Lancia Klub Polska

Poczytaj moje posty w tym temacie. Zapewne na rajdy nie będziesz się wybierał bo i nie ma czym w zasadzie, także cena/jakość jak najbardziej powinna Ci podpasować.
U mnie gra i trąbi jak...

Cześć.
Lybra 2,4JTD SW
Chip 170KM / 370Nm
Które tarcze najlepsze ?
Mam do wyboru
1. Bendix
2. Brembo
3. Brembo Max (nawiercane) - specjalne klocki są wymagane ?
4. Delphi
5. SAMKO

Jedyny producent klocków to FERODO
z jego usług korzystają TRW;BOSCH;Audi;Mercedes itd.....
https://youtu.be/DWkK_SPOJn4

Odgrzeję temat, ale mam do wymiany tarcze z przodu, a co za tym idzie i klocki.
Tarcze wymienię na coś ze średniej półki, ale klocki chciałem ATE, bo w poprzednich autach przerabiałem różne i nie zawsze wysoka cena idzie ze skutecznością hamowania. ATE bardzo dobrze się sprawowały, ale pylą okrutnie. Z tańszych dobrze wspominam Breck-a, ale było to z 6-7 lat temu.
Hamulce w Lybrze nie powalają i może lepszy klocek coś ugra.

Tak więc stawiałem na ATE i może nawiercane tarcze, żeby odprowadzały, ale dopatrzyłem się ceramicznych ATE
Plus taki, że nie pylą, a dwa dni temu do lybry zawitały 17" Borbet LS i fajnie jak by nie trzeba ich myć co parę dni z pyłu.

Zastanawia mnie przede wszystkim skuteczność tych ceramicznych klocków od ATE ( może być ceramiczny innej firmy ) w stosunku do normalnych klocków ATE

Dodam, że lubię często depnąć i dobre hamowanie się przydaje.

Z prawdziwymi ceramicznymi klockami to ona mają tyle wspólnego co szmata z arrasami
Nie oczekuj od nich lepszej skuteczności - sam producent stwierdza, że skutecznością są max. na poziomie klocków montowanych fabrycznie na pierwszy montaż. Ich plusem zdecydowanie jest zmniejszone pylenie, ale to chyba tyle.

Jeśli chcesz poprawić hamowanie to albo lepsze tarcze + dobre klocki, albo drugi, bardziej skuteczny wariant - wymiana przodu na 4-ro tłoki.

@gawior też jestem tego samego zdania co Kamil. Tylko dobry stuff lub kombinowanie z zaciskami itd.

Ja adaptuje Brembo 4tłoki po regeneracji z alfy 166 na tarczę ATE 305 od FC + klocki Ferodo , tył chciałem coś większego ale tutaj ciężko coś dobrać i zdecydowałem się na tańszą opcję ("tańsza" nie znaczy po kosztach i byle co) tylko będę regenerował zaciski tylne więc będą nowe gumki, tłoczek i wszędzie przewody w stalowym oplocie do tego malowanie pod kolor przednich zacisków co do tarcz i zacisków zastanawiam się nad EBC Zimmerman ale na pewno coś dobrego żadnych standard stuff-u.

Cena zacisków nie jest mała, a wydatków mam sporo ( dziecko w drodze, gruby remont i zakup paru nowych urządzeń AGD ).
Nie licząc zakupu auta, to już parę zł poszło na oleje, filtry, duperele wnętrza, felgi 17" z oponami, do tego jeszcze bardzo niedługo rozrząd, liczyć trzeba także tarcze i klocki jakie by nie były. Pomalować muszę lekkie przytarcie błotnika i zderzaka, a do tego chciałem odświeżyć cały lakier. To ostatnie niekoniecznie na już, ale jak się dziecko urodzi, to raczej pomysł upadnie. Tak wiec trzeba by to wykonać przed narodzinami.

Dlatego zamówiłem klocki ATE + tarcze Delphi na przód. Jakby nie było, będzie i tak lepiej niż na obecnych "żyletkach" z przodu.

Więc tarcze z tyłu wymienione ( brembo ) klocki ( TRW ) oraz łożysko ( SKF )
Lyberka odrazu szybciej jedzie

Szukam dobrych tarcz i klocków na tył do lybry co polecacie:

- Komplet tarcz oraz klocków hamulcowych firmy Otto-Zimmermann (tarcza pełna)
- Tarcze Ferodo DDF066 (tarcza pełna) i klocki Ferodo
- Tarcze EBC Turbo Groove i klocki EBC Red stuff - Tracza nacinana a klocki z powłoką ceramiczną

A może jakiś inny zestaw...

Myślałem o czymś ciut większym ale jednak za dużo z tym zachodu dlatego zdecydowałem się na standardowy rozmiar tarcz i klocków
ale do tego będę regenerować zaciski (czyszczenie, nowe gumki i tłoczki na koniec malowanie w czerwień brembo jak na przodzie)
do tego przewody w stalowy oplocie.

Ostatnio miałem okazję robić i jeździć chwilę Corsą C GSI pierw na Bosch-u i po przekładce na klockach EBS Red Stuff, oraz po przebiegu 500km
Klocki dla mnie naprawdę świetnie się sprawują. Wielokrotne/pulsacyjne hamowanie z dużej prędkości daje nam zawsze ten sam efekt hamowania, a nie pierwszy nacisk OK i jak chwilę przytrzymamy, puścimy i już kolejne naciśnięcie nie jest takie samo. Dale mnie hamowanie z dużej prędkości z odpuszczeniem hamulca i znowu jego wciśnięcie, oraz to jak się wtedy zachowuje jest podstawą do stwierdzenia, czy klocek jest dobry i coś wart, czy nie bardzo, bo co po klockach, które po nagrzaniu dają efekt ślizgania się po tarczy. Tego doświadczyłem przy wielu droższych firmach w paru autach, a nieraz tańsze firmy lepiej się zachowywały w tej kwestii.
Dal tego ja stawiam na klocki ATE, bo pod tym względem mnie nie zawiodły ani razu i jak by nie deptać, to czujemy hamulec pod butem, a płacimy rozsądną cenę. Minusem jest zarąbiste pylenie tych klocków, ale wolę to i zatrzymać się gdzie potrzebuję i chcę, niż mieć ładnie felgi w aucie jadącym na lawecie do kasacji ( dopukać ), bo nie wyhamowałem.

Tarcz ferrodo nie próbowałem, ale klocki ATE stawiam nad Ferrodo w tym samym aucie.

Co do samych tarcz z pominięciem producenta i tutaj bym nie przepłacał, bo nieraz tarcza w ch... droga nie robi różnicy niż tarcza ze średniej półki. Niską półkę pomijam, bo po wjechaniu w sporą wodę po mocnym hamowaniu możemy mieć efekt ABS-u ( pogięte tarcze ).
Chodzi mi o tarcze nawiercane w łuki, czy w elipsy, względem tarcz nawiercanych i gładkich. Dal mnie zdecydowanie nawiercane jeżeli już coś musi być.
Nacinane zjadają klocki jak szalone, a mimo wszystko nie dają pewności, że tarcza będzie cały czas gładka ( będzie bez rowków i wzgórków - będzie gładka ). Jednakże lepiej odprowadzi pył niż normalna gładka. To samo zrobi nawiercana, ale nie zeżre klocków jak pirania.
Takie moje zdanie wynikłe z obserwacji i doświadczenia na paru autach.
Hamowanie względem ceny, to ATE i gładkie tarcze ze średniej półki. Idąc dalej, to klocki ATE i nawiercane tarcze, jeszcze dalej, to nawiercane tarcze i klocki EBC, ale tutaj nie doznamy szoku i wielkiego przeskoku od klocków ATE i czasem można się zdziwić nie do końca w dobrą stronę.

Corsa to nie Lybra ! W przypadku Lybry masz potężne auto do zatrzymania.

Z tym potężnym samochodem to nie przesadzaj
Poza tym co to ma do tematu?

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Tak na marginesie dla potomnych napiszę, że ostatecznie wybrałem na tył tarcze i klocki Otto-Zimmermann Sport (z nawiercanymi otworami)

Aby efekt hamowania był jeszcze bardziej skuteczny zaciski zregenerowano (reperaturki czyli gumki i nawet nowe tłoczki) dodatkowo przewody w stalowym oplocie, a efekt - zadowalający to mało powiedziane

Fakt Corsa jest lekka, ale chodziło mi o porównanie klocków i tarcz, bo miałem okazję jeździć na takich i bardzo niedługo na innym zestawie. Dla tego miałem porównanie powiedzmy, że bezpośrednie.

U mnie na ATE też jest bardzo dobrze, ale jest mała granica w mocnym hamowaniu, a kiedy już załącza się ABS. Opony Hankook Ventus V12 EVO2, więc nie najgorsze. Masa trochę robi swoje.

Fajnie super.
@FXX sam wiesz że lybra jest ciężka i nawet sprężyny potrafią pęknąć z przodu . A do corsy to nawet na tarczach od roweru by się zatrzymała.