Lancia Klub Polska

Mam dziwną przypadłość w mojej Lucynie. Mianowicie podczas hamowania czuję jak hamulec działa pulsacyjnie, najbardziej jest to odczuwalne w ostatniej fazie, kiedy już samochód się zatrzymuje. Kolejny problem to dziwny dźwięk podczas jazy, słychać wtedy dziwny przerywany dźwięk (opisowo zero jedynkowy: 0 1 0 1 0 1 0 1 0 1:). Typuję dwóch winowajców osobno lub razem: zwichrowane tarcze hamulcowe lub łożysko podpory półosi. Jak podniosłem prawą stronę samochodu, wrzuciłem 2 bieg i wrzuciłem na luz to dźwięk ewidentnie pojawiał się właśnie w okolicach w/w łożyska? Miał ktoś może już takie objawy w swoim samochodzie? Jeśli tak to proszę o porady, bo przygotowuję się finansowo do sporego przeglądu i muszę sprawdzić, co mam jeszcze do wymiany.

Może jednak znajdzie się ktoś kto spotkał się z takim problemem

Może to tarcze hamulcowe, jak są lekko zwichrowane to przy większej prędkości w związku z większą prędkością obrotową drgania nie są aż tak bardzo wyczuwalne, a z utratą prędkości "bicie" jest coraz mocniej wyczuwalne, co do łożyska to nie mam pojęcia. Jedyny sposób do sprawdzenia jaki przychodzi mi do głowy to, podnieść auto odkręcić koło, zdjąć zaciski hamulcowe i tak jak pisałeś włączyć jakiś bieg i wtedy zobaczyć czy niepokojący dzwięk się pojawi, jeśli nie to raczej będą to tarcze, ale to tylko moje przypuszczenia, ja nigdy nie miałem takiego problemu.