Lancia Klub Polska

Czy to się daje jakoś wyregulować? Jak dla mnie siła nacisku jest powiedzmy w miarę ok, ale małżonce sprawia to lekki kłopot. W sumie trochę trzeba przydepnąć i przy jeździe po mieście może to być nieco męczące

"Pablo" pisze:Czy to się daje jakoś wyregulować? Jak dla mnie siła nacisku jest powiedzmy w miarę ok, ale małżonce sprawia to lekki kłopot. W sumie trochę trzeba przydepnąć i przy jeździe po mieście może to być nieco męczące

Nie jestem w tym temacie ekspertem, ale w Kappie wysprzęglik jest hydrauliczny i chyba nie ma możliwości regulacji twardości pedału - jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi.

U mnie działą tak lekko, że aż brygadzista z ASO na Powsińskiej był zaskoczony ale zaraz mu wyjaśniłem to, że sprzęgło (kompletne) ma dopiero kilkanaście tysięcy kilometrów) i było wymieniane przez nich samych!

"Pablo" pisze:Czy to się daje jakoś wyregulować? Jak dla mnie siła nacisku jest powiedzmy w miarę ok, ale małżonce sprawia to lekki kłopot. W sumie trochę trzeba przydepnąć i przy jeździe po mieście może to być nieco męczące

Niestety jest to objaw powolnego końca tarczy sprzęgła. Zakładam, że oczywiście siłownik jak i pompa sprawne, bo zdarza się że pompa potrafi przycierać się, co powoduje w.w. objawy.