Lancia Klub Polska

Co myslicie o takim transmiterze: http://www.allegro.pl/item926410018_tra ... apter.html ? Niestety mam biedniejsza wersje Lybry i nie ma w nim ani Bose ani kierownicy wielofunkcyjnej. No i teraz mam wybór albo dokupic zmieniarke (o ile mam kabel w bagazniku bo go nie moge znaleźć) i zmienic kierownice albo kupic taki transmiter. Transmiter tańszy...nie wiem tylko jak z jakoscia muzyki. Do tej pory sluchalem mp3 przez kasetowy adapter (mp3 w jakosci 320 w zupelnosci mnie zadowalały). Dokupienie Bose nie wchodzi w grę (brak funduszy).

No i druga sprawy czym ten pierwszy rózni sie od tego: http://www.allegro.pl/item930030756_tra ... aseta.html ? bo cena ciut mniejsza.

Ja jeszcze Lancii nie mam, ale mogę napisać Ci ogólnie o takim transmiterku..
Otóż ten kosztował mnie grosze, ale nie mogę narzekać.. oczywiście wszystko zależy od stopnia 'melomanowości' Ja bez muzyki nie mogę żyć (dlatego poluje na Lybrę z BOSE), a jakość muzyki z tego transmitera mi nie przeszkadza.. Lekko szumi, ale jest na to sposób - na transmiterze ustawić max głośność (bo im ciszej, tym przebija się więcej szumów) i szumy praktycznie zanikają (może leciutkie buczenie, prawie nie słyszalne). Ogólnie bardzo fajne rozwiązanie, gdybyś pojawił się na śląsku to możnaby podłączyć mój transmiter u Ciebie i byś zobaczył jak to gra (a ten transmiter, który Ty planujesz jest 10x droższy, więc pewnie i lepsza jakość dźwięku). W każdym razie na potrzeby słuchania mp3 w autku - jak najbardziej się nadaje (moim skromnym zdaniem).

Ten droższy ma pamięć wbudowaną(4 GB)

mariuszzz pisze:Transmiter tańszy...nie wiem tylko jak z jakoscia muzyki. Do tej pory sluchalem mp3 przez kasetowy adapter (mp3 w jakosci 320 w zupelnosci mnie zadowalały).

Ja kiedyś kupiłem sobie transmiter - ale IMO to rozwiązanie się nie sprawdza. Dźwięk był słabej jakości (zarówno w Lybrze jak i w Mondeo - obydwa z radiami fabrycznymi) - i to nieważne jaki bitrate zastosujesz w MP3.
Może najpierw pożycz od kogoś taki transmiterek (jak będziesz we Wrocławiu to służę pomocą) i zobacz/posłuchaj, czy taka jakość będzie dla Ciebie akceptowalna. Ja wiem, że to kosztuje grosze - ale może się okazać, że będą to grosze wywalone w błoto, bo nie będziesz tego używał.

Sebastian pisze:Ja kiedyś kupiłem sobie transmiter - ale IMO to rozwiązanie się nie sprawdza. Dźwięk był słabej jakości (zarówno w Lybrze jak i w Mondeo - obydwa z radiami fabrycznymi) - i to nieważne jaki bitrate zastosujesz w MP3.
Może najpierw pożycz od kogoś taki transmiterek (jak będziesz we Wrocławiu to służę pomocą) i zobacz/posłuchaj, czy taka jakość będzie dla Ciebie akceptowalna. Ja wiem, że to kosztuje grosze - ale może się okazać, że będą to grosze wywalone w błoto, bo nie będziesz tego używał.

nie wiem jak jest przy transmiterach ale przy kasecie adapterze bitrate ma baaaardzo duze znaczenie. Bardzo dokladnie to posprawdzalem I jesli jakosc dzwięku z tego transmitera bedzie rowna jakosci mp3 z bitrate 320 z kasety to mi to spokojnie wystarcza

Jestem ciekawy czy da radę schować taki transmiter w bagazniku i sterować nim z pilota na kierownicy?
Jakoś nie widzi mi się ogladanie jakiegos LCD z niebieskim podświetleniem w ładnym wnętrzu Lybry

Od jakiegoś czasu taki transmiterek jeździ u mnie w Lybrze. Dałem za niego aż 40zł i muszę powiedzieć że jest znośnie Szału nie ma, jakość nieco gorsza niż na adapterze kasetowym. Niestety mam taką dziwną wersję Lybry - mam BOSE, navi, GSM itd, ale zmieniarki brak :/

Ricardus pisze:Jestem ciekawy czy da radę schować taki transmiter w bagazniku i sterować nim z pilota na kierownicy?Jakoś nie widzi mi się ogladanie jakiegos LCD z niebieskim podświetleniem w ładnym wnętrzu Lybry

Owszem w bagażniku można go wozić, ale w moim przypadku nie da rady wtedy nim sterować, bo niestety pilot jest za słaby.

FXX pisze:Owszem w bagażniku można go wozić, ale w moim przypadku nie da rady wtedy nim sterować, bo niestety pilot jest za słaby.

a do czego go w bagażniku podłączysz?

mariuszzz pisze:a do czego go w bagażniku podłączysz?

Jak do czego? Przecież w bagażniku jest gniazdo 12V

A próbował ktoś rozkręcić taki transmiter ? Ciekaw jestem czy wszystko jest na jednym układzie scalonym, czy może da się jakoś dobrać do dźwięku po dekoderze mp3 zanim pójdzie do nadajnika ? Powinno to wyeliminować problem ze szumami i można by podłączyć kablem. Gdyby to było możliwe to można by zrobić w prosty i bardzo tani sposób emulator zmieniarki w stylu loudlinka. Co prawda do takiego celu można użyć dowolnego playera mp3 który ma już wyjście ale raczej nic tak taniego o podobnych możliwościach się nie kupi. A tu jest gniazdo na karty, USB i nawet pilot. A może dałoby się też polepszyć jakość nadawanego sygnału robiąc lepszą antenkę do nadajnika, bo w środku pewnie nic dobrego nie ma. Jak ktoś ma zdjęcia w środku to poproszę.
A co do tych droższych transmiterów to trudno powiedzieć czy wyższa cena jest spowodowana wyłącznie dużym wyświetlaczem i obsługą bluetooth czy jakość też jest lepsza.

husky83 pisze:Ja jeszcze Lancii nie mam, ale mogę napisać Ci ogólnie o takim transmiterku..

Hej ja kupiłem kiedys bardzo podobny i uzywam czasem w lybrze, mam bose i porównując jakosc mp3 nagranej na płyte do tej z transmitera(ja podłaczam pendriva) to transmiter wypada gorzej,ale że audiofilem nie jestem a wkurza mnie że zmieniarka jedne płytki mi czyta a drugich nie , to polecam taki własnie prosty typ.
Co do zakłóceń, to jak dam głośniej słychać świst w raz ze wzrostem predkosci. Ale przy normalnym słuchaniu jest ok. U mnie w transmiterze jest jeden wielki minus nie mozna przełaczac katalogów czyli skaczemy miedzy piosenka od 1do 999.

Jakoś wasze opinie jednak nie przekonuja mnie do tego urządzenia. Chyba poszukam zmieniarki. Kurcze czasami lubie posłuchać głośniej muzyki i jakieś zakłucenia nie sa mile widziane. Jak ktos ma jeszcze jakieś doswiadczenia z tym sprzetem to niech je opisze. Może część z "nas" będzie miała dzięki temu większą wiedzę na temat tych urządzeń.

miałem transmiter z pilotem, taki za 50zł, jakość z pendrajwa była tragiczna, jakość z osobnego mp3 (creative) po mini jacku był bardzo słaba. Przetestowane na lybra bose i potem w kilku innych samochodach. Na koniec oddałem kumplowi to badziewie, ale i on nie chce tego używać.

Kupiłem transmiter z pilotem.

Tragedia. Jedyna mozliwosc w miare dobrej jakosci dzwieku to chyba przyłożenie go do tylnej szyby - tam gdzie jest antena.

Nie polecam.

Waldek

A może coś takiego by cię zainteresowało >http://cgi.ebay.pl/SD-USB-MP3-FIAT-LANC ... tem19b7da9
Tylko małe ograniczenie tylko do radia bez navi.