Lancia Klub Polska

Witam.
Jestem szczęśliwym właścicielem Lanci Lybry 1.6 sedan.
Ostanio podczas jazdy nagle przetał działac sprykiwacz przedniej szyby.
Wycieraczki chodzą a spryskiwacz nie.
Płyn zimowy, bezpiecznik sprawdzony, dysze przepchane.
Pomocy!!!!!

Opcja szukaj - polecam, a jak zakładasz nowy wątek to daj przed opisem problemu model auta. Wydaje mi się jednak, że mógł ulec uszkodzeniu sam silniczek, być może spalony...

Popraw temat.
Mógł Ci się odpiąć gdzieś przewód, sprawdź czy nie ma gdzieś plamy pod autem po włączeniu.
Druga możliwość: załamany przewód. Ja miałem taki przypadek, założyli mi w ASO przewód od Uno, bo pasuje , a na dodatek jest grubszy od oryginalnego.

3-cia możliwość: zaworek zwrotny skorodował i nie przepuszcza płynu. (u mnie tak było). Jest na środu maski pod matą wygłuszającą.
Jak odłaczysz zaworek to sprawdzisz czy pompka chodzi poprzez włączenie spryskiwacza.
Sama pompka na przednie szyby i/lub tył jest tania, ok 20-25zł. Pasują od opla/vw

Wielkie dzięki jutro rano ide sprawdzić

no i spryskiwacz znowu się zbuntował:(
Pompki nie słychać, mam w związku z tym pytnie.
Jak dostać się do pompi spryskiwacza lub gdzie znajduje się wtyczka podająca napięcie na pompke ( może tu jest problem).
Za pomoc z góry dziekuję

Wtyczka jest u góry na pompce. Pompka z boku baniaka na spryskiwacz. Wtyczkę i pompkę wyciągniesz od góry po podniesieniu klapy silnika.

Witajcie,

sytuacja wygląda tak : mam wrażenie, że siła spryskiwaczy przednich jest mizerna. Strumień płynu strasznie leniwy, ledwo daje radę dotrzeć do miejsca nad wycieraczkami. Dodatkowo nie pryska na tył. Co do tyłu przewody sprawdziłem nigdzie nie cieknie.

Tak sobie myślę, że pompka niedomaga i prosi się o wymianę i teraz tak

- wymieniać samą pompkę (znając życie po wymianie będzie ciekło )
- wymienić cały zbiornik (kupić używkę i wsadzić całość)

Przyznam bez bicia, że nie przyglądałem się jeszcze jak to wygląda w samochodzie, dużo roboty z wyjęciem tego ustrojstwa ? trzeba demontować błotnik ?

A może wężyk Ci "spuchł"? U mnie był tak, że całkowicie nic nie leciało.
Wyciągnięta pompka, okazało się, że śmiga aż miło, a po założeniu kicha.
Okazało się, że stary wężyk gdzieś się w oleju upaćkał, spuchł i zablokował przepływ.
Z zewnątrz nie bardzo było to widać. Wymienione na nowy, zbrojony i śmiga.

W sumie mogę na próbę podłączyć inny wężyk ... pytanie jak się dostać do pompki ?

W tym to niestety nie pomogę, nie robiłem tego. Mechanik do którego jeżdżę ma dużo mniejsze ręce ode mnie, ale też klął.

Dostać się można od strony nadkola ? Czy wyjdzie od góry (choć na moje oko mało miejsca) ... przerabiał ktoś temat ?

U mnie chyba pompka siada bo raz ładnie leje a raz ledwo do wycieraczek doleci Przewody przejRZałem - nie są poklejone / załamane. Tak czy siak nowy zbiorniczek z pompką już zamówiłem

Cz nadkole wyp... -zdjąć i wyciągnąć od spodu.

zygmunt1 pisze:Cz nadkole wyp... -zdjąć i wyciągnąć od spodu.

Dzięki. faktycznie od strony nadkola wszystko idzie zrobić. Zbiornik wymieniony - łapy obdrapane

Masz rację dojście do zbiorniczka jest ciężkie ,ale montaż jeszcze gorszy-szczególnie montaż przy pompce.
Miałem podobny problem ,na przednią szybę nic nie leciało a pod samochodem mokro.
Okazało się,że wężyk pękł przy pompce.Założyłem drugi, dodatkowo poprawiłem mocowanie pompki w zbiorniczku poprzez owinięcie
paskiem gumowym pompki .
Sądzę,że oryginalne pompki miały większą średnicę niż zamienniki i ciasno trzymały się w uchwycie zbiorniczka.
Mam pytanie-jak można zdjąć same spryskiwacze z maski silnika ?
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lybra 2,4 CF2