Lancia Klub Polska

Witam wszystkich serdeczni Kupiłem niedawno Lancie Kappe 2.0 i pojawił się problem o którym sprzedający mnie nie poinformował Tak ogólnie wszystko jest ok. ale jest jeden problem straszni irytujący mianowicie rano bądz po dłuższym okresie postoju auto zapala bez problemu ale przy ruszeniu zaraz go zdusi i wydaje mi się że go zalewa i w żaden inny sposób nie da się go odpalic jak tylko przez rozciąg lub musi godzinę półtorej odstać i wtedy jest ok dodam że zmieniłem świece a na komp. nic nie pokazuje Prosze bardzo POMOCY

Proszę o poprawne tytułowanie tematów w dziale technicznym!
Szanuj nasz czas!

A czy użyłeś opcji szukaj? Może ktoś też ma kappę, która się zalewała i dusiła?

Mysle, ze bez wizyty u przyzwoitego mechanika nic nie zrobisz. Uwasz sprzedawcy? A kiedy np. wymienil swiece, olej, paski, plyny?
To sa pierwsze rzeczy, ktore robi sie po kupnie auta.

Przepraszam pierwszy raz na forum Tak szukałem nic nie znalazłem

Wszystko wymieniłem to podstawa A apropo mechanika ja jestem z Suwałk może ktoś coś doradzi

Jeżeli chodzi o Suwałki to ciężko będzie. Mało nas tam...

wierny32 pisze: jak tylko przez rozciąg

?

Podstawowe pytanie czy jest LPG?

Nie nie ma gazu już nie wiem co może być może za duża dawka paliwa na wtrysku

A iskra jest?
Jak zachowuje się dioda z immobilaizera?
Czy po odpaleniu wyświetla jakieś błędy (check)?
Setki pytań można by było zadać. Jedź na dobry komputer.

Poszukaj na forum problemów z czujnikiem położenia wału, wałka rozrządu. Dość częsty problem w Kappach, a objawy podobne jak przy usterce ww. czujników.
Podobnie immobilaser.

Sprawdziłbym też przewody układu zapłonowego czy są suche, mogła dostać się woda lub inne ciecze i przerywa... spotkałem się ostatnio z takim przypadkiem, ale koledzy też dobrą myśl nasuwają z czujnikiem i komputerem.

byłem na kom. na ciepłym silniku nic nie wykazało na zimnym walnięty czujnik temperatury płynu ot i wszystko w porządku błąd odczytu cały czas dawał bardzo dużą dawkę paliwa