Strona 1 z 1
Skradzione dekielki
: 19 maja 2010, 21:28
autor: Favo
W nocy z 18 na 19 jakiś sk... ukradł mi dekielki. Z całego serca życzę mu żeby wpadł pod tramwaj albo pociąg bo samochód na takich to za mało, no chyba że ciężarowy.
Dekielki mają rzadko spotykany wzór z wersji Executive, nawet w autosklepie takich nie mają. Gdyby ktoś widział gdzieś takie na sprzedaż proszę o info.
Myślałem że do tak mało popularnego auta nie będą kradli, komu to sprzedadzą, no chyba że kradli na zamówienie.
Lybra była taka ładna, a teraz takie dziury w felgach

Re: Skradzione dekielki
: 19 maja 2010, 21:31
autor: bargaw3181
jestem za długo trwałym i wyjątkowo bolesnym ukaraniem takiego debila...
idź do pracy i zarób na takie a nie kradnij...

:rozwalgnoja:
Współczuję...
Re: Skradzione dekielki
: 19 maja 2010, 23:41
autor: Taz
Patroluj Allegro, pewnie się za niedługo pojawią. Pojedź też w weekend na najbliższą giełdę moto.
Re: Skradzione dekielki
: 19 maja 2010, 23:44
autor: bargaw3181
zabierz ze sobą samochód z dużym bagażnikiem i da znać do którego lasu go wywieziesz

ja się dołączę do karania

Re: Skradzione dekielki
: 18 cze 2010, 13:13
autor: Damian19732LGE1N
Mam podobne i już się martwię.Chyba je jakoś oznaczę od środka ale czy to coś da szukać potem takiego h...Pozdro.
Re: Skradzione dekielki
: 19 cze 2010, 12:04
autor: Favo
Na allegro jeszcze tego wzoru nie trafiłem a w ASO jedna sztuka 125 zł do sprowadzenia z Włoch.
A ostatnio na osiedlu pod sklepem stał vw na cegłach.
Re: Skradzione dekielki
: 20 cze 2010, 0:14
autor: bargaw3181
ciekawie macie... swoją droga to przerażające że człowiek nie może spać spokojnie...
Re: Skradzione dekielki
: 20 cze 2010, 15:08
autor: DeviLL
Mozna spac spokojnie jak sie ma parking strzezony pod blokiem

Mnie ukradli kiedys wycieraczki bo bylem na tyle glupi by je zmieniac pod blokiem (wtedy nie mialem parkingu strzezonego jeszcze) , tak wiec w wiekszosci sa to jacys sasiedzi ... lub tez tacy co jada po miescie szukajac dawcy czesci
Re: Skradzione dekielki
: 20 cze 2010, 21:45
autor: Miro
Wspólczuje

Ja odkąd się przeprowadziłem no wioske to śpie spokojnie bo Lancia jest garażowana, a wcześniej mieszkając na Śląsku w bloku nieraz wstawałem w nocy i kukałem przez okno...
Złodzieji nie brakuje

Re: Skradzione dekielki
: 20 cze 2010, 22:14
autor: Codee
Widzę że jest nas wielu, którzy są za zaostrzeniem prawa. Choć w tym przypadku jak i w wielu podobnych najlepszym pomszczeniem byłoby połamanie złodziejowi rąk.
Jak dalej by kradł to w którymś momencie nie byłoby jak poskładać i może jak by miał problem z podtarciem d.... to by zmądrzał.
Choć TV zrobiłaby z niego poszkodowanego bohatera.