Strona 1 z 1

Thema - centralny zamek szaleje

: 03 kwie 2010, 16:50
autor: Windforce
Witam,
mam od jakiegos czasu problem z centralnym zamkiem.
Sprawa wyglada tak ze jak otworze drzwi to sie po sekundzie czasem zamkną. Albo nawet jak nie zgasze silnika i wysiade z samochodu to potrafia sie zatrzasnąć.

Zdarza sie rowniez ze gdy zatrzasne drzwi to sie nie zamkną ale jak pociągne klamke to sie zamkną (co daje impuls w tym wypadku to nie mam pojecia)

Macie jakies pomysly co to morze byc?
Silowniki do wymiany czy cos innego?
Zaznaczyc warto ze dzieje sie tak tylko w przypadku drzwi kierowcy.

Pozdrawiam

Re: Thema - centralny zamek szaleje

: 04 kwie 2010, 7:39
autor: Piszczyk
przetarta wiązka w drzwiach... ?

Re: Thema - centralny zamek szaleje

: 04 kwie 2010, 11:20
autor: argenta67
Piszczyk pisze:przetarta wiązka w drzwiach... ?
Wiązka też może być przetarta i sterowniki master dublują się, jeden otwiera, drugi zamyka i odwrotnie :lol: :lol: :lol:

Re: Thema - centralny zamek szaleje

: 04 kwie 2010, 12:48
autor: Windforce
Hmmm kabel sie przetarl i przywiera gdzies do masy, np blachy?
Musze w takim razie rozebrac drzwi.

Pozdrawiam

Re: Thema - centralny zamek szaleje

: 04 kwie 2010, 13:07
autor: argenta67
Windforce pisze:Hmmm kabel sie przetarl i przywiera gdzies do masy, np blachy?
Musze w takim razie rozebrac drzwi.

Pozdrawiam
Przyczyn może być wiele, przerwany przewód to najprostsza usterka a do masy nie dotyka, rzadko tak się zdarza.

Re: Thema - centralny zamek szaleje

: 04 kwie 2010, 13:22
autor: Windforce
Przyczyn może być wiele, przerwany przewód to najprostsza usterka a do masy nie dotyka, rzadko tak się zdarza.
Hmm ale wtedy to przeciez by sie chyba wogole drzwi kierowcy nie zamykaly albo nie otwieraly.
Dodam ze z kabiny normalnie zamykam wszystkie drzwi i czasem sie zdarza (tak samo po przekreceniu kluczyka jak i po przycisku z kabiny) ze zamkne dzwi a one sie odrazu otworzą. Przy nastepnej probie jest normalnie.
Biore pod uwage rowniez ze ktorys silownik jest zepsuty. Podobne objawy mial mój brat w Vito, zamki mu szalaly i nie mogl zamknac auta bo jeden silownik byl zepsuty (mimo iz sie zamykał)

No nic rozkrecenie drzwi i tak mnie czeka ale to po swietach.

Pozdrawiam