Lancia Klub Polska

Moje zapytanie zaczne od powitania .

Witam wszystkiech jestem nowym posiadaczem wspaniałego samochodu . Jest to moja pierwsza Lancia w życiu zaryzykowałem , narazie nie jest żle tylko to spalanie haha, wracając do tematu . W momencie kupna sprzedający oznajmił mi ze coś puka w zawieszeniu chyba amortyzator . Mam pytanie gdyby był to amortyzator , czy na desce rozdzielczej pokazał by się błąd amortyzatora . Z tego co wyczytałem w książce taki komunikat powinien się wyświetlić . Proszę o pomoc gdzie mogę kupić części za rozsądną cenę do tak prestiżowego autka .

Pozdrawiam

Wszystkie błędy wyświetlane na desce są jakby elektryczne a luzy mechaniczne tak jakby nie maja nic wspólnego z elektryka.
Amortyzatory mają podłączone przewody ale on nie do tego służą aby informować o luzach

Dziękuje za wskazówkę , czyli mogła paśc najdroższa część w zawieszeniu amortyzator , jestem zmuszony jechać do warsztatu i zdać się na kaprysy mechanika .

Pozdrawiam

kacprus82 pisze:Dziękuje za wskazówkę , czyli mogła paśc najdroższa część w zawieszeniu amortyzator , jestem zmuszony jechać do warsztatu i zdać się na kaprysy mechanika .

Pozdrawiam

Masz wybór i między warsztatem X a możesz przyjechać do mnie.

A ty słyszysz jakieś stuki w zawieszeniu ??? Może to niekoniecznie amorek.
Dla pocieszenia mimo astronomicznej ceny amorka (ja kupiłem nowe "okazyjnie" za 1250 zł/szt.) są one dość odporne i generalnie zawieszenie w Thesisie o ile nie jest już spitolone w chwili zakupu przez poprzedniego nabywcę nie jest generatorem siwizny na skroni posiadacza.
Przejechałem swoją 30 tys km po naszych dziurach i jedyne co musiałem wymieniać to 1 końcówkę drążka za 60 zł +70 zł robocizna po 25 tys. Do przeżycia. Polecam dokładną kontrole zawieszenia i slalom między dziurami. Własnie jestem po przegladzie mi nie ukrywam jestem mile zaskoczony. Słownie nic...
Ale warto zainwestowac w nowe amorki i remont zawieszenia.

Aha gdyby ktoś sugerował Ci jako zamiennik niektóre elementy z Alfy 166 bo ponoć częściowo sa one zamienne to odpuść. Są ponoć znacznie mniej trwałe niż oryginał (gorsze materiały) to informacja od ludzi z Fiata więc chyba pewna.

PS Argenta a ten komunikat SKYHOOK to aby nie dotyczy zawieszenia ?

Michael G pisze:
PS Argenta a ten komunikat SKYHOOK to aby nie dotyczy zawieszenia ?

Trudno zaprzeczyć bo razem z tym komunikatem wyskakuje rysunek amorka.

kacprus82 pisze:Moje zapytanie zaczne od powitania .

Witam wszystkiech jestem nowym posiadaczem wspaniałego samochodu . Jest to moja pierwsza Lancia w życiu zaryzykowałem , narazie nie jest żle tylko to spalanie haha, wracając do tematu . W momencie kupna sprzedający oznajmił mi ze coś puka w zawieszeniu chyba amortyzator . Mam pytanie gdyby był to amortyzator , czy na desce rozdzielczej pokazał by się błąd amortyzatora . Z tego co wyczytałem w książce taki komunikat powinien się wyświetlić . Proszę o pomoc gdzie mogę kupić części za rozsądną cenę do tak prestiżowego autka .

Pozdrawiam

Jeśli coś stuka i puka to najlepiej jechać na szarpaki, zrobić diagnostykę. Nota bene takie rzeczy robi się w dniu zakupu.

Ja miałem dokładnie takie stukanie (tez mi sprzedający mówił że amor do wymiany) pojechałem do Łodzi do Lancia Team i wymienili mi poduszkę pod amorem (240 z wymianą) i cisza

Witam , trochę mnie nie było na forum , ale już wyjaśniam co było powodem stuków . Poduszka amortyzatora oraz wahacz dolny tylni , więc kupiłem w Łodzi dwie poduszki , dwa wahacze i wspornik górny silnika kosztowało mnie to 1200 robocizna 400 , więc nie jest tak tragicznie , wymieniłem odrazu dwie strony . Zawieszenie mam już opanowane .

Pozdrawiam Kacper

kacprus82 pisze:Witam , trochę mnie nie było na forum , ale już wyjaśniam co było powodem stuków . Poduszka amortyzatora oraz wahacz dolny tylni , więc kupiłem w Łodzi dwie poduszki , dwa wahacze i wspornik górny silnika kosztowało mnie to 1200 robocizna 400 , więc nie jest tak tragicznie , wymieniłem odrazu dwie strony . Zawieszenie mam już opanowane .

Pozdrawiam Kacper

co masz opanowane zawieszenie czy wydawanie kasy, zawieszenie w Thesis to nie tylko wahacze łukowe co je niby wymieniłeś, jeszcze jest trochę więcej rzeczy takich jak np tuleje pływające, itp, itd, jeden wahacz(na stronę) wymieniłeś i już znasz całe zawieszenie

Reszta nie jest jeszcze taka tragiczna . Nie wymieniałem części nadających się do dalszej eksploatacji . Autko jeżdzi na 18 więc prędzej czy póżniej raczej prędzej przyjdzie czas na resztę .

Pozdrawiam

kacprus82 pisze:Autko jeżdzi na 18 więc prędzej czy póżniej raczej prędzej przyjdzie czas na resztę .
Pozdrawiam

Mój jeździ na 17" zapodaj fotke Thesiski na 18" ciekawe jak wyglada.

Wedle życzenia przesyłwm fotke

Pozdrawiam Kacper

FIU FIU! Ładniutka

Ulalala pięknie wygląda na tej feldze