Lancia Klub Polska

Tak wygląda wirnik turbiny.


Po zapaleniu silnika słychać stukanie tak jakby turbina czasem obracała i waliła w coś.
Długi czas zastanawiałem się nad kupnem jakiejś używanej turbiny (auto stoi w garażu od listopada kiedy to doszło do awarii, czasem tylko odpalane), ale nie wiem jaką wybrać i gdzie kupić (będę wdzięczny za pomoc, sugestie).
Czy warto kupować używaną turbinę? Regeneracja tej będzie pewnie kosztować masę pieniędzy, bo wirnik jest pokrzywiony.
Pozdrawiam miłośników Lancii!
P.S
to chyba jakiś masochizm,ale chce naprawiając ten samochód mimo że za każdym razem jak go odpalam coś się psuje(klema od akumulatora, waż od turbo, turbo, pasek rozrządu, klamka od drzwi kierowcy etc)

Moim zdaniem najlepiej kupić używaną w dobrym stanie (oryginalną, nieregenerowaną) i po prostu założyć do auta.
Jeśli chodzi o regeneracje to musi być przeprowadzona przez profesjonalną firmę, a to kosztuje. To nie jest byle jaka pompka, ale maszyna która pracuje z prędkością ponad 100.000 obrotów na minutę! precyzja, wyważenie dynamiczne, smarowanie...
Jeśli chodzi o nową to... koszt turbosprężarki może przekraczać wartość samochodu

Używana w dobrym stanie, nawet jeśli będzie miała już trochę km przejechane to na pewno nadmucha tyle powietrza ile potrzeba.

Mam chyba ten sam silnik w swojej kappie. Dzisiaj rano zawiozlem mechanikowi inna turbinke, ktora pewnie bedzie do regeneracji. Czuc na niej troche luz na wale wirnika, ale lopatki wygladaja super - w porownaniu z twoja. A kupilem druga turbinke, zeby nie uziemiac sie, gdy samochod bedzie rozebrany.

tak, wiem ze to nie pompka paliwowa i ze pracuje w ciężkich warunkach, tylko skąd wziąć używkę? Miałem możliwość kupić za 200zł turbinę(nie z Lancii), która teoretycznie była taka sama ale miała luz na wirniku taki że wirnik dotykał już obudowy(od strony zimnej). moja turbina już nie pompuje w ogóle, wręcz muli auto teraz i słychać jak coś w niej stuka od czasu do czasu.
Jak się przygotować do jej wyjęcia, jak rozgrzać śruby aby puściły, jak ja odkręcać: od bloku razem z kolektorem czy od kolektora od razu itp, czyli podstawy. po drugie, gdzie szukać turbiny i na co zwrócić uwagę?
Bichon gdzie zdobyłeś swoją turbinkę?

Kurde ta twoja turbina jest fest zmasakrowana. Jeśli dobrze widzę, to brakuje nakrętki na wirniku od strony zimnej i chyba dlatego łopatki tak się skręciły na obudowie. Poszukaj tej nakrętki w dolocie, pewnie została w intercoolerze...

Trochę turbosprężarek można znaleźć na allegro. Niestety nie wiadomo w jakim są stanie... Ale często sprzedający dają gwarancję rozruchową. Jeśli miałbyś wskaźnik doładowania to po zamontowaniu byłbyś w stanie z grubsza ocenić czy turbosprężarka do czegokolwiek się nadaje.

dr_scott pisze:Kurde ta twoja turbina jest fest zmasakrowana. Jeśli dobrze widzę, to brakuje nakrętki na wirniku od strony zimnej i chyba dlatego łopatki tak się skręciły na obudowie. Poszukaj tej nakrętki w dolocie, pewnie została w intercoolerze...

Trochę turbosprężarek można znaleźć na allegro. Niestety nie wiadomo w jakim są stanie... Ale często sprzedający dają gwarancję rozruchową. Jeśli miałbyś wskaźnik doładowania to po zamontowaniu byłbyś w stanie z grubsza ocenić czy turbosprężarka do czegokolwiek się nadaje.

Nakrętka zginęła.
Szukam czasem na allegro, ale tak naprawdę wiem tylko tyle że to Garrett T3i tyle. Musze chyba ją jakoś dokładniej zidentyfikować, pewnie ma jakiś numer? może zmierzyć średnice wylotu?
Nie mam wskaźnika doładowania. Domyślam się ze trzymając turbo w rękach mogę ocenić stan wirnika i jego łopatek, ma się zapewne obracać lekko i nie mieć luzów? Mam racje?
Jest dużo turbin do diesli a takie turbiny jak ta są rzadsze, ile jest warta używana turbina?
Jak ja wymontować z auta, jak pokonać śruby, rozgrzewać je czymś?, czy są tam zwykłe czy nietypowe, czy odkręcać razem z kolektorem itp

Turbiny sie regeneruje od dawna,stereotyp że to zła jest juz nieaktualny.
Ja nawet nowe oddaje do ,,poprawienia''.
Twoja nie jest jeszcze w tragicznym stanie ,idzie ja doprowadzić do stanu lepszego od oryginału
Koszt myśle ze min 1000pln,

Naprawa, jeśli uszkodzony jest układ wirujący kosztuje 1400-1500zł. Mój kumpel ma do sprzedania taką turbinę z fiata coupe 16vt. Turbo jest w bardzo dobrym stanie, jednak auto przestało być, po tym jak jego siostra wycięła nim kawałek rowu. Jeśli byś chciał podam ci namiary. Z tego co pamiętam chciał za nią 600zł. Popatrz na allegro. Jest trochę tych garrettów. Szukaj z fiata coupe 16v, to bardzo wytrzymałem turbiny, jednak spotkałem się już 3 razy z tym, że odkręciła się nakrętka i zmasakrowała wirnik. Jeśli chodzi o wyciąganie to razem z kolektorem. Problem jest tylko z ostatnią nakrętką od strony aparatu zapłonowego. Odkręcasz dopływ oleju z góry, obydwa wężyki doprowadzające płyn, spływ oleju na dole, śrubę bocującą do bloku i 4 nakrętki od wydechu, no i kolektor. Najlepiej ściągnąć cały przedni pas z lampami i chłodnicę (płyn i tak musisz spuścić). Wtedy wszystko masz na wierzchu. Śruby powinny się odkręcić bez większego problemu, ale lepiej uważać i je czymś zalać. To, że turbo ma delikatny luz na ośce to o niczym jeszcze nie świadczy. Ostatnio znajomy wysłał swoją t3-kę na doważenie wirników do znanej z forum fiata coupe firmy EMP Turbo (nawiasem mówiąc bardzo dobrej). Też miała delikatny luz, ale po rozebraniu nie było się w niej do czego przyczepić i to samo powiedział właściciel firmy, która ją składała i wyważała.

Jesli to jest T3 , to znajomy ma na sprzedaz (niby w komplecie z wtryskami ,ale kto wie) z fiata coupe 16vt , pasuje zamiennie

Jest pewne i to nie małe ryzyko kupować używkę.To jest po prostu stara część i nikt Ci nie da gwarancji że jest dobra.Oczywiście sprzedający będzie się zaklinał że na bank nówka,ale jemu chodzi o sprzedanie .Moje zdanie jest takie,rozglądnij się za dobrym zakładem i regeneruj .Na regenerowany sprzęt zakład daje gwarancje.I pamiętaj o jednej zasadzie:Stare jest dobre wino i nic więcej.Na starej części nie zaoszczędzisz,wręcz odwrotnie,a udać to się może na obcej wsi coś wyhaczyć.

skromny555 pisze:Jest pewne i to nie małe ryzyko kupować używkę.To jest po prostu stara część i nikt Ci nie da gwarancji że jest dobra.Oczywiście sprzedający będzie się zaklinał że na bank nówka,ale jemu chodzi o sprzedanie .Moje zdanie jest takie,rozglądnij się za dobrym zakładem i regeneruj .Na regenerowany sprzęt zakład daje gwarancje.I pamiętaj o jednej zasadzie:Stare jest dobre wino i nic więcej.Na starej części nie zaoszczędzisz,wręcz odwrotnie,a udać to się może na obcej wsi coś wyhaczyć.

Regenerowana zawsze bedzie gorsza niz chociazby dobra uzywka i tyle w temacie , wiem /sprawdzalem (a za te regenerowane to moglem kupic nowke jakbym wiedzial ze to taki syf regenerowac)

DeviLL pisze:

skromny555 pisze:Jest pewne i to nie małe ryzyko kupować używkę.To jest po prostu stara część i nikt Ci nie da gwarancji że jest dobra.Oczywiście sprzedający będzie się zaklinał że na bank nówka,ale jemu chodzi o sprzedanie .Moje zdanie jest takie,rozglądnij się za dobrym zakładem i regeneruj .Na regenerowany sprzęt zakład daje gwarancje.I pamiętaj o jednej zasadzie:Stare jest dobre wino i nic więcej.Na starej części nie zaoszczędzisz,wręcz odwrotnie,a udać to się może na obcej wsi coś wyhaczyć.

Regenerowana zawsze bedzie gorsza niz chociazby dobra uzywka i tyle w temacie , wiem /sprawdzalem (a za te regenerowane to moglem kupic nowke jakbym wiedzial ze to taki syf regenerowac)

Zgadza się. Co fabryka to fabryka, nawet przechodzona turbina spokojnie nadmucha 1,5 bara.
Jeśli regenerować to w naprawdę profesjonalnym zakładzie. Żadne rzemiosło nie da rady.
Pytanie ile kasy chcesz w to zainwestować? Może się okazać, że profesjonalna regeneracja albo nowa turbosprężarka przewyższy koszt samochodu

Pozdro


PS. NIE TYLKO STARE WINO JEST DOBRE! Stara Lancia Stratos też nie jest zła!!

a wy wiecie ,co to jest regenerowanie ?
chyba jednak nie ,bo byscie takich strasznych rzeczy nie opowiadali

Dokladnie... Dobra regeneracja w wyspecjalizowanym zakladzie daje gwarancje ze turbo troche pochodzi. Po co nowa turbina albo na pol padnieta uzywka skoro i tak wymienia ci wirnik itp a zostawia to co dobre czyli obudowe itp