopolskie

Lybra - amorki - pilnie potrzebna porada !!!

Post autor: Tomasz » 13 maja 2005, 17:30

"Blash" pisze:wydaje mi sie ze co nowe to pewniejsze wiec lepszym rozwiazaniem chyba sa nowe amortyzatory z regeneracją jest zapewne tak jak z bieżnikowaniem kół może byc ok ale nie do końca
Zgadzam się w 100% regeneracja to nie jest nic pewnego może się udać lub nie
Obrazek

Anonymous

Lybra - amorki - pilnie potrzebna porada !!!

Post autor: Anonymous » 13 maja 2005, 19:03

zaglądałem i pisałem do gości co regenerują amorki, jednak sie opłaca założyć nowe.




:D :twisted: :D

Anonymous

Lybra - amorki - pilnie potrzebna porada !!!

Post autor: Anonymous » 14 maja 2005, 17:48

regeneracja odpada nie polecam nikomu chyba ze chcesz odwiedzac czesto warsztaty :roll:

Anonymous

Lybra - amorki - pilnie potrzebna porada !!!

Post autor: Anonymous » 15 maja 2005, 13:33

Dziwna sprawa z tymi amorkami jezeli na maszynie ich sprawnosc wychodzi po 75% to maja skutecznosc niemal fabryczna :? Moze lepiej jedz do warsztatu i niech ci pozadnie przejrza cale zawieszenie. Plyta podlogowa alfy 156 w zawieszeniu: wachaczkow gumkow galgow-jak mrowkow wiec byc moze bedzie to cos innego.
Jezeli to faktycznie amorki to proponuje ci sacha...wydaje mi sie ze wiecej niz 300zl za szt. kosztowac nie beda.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”