Lancia Klub Polska

a ja teraz mam nie lada dylemat bo sprzedałem dederkę i w sumie chciałem BMW 7 ale waham się jeszcze nad alfą 166 2.4JTD i Lybrą 2.4 JTD, ktoś coś może zasugerować coś na korzyść którejś z tych 2 włoszek ? Wiem, że Lybra to inna klasa niż 166 czy bmw7 ale Kappę już miałem a na thesis raz, że brak funduszy a dwa przednie światła do mnie nie przemawiają..

BMW - Domyślam się że chodzi o E38 ??. Plusy : Wygląd klasycznej limuzyny, doskonałe parametry jezdne, nadmiar przestrzeni. Minusy : Musisz zakupić dres, odwiedzić jubilera i solarium . Przyzwyczaić się do agresji innych użytkowników drogi oraz tekstów ludzi w rodzaju " Kozak cwaniak z beemy ". wiekszość silników ma już ponad 300 000 km a koszta serwisowania aut klasy Premium nigdy do niskich nie należały, spore spalanie i awaryjność diesli, wysokie spalanie jednostek benzynowych. Spore zainteresowanie służb mundurowych oraz amatorów cudzej własności.

Alfa 166 2.4 jtd - Plusy : Wygląd, Image marki ( pozytywnie - sportowy ) , dobry dostęp do części zamiennych używanych oraz przystępne ceny nowych, Silnik wytrzymuje wszystko, mała spalanie. Minusy : Wielowahaczowe zawieszenie na polskich drogach to masakra. Miejsca nie za dużo jak na tej wielkości auto. Jakość wykończenia nie powala na kolana. Słabe zainteresowanie amatorów cudzej własności.

Lybra 2.4 jtd - Plusy : Prostota konstrukcji, odporność na wyroby "drogopodobne", pozytywny odbór innych użytkowników drogi. Ponadczasowy styl ( jedno z najładniejszych kombi na rynku ), czasami wręcz śmieszne koszta eksploatacji. Dobrej jakości materiały wykończeniowe i ich spasowanie. Silnik wytrzymuje wszystko, małe spalanie jak na tą pojemność.
Minusy : Mały bagażnik, drobne awarie które mogą irytować ( podnośniki szyb, żarówki, silniczki wycieraczek ), Problem z odsprzedażą po za krąg "Lancistów".

To tak moim zdaniem

no i w sumie ładnie i ciekawie..
BMW już raz miałem 730 V8 tyle, ze e32 jeszcze ale już 94 rok diesla bym nie kupił jedynie benzynę z ew gazem..szczerze mówiąc to już zrezygnowałem z tego pomysłu podobnie jak i z alfy 166
za to doszła Mercedes w210 w dieslu (nie żadne cdi jestem maniakiem jeśli chodzi o mercedes ..jak coś to tylko do 98r) i Lyberka, któreś z tych 2

A od kiedy to Diesle BMW sa awaryjne chyba ze masz na mysli 2.5TDS...

Tak, chodziło mi o 2.5 tds i ich problemy z przegrzewaniem się. 3.0 tds zaczynają się od 30 tyś zł ( lepsze egzemplarze ) lecz przebiegi tych aut w większości zaczynają się cyfrą 3 .

Nie no TDS to w ogóle nie wchodzi w grę generalnie BMW i diesel jakoś mi się ta kombinacja nie podoba, diesel to raczej w Mercedes
a za & w porządnym stanie nawet początkowe roczniki trzeba słono zapłacić to jak z każdym autem nikt za grosze nie odda dobrego samochodu
ale jak mówiłem Lybra vs okular

Generalnie to mi dobry Diesel od razu kojarzy sie z BMW... 2.0d, 2.5d, 3.0d to doskonale silniki. 2.5TDS to faktycznie padaka. A w okularze najlepszy bedzie 2.7TD

Nie żadnego td nie chcę jak mercedes to dla mnie tylko zwykły Diesel żadne turbo ani żadne cdi tylko te biorę pod uwagę - 2.2 D, 2.5 D 3.0D

Wszystkie auta jakie porownujesz z Lybr bija ja na glowe przestrzenia - w tej kategorii Lybra nie wygra. Wygryuwa za to w cena/rocznik i chyba nie przegrywa tez w kosztach utrzymania.

Jeśli już chcesz okulara to tylko i wyłącznie 3.0D, silnik nie do zajechania przy normalnej jeździe.
Znajomy miał takiego od nowości i bez remontu spokojnie zrobił blisko 700tys. i go sprzedał jeszcze

Ogólnie w Mercedes najtrwalsze i najmniej problemowe są wszystkie silniki dieslowe bez żadnych udziwnień a chyba najlepszy pomiędzy dynamiką, a ekonomia to 2.5, no a 3.0 to wiadomo duży silnik i przy tym najtrwalszy. Mam znajomego, który już 10 lat jeździ Mercedes 123 z 84r w automacie właśnie 3.0 D i to auto wciąż jeździ bez żadnych kłopotów, raz jakieś 3 lata temu padł mu automat bo nie wymieniał oleju od kiedy go kupił (hehehe) ale remoncik 1000zł i autko lata po dziś dzień jak mówię on ma go 10 lat już..
także zastanawiam się poważnie - i tak będę kupował coś dopiero w przyszłym roku..
a powiedzcie mi (aha Lybra może być i 1.9 jtd nie będę przesadzał już miałem tyle szybkich samochodów, ze mi na razie starczy), powiedzcie mi ile trzeba liczyć finansowo na Lybre taką 2000 - 2001 r (interesuje mnie tylko sedan), żeby nie bać się tego zakupu, bo ceny są bardzo różne, a raczej wolę kupić samochód bez problemowy. Na pewno jeśli padło by na Lybrę to bym prosił któregoś forumowicza o oględziny ..
Podoba mi się jeszcze Laguna II ale to już tylko w kombi bo jest ładniejsze jako, że mam renaulta cały czas na stanie nie mam jakiś tam uprzedzeń aczkolwiek opinii to to nie ma najlepszych i chyba najlepszy silnik to 3.0 V6 , bo na diesle psioczą, 1.8 pali podobno 12l w normalnej jeździe, 1.6 za słaby .. a te 3.0 niby są niezłe - tyle, ze to tylko automaty - ja bardzo lubię automat ale zawsze to strach - tak z Ciekawości miał tu ktoś z userów może do czynienia z Laguną II ? jaki silnik i jakie wrażenia

zyx pisze:a powiedzcie mi (aha Lybra może być i 1.9 jtd nie będę przesadzał już miałem tyle szybkich samochodów, ze mi na razie starczy), powiedzcie mi ile trzeba liczyć finansowo na Lybre taką 2000 - 2001 r (interesuje mnie tylko sedan), żeby nie bać się tego zakupu, bo ceny są bardzo różne, a raczej wolę kupić samochód bez problemowy. Na pewno jeśli padło by na Lybrę to bym prosił któregoś forumowicza o oględziny ..

Wydaje mi się, że tak z 16-18tys. musisz mieć, żeby kupić Lybrę w tym roczniku i spać spokojnie, nie martwiąc się o to czy ją rano odpalisz i pojedziesz.

Co do Laguny II to kumpel ma właśnie w kombi, jednak nie wiem jaki silnik. Mimo to nie polecam, elektronika żyje własnym życiem. Raz coś działa, raz nie i taka zabawa w kotka i myszkę.

LybraSW pisze:Minusy : Musisz zakupić dres, odwiedzić jubilera i solarium .

I jeszcze trzeba wymienić drzwi w aucie na szklane aby rzeczony dres był dobrze widoczny nawet np. na światłach

Ja coraz bardziej jestem za lancia, po usunięciu drobnych usterek chodzi jak marzenie, a spalanie Szczecin-Warszawa-Szczecin wyniosło 5,3l
to nie wiem jaki 9-letni diesel z silnikiem prawie 2.5l da rade

do wygladu trzeba sie przyzwyczaić, z przodu nie za ciekawie ale za to tył i wnętrze ok

Witam,
Kilka postów wcześniej pytałeś o opinie w sprawie Laguny II. Zanim zacząłem jeździć Lybrą, jeździłem od nowości Laguną II (2003r.) z silnikiem 1,8 (125KM). Nie podzielam obiegowej opinii o tym modelu jako ponad przeciętnie awaryjnym. Przebieg 140tys km nie zrobił na niej większego wrażenia, wymiana tylko eksploatacyjnych materiałów. Może trafiłem na szczęśliwy egzemplarz, może kwestia dbania o terminowe przeglądy, ale nie powiem złego słowa na ten samochód.
Teraz cieszę się z równie wygodnej Lybry...
Pozdrawiam