Lancia Klub Polska

Witam!
Robiłem wczoraj z opornikiem wentylatora i wyciągnąłem obudowę z wentylatorem bo się nie załączał, wykręciłem czujnik z chłodnicy, a okazało się, że to przez ten opornik na chłodnicy. Jako, że autko mi jest potrzebne, a nie dostałem na już opornika spiąłem go na stałe
wkręciłem czujnik, założyłem wentylator z obudową, przekręcam kluczyk i du
Silnik kręci, ale nie chce zapalić. Dziwne też jest to, że kontrolki na liczniku świecą, ale nie ruszają się żadne wskazówki (np. napięcie akumulatora, czy wskaźnik paliwa).
Czy mogłem gdzieś coś rozpiąć? Uszkodzić jakiś kabel?
Pomóżcie

---------------------

Ciekawostka z ostatniej chwili: w sumie w kabinie nie działa nic z elektryki oprócz szyb i świateł zewnętrznych
Cała reszta tzn.: lusterka, panel klimy, światełko wewnętrzne, otwieranie bagażnika ze schowka NIE DZIAŁA!!!
A bezpieczniki są dobre...
Teraz to już jestem głupi...

Nie wiem co Ci poradzić .Skoro jesteś pewny ,że wszystkie bezpieczniki są dobre .To musiałeś coś sknocić pod maską.Weź to rozłącz co złączyłeś na krótko ,sprawdź styki kostki pod maską obok akumulatora ,tam też są jakieś bezpieczniki i kostki poruszaj tym. Może to pomoże.
A czy świeci Ci kontrolka grzania?

____________________
dedra 19 td

No i gitara kolega jerzy miał tutaj rację wszystko było ok, bezpieczniki również, ale jeden z nich, a mianowicie "service" i ten od lampki wewnętrznej były zaśniedziałe dlatego nie działał licznik i pierdoły we wnętrzu jak go poruszyłem licznik chwycił i Dederka zapaliła bez problemów.
Teraz jeszcze tylko wymiana wahaczy przednich i do galerii ...razem z Deltą