Lancia Klub Polska

Witam Wszystkich.

Od bardzo długiego czasu, bezskutecznie próbowałem zlokalizować przyczynę dziwnych zachowań pracy silnika w mojej Lanci 2.4 TDS. Dzisiaj nastąpił przełom...

Jeżeli, ktoś z Was ma objawy podobne lub takie same jak moje... tzn.

Auto po nocy ( lub dłuższym przestoju ) odpala bez żadnych niepokojących objawów, silnik pracuję elegancko i nie ma żadnego problemu z przyśpieszeniem. Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu silnik jednorazowo przegazowywuje się do 1500 obr/min po czym obroty wracają do normy, ale nie ma kompletnie przyśpieszenia...
Turbina pracuje, ale auto nie przyspiesza tak jak powinno. Rozpędzanie się nim to katorga i doprowadza do szaleństwa.

Drugi objaw to chwilowy spadek mocy, po wysprzęgleniu moc powraca i można znowu normalnie przyspieszyć... bardzo denerwujące...

U mnie było to spowodowane trzema czujnikami znajdującymi się w pompie paliwowej...
1- Czujnik Wyprzedzenia Wtrysku
2- Elektrozawór
3- Czujnik temperatury gazolu

Jeżeli macie podobne objawy to spróbujcie sprawdzić w tym kierunku... Może, komuś uda się w ten sposób znaleźć przyczynę i rozwiązać problem.

pozdrawiam

Ale wymieniałeś te czujniki (można je kupić w rozsądnej cenie?) czy po prostu druga pompa?

nie nie ... bez obawy nie ma tragedii czujniki kosztowały mnie w granicach kilkudziesięciu złotych ( 20-50zł szt.).
Bez żadnych problemów pompiarz dostał wszystko.
Co prawda nie wiem skąd je zamawiał, ale nie było żadnych problemów.
U mnie było o tyle dobrze, że nie było potrzeby regeneracji całej pompy dzięki czemu koszty bardzo się zmniejszyły co cieszy portfel

Czyli nie jest tak tragicznie, pompa boscha to i części są, ale wyszło taniej niż druga (używka z allegro-400~500PLN)czy nie bardzo? . Jaki przebieg silnika, bo u mnie minęło 300kkm i żadnych problemów z pompą, jak na razie...

przebieg pisze 330 000 ale myślę że spokojnie mogę dodać 150 000.
Na prawdę nie ma żadnej tragedii

Dla zainteresowanych:

Błąd który może pokazać się podczas diagnostyki : "Siłownik wyprzedzenia wtrysku" to NIE jest wtrysk sterujący jak twierdzi ogromna liczba ludzi ale jest to czujnik na pompie... odpowiadający za kąt wtrysku.

Z pewnością lepiej oddać pompę do dobrego pompiarza niż wywalić kasę na używkę.

pozdrawiam


Paweł Całka
Siewierz ul. Będzińska 15 <-- Gorąco polecam

bargaw3181 pisze:przebieg pisze 330 000 ale myślę że spokojnie mogę dodać 150 000.
Na prawdę nie ma żadnej tragedii

Dla zainteresowanych:

Błąd który może pokazać się podczas diagnostyki : "Siłownik wyprzedzenia wtrysku" to NIE jest wtrysk sterujący jak twierdzi ogromna liczba ludzi ale jest to czujnik na pompie... odpowiadający za kąt wtrysku.

Z pewnością lepiej oddać pompę do dobrego pompiarza niż wywalić kasę na używkę.

pozdrawiam


Paweł Całka
Siewierz ul. Będzińska 15 <-- Gorąco polecam

Byłem dzisiaj u pompiarza (Bosch - Anioł) no i rozwiał moje wątpliwości. W/w przez ciebie czujniki padają ale w pompach przed 1996 rokiem. Ponoć na początku produkcji dawali trochę inne pompy niż później. Także w moim przypadku będzie pewnie trochę inaczej. Tak czy siak pełna diagnostyka za tydzień. (chociaż już pewne wątpliwości ma co do EGR i jego poprawnego działania) Zobaczymy na czym finalnie stanie.

Ja EGR mam zaślepiony
Bardzo możliwe, że w tych wcześniejszych rocznikach montowali troszkę inne pompy chyba nie było dwóch takich samych Kapp