Lancia Klub Polska

Prototyp Stratosa pokazany został 40 lat temu na salonie samochodowym w Turynie.
Futurystyczny (do dziś!) projekt nadwozia jest autorstwa pracowni Nuccio Bertone.
Pierwszą propozycją nazwy było Stratoline, ostateczną - Stratos. Pierwsze przymiarki bazowały na podwoziu Lancii Fulvii, ale ostatecznie zaprojektowano podwozie specjalne dla Stratosa Zero.
W przeciwieństwie do dzisiejszych prototypów, które są najczęściej tylko modelami, Stratos Zero po prostu jeździł i w pełni działał. tak się kiedyś robiło prototypy.
Zgodnie z ówczesnymi pomysłami Bertone - auto było bardzo niskie (84 cm ), by wsiąść należało otworzyć górne okno, spuścić kolumnę kierownicza i hop. Nie było to łatwe.

Silnik prototypu, w przeciwieństwie do produkcyjnego Stratosa, który posiadał silnik Ferrari Dino, był jednostką zapożyczoną z Lancii Fulvii. Była więc to widlasta czterocylindrówka o pojemności 1584 cm3 i mocy maksymalnej 115 KM przy 6200 obr.

Stratos Zero jest jednym z najbardziej futurystycznych projektów tamtych czasów, co nie oznacza że nie było podobnych.
Krótki konkursik - co przywodzi na myśl sylwetka Stratosa Zero?




Tak tak, jest ona trochę podobna do Lamborghini Countach i Alfa Romeo Carabo. Bo jest projektowana przez tego samego cżlowieka Bertone - Marcello Gandini.

Stratos Zero: Lambo Countach:


AR Carabo: Lancia Stratos zagrała m.in. w filmie MoonWalker zamieniając się w Michaela Jacksona (albo on w nią )



A tu mamy piękny film poglądowy - jak to cudo faktycznie wyglądało, jak się wsiadało itd.



i kilka fotek:









link - dodatkowe foty:

-------------------------
UWAGA: to jest zaledwie część informacji o Lancii Stratos Zero. Jeśli masz coś do dodania - pisz śmiało. Jeśli miałbyś/miałabyś ochotę poszperać w internecie i opisać inne modele Lancii - to jest to stanowczo dobry pomysł!
Najlepsze opisy opublikujemy na naszej stronie głównej, wszystkie - na forum.

W roli uzupełnienia :

Produkcyjny concept car Lancii Stratos:



Lancia Stratos HF Proto

ja chcę...

ciężko pewnie się parkuje tyłem

szczegóły ale za to jaka widoczność przez przednią szybę

no chyba że jedziesz za jakimś samochodem na zabłoconej drodze...to wtedy już nie bardzo prototyp nie ma wycieraczki

no to wtedy bieda

trigojunior pisze:no chyba że jedziesz za jakimś samochodem na zabłoconej drodze...to wtedy już nie bardzo prototyp nie ma wycieraczki

A ty byś wjechał nim na zabłocona drogę??????




bo ja napewno nie


tak na marginesie to chyba Bryś gdzieś na forum wrzucił jak koleś buduje replike stratosa ,buda z laminatu ale silnik od jakiegos japońca czy cóś -z checia bym sobie takie coś zrobił,ale z silnikiem turbo 8v badż 16 v wiadomo z czego

ta druga opcja repliki bardziej mi się podoba

kit car? czyli prawie Stratos?
"Prawie" robi dużą różnicę.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=CtH9tU0k ... re=related[/youtube]

Tak... prawie jak Stratos. :/

Ta magiczna wycieraczka najbardziej mnie urzekła

nasza Delta rowniez sie ciezko parkuje tylem

Nat pisze:kit car? czyli prawie Stratos?
"Prawie" robi dużą różnicę.

Jezu ale ty upierdliwy,czy ty chociaż raz możesz nie byc tak pesymistycznie nastawiony i nie równać w pył czegoś co się ledwo zrodziło w czyjejś głowie


Pewnie że kitcar-na oryginała to chyba wszyscy bysmu musieli się złożyc żeby kupić Nacie na ziemie prosimy ,na ziemię,a pozatym lepszy wróbelek w garści aniżeli gołąbek na dachu

Jasne, Przemas.
Twoja Delta jest prześliczna
Tylko pozwól pomarzyć
Pozdrawiam serdecznie
Nat

przemas81 pisze:

Nat pisze:Pewnie że kitcar-na oryginała to chyba wszyscy bysmu musieli się złożyc żeby kupić Nacie na ziemie prosimy ,na ziemię,a pozatym lepszy wróbelek w garści aniżeli gołąbek na dachu

Wszyscy i to po pare razy... patrzyłem na oryginalne to 250k-500k ojro...