Strona 1 z 8

Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 16:43
autor: Eleni
Witam Wszystkich serdecznie,
Przymierzam się do zakupu samochodu i dużo tu znalazłam ciekawych informacji nt. jednego z typów - Lybry.
Zauważyłam, że ten model cieszy się stosunkowo niską awaryjnością co dla mnie ma spore znaczenie (dużo podróżuje).
Niestety brakuje mi tylko jeszcze jednej informacji dotyczącej kosztów utrzymania auta, tzn. ile średnio rocznie taka Lybra kosztuje (oczywiście pomijając samo paliwo) oraz ile przy tym rocznie zostało przejechane.

Pytanie tłumaczę tym, że zastanawiam się nad modelami bardziej pewnymi (może i stereotypowym myśleniem) Vectra ew. Zafira, Mazda 626 ew. Premacy, Fiat Stilo kombi (3 lata młodszy); a nieco się zaniepokoiłam cenami części do tego samochodu.
Oczywiście wszystkie modele wyposażone w silnik diesla.


I jeszcze mam dodatkowe malutkie pytanie - czy to prawda, że w modelu Lybra blacha jest ocynkowana?

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 16:54
autor: FXX
Eleni pisze:I jeszcze mam dodatkowe malutkie pytanie - czy to prawda, że w modelu Lybra blacha jest ocynkowana?
Tak blacha w Lybrze i nie tylko bo chyba i w starszych modelach jest ocynkowana.
Co do kosztów utrzymania to wszystko jest na forum, chociażby w temacie Czy student będzie w stanie utrzymać Lybrę ?.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 18:03
autor: kartonik
Eleni pisze: Zauważyłam, że ten model cieszy się stosunkowo niską awaryjnością co dla mnie ma spore znaczenie (dużo podróżuje).
Dobra rada - kup sobie cos innego.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 18:08
autor: malinowy
FXX pisze:
Eleni pisze:I jeszcze mam dodatkowe malutkie pytanie - czy to prawda, że w modelu Lybra blacha jest ocynkowana?
Tak blacha w Lybrze i nie tylko bo chyba i w starszych modelach jest ocynkowana.
Co do kosztów utrzymania to wszystko jest na forum, chociażby w temacie Czy student będzie w stanie utrzymać Lybrę ?.
W instrukcji piszą ze "blacha jest ocynkowana lub wstępnie obrobiona" ja to rozumiem tak, że nie wszystkie były w ocynku.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 18:11
autor: Krzysiek82
kartonik pisze:
Eleni pisze: Zauważyłam, że ten model cieszy się stosunkowo niską awaryjnością co dla mnie ma spore znaczenie (dużo podróżuje).
Dobra rada - kup sobie cos innego.
Taka rada jest dobra, jeśli ktoś chce kupić strupa jakiegoś (bo potem doinwestuje / postawi na nogi) albo po przejściach wypadkowych. Wtedy, ale to dotyczy także każdej innej marki, okaże się, że samochód jest wyjątkowo usterkowy. Każdy samochód powypadkowy okaże się prędzej czy później wyjątkowo usterkowy. Normalnie, przy zadbanym egzemplarzu oraz bezwypadkowej przeszłości, jest to samochód mało usterkowy. Eleni - poczytaj sobie opinie o tym modelu w Internecie, popytaj osób użytkujących go tutaj na forum, sam wyrobisz sobie zdanie.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 18:21
autor: Eleni
Sprawa wygląda tak, że właśnie poczytałam i ta opinia jest moją kompilacją opinii w necie.
Chciałam oszacować ile rocznie każdy inwestuje w ten samochód i wyciągnąć średnią. Inaczej tego nie widzę gdyż co opinia to generalnie inna :(

Dodam, że samochód jest dla mnie ważnym narzędziem pracy i dbanie o auto mam w standardzie na wysokim poziomie. Reszta to kwestia tylko kosztów...

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 18:35
autor: malinowy
Eleni pisze:Witam Wszystkich serdecznie,
Przymierzam się do zakupu samochodu i dużo tu znalazłam ciekawych informacji nt. jednego z typów - Lybry.
Zauważyłam, że ten model cieszy się stosunkowo niską awaryjnością co dla mnie ma spore znaczenie (dużo podróżuje).
Niestety brakuje mi tylko jeszcze jednej informacji dotyczącej kosztów utrzymania auta, tzn. ile średnio rocznie taka Lybra kosztuje (oczywiście pomijając samo paliwo) oraz ile przy tym rocznie zostało przejechane.

Pytanie tłumaczę tym, że zastanawiam się nad modelami bardziej pewnymi (może i stereotypowym myśleniem) Vectra ew. Zafira, Mazda 626 ew. Premacy, Fiat Stilo kombi (3 lata młodszy); a nieco się zaniepokoiłam cenami części do tego samochodu.
Oczywiście wszystkie modele wyposażone w silnik diesla.


I jeszcze mam dodatkowe malutkie pytanie - czy to prawda, że w modelu Lybra blacha jest ocynkowana?
Vectra w dieslu sypie się raz za razem, w nowej vectrze wymienisz żarówkę dopiero po rozebraniu połowy przodu. Zafira była prawie na ostatnim miejscu w rankingu awaryjności TUV, na sto parę samochodów

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 18:43
autor: Eleni
malinowy pisze:Vectra w dieslu sypie się raz za razem, w nowej vectrze wymienisz żarówkę dopiero po rozebraniu połowy przodu. Zafira była prawie na ostatnim miejscu w rankingu awaryjności TUV, na sto parę samochodów
Widzę, że znasz się na Oplach. Czyli finalnie wg. Ciebie Lybra będzie nie dość, że znacznie ładniejszym i lepiej wyposażonym, to jeszcze zdecydowanie mniej zawodnym?
Poszukuję generalnie auta (w zależności od marki) w roczniku 2000-2004.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 18:47
autor: wujekp
Eleni pisze: Pytanie tłumaczę tym, że zastanawiam się nad modelami bardziej pewnymi (może i stereotypowym myśleniem) Vectra ew. Zafira, Mazda 626 ew. Premacy, Fiat Stilo kombi (3 lata młodszy); a nieco się zaniepokoiłam cenami części do tego samochodu.
Oczywiście wszystkie modele wyposażone w silnik diesla.
Pytanie na czym Ci zależy. Stlilo, jako młodsze będzie prawdopodobnie mniej awaryjne i tańsze w utrzymaniu. A że brzydkie, no cóż nie ma nic za darmo ...

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 19:04
autor: malinowy
Eleni pisze:
malinowy pisze:Vectra w dieslu sypie się raz za razem, w nowej vectrze wymienisz żarówkę dopiero po rozebraniu połowy przodu. Zafira była prawie na ostatnim miejscu w rankingu awaryjności TUV, na sto parę samochodów
Widzę, że znasz się na Oplach. Czyli finalnie wg. Ciebie Lybra będzie nie dość, że znacznie ładniejszym i lepiej wyposażonym, to jeszcze zdecydowanie mniej zawodnym?
Poszukuję generalnie auta (w zależności od marki) w roczniku 2000-2004.
Właśnie nie znam się zbytnio na oplach, ale te modele znam akurat od złej strony. A lybra będzie na pewno ładniejsza, lepiej wyposażona, zdecydowanie bardziej komfortowa, jeżdżąc po naszych drogach najczęsciej inwestuje się w zawieszenie, w lybrze nie jest super trwałe, ale super tanie, najczęściej padają gumy stabilizatora, łączniki, ale są to groszowe sprawy, nawet jeśli przyjdzie wymienic cały wachacz to 200 zł chyba nie obciąży zbytnio budżetu, mówie tu o przodzie, tylne zawieszenie jest dośc trwałe. A z resztą to zależy na jaką trafisz sztukę

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 19:11
autor: Eleni
wujekp pisze:Pytanie na czym Ci zależy. Stlilo, jako młodsze będzie prawdopodobnie mniej awaryjne i tańsze w utrzymaniu. A że brzydkie, no cóż nie ma nic za darmo ...
Myślę, że wiek tu nie ma znaczenia, tym bardziej, że im nowsze auto tym gorsza jakość wykonania (moja prywatna opinia), dlatego wiek auta nie ma dla mnie znaczenia. Największe znaczenie ma dla mnie koszt utrzymania. Niestety mam złe doświadczenia z samochodami dla ludu czyli Oplami, VW, o "F" już nie wspomnę. O dziwo jedyne dotychczas na jakich się nie zawiodłam to koreańce - tylko trzeba było o nie dbać (niestety jakość wykonania i wyposażenie pozostawia wiele do życzenia). Szukam ciągle "mojej" marki samochodu :)

O przypomniałam sobie jeszcze jeden super niezawodny model samochodu --> VW T4 rocznik 1995 to tak na odskocznię, gdyż na prawdę auto było nie do zajechania :D
Nowe T5 niestety już są zdecydowanie bardziej zawodne.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 21:09
autor: trigo
nie wiem co inni mają do Lybry gdyż jeśli ktoś zrobił prawie 300 tyś km i poza eksploatacyjnymi wymianami nie miał innych problemów to chyba mówi samo za siebie .
Kup sobie paska ( prawda Nat ? ;-) a to jest jeden z wielu przykładów ) wtedy daleko zajedziesz .... poszukaj w moich postach co sądzę o Lybrze

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 21:18
autor: Nat
Lybra 2,0 20V zadbana i doinwestowana. Jeździ i jeździ i jeździ i nie chce się psuć.

Przyłóż dużo uwagi do zakupu zadbanego egzemplarza ze znaną przeszłością, nawet jeśli byłby droższy.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 21:34
autor: Rafako
Co do Passata, jeździłem b5, zdecydowanie bardziej usterkowy niż Kappa. Co do opli w dieslu po 2000 roku, to jak się sypnie pompa (a lubi) to jest płacz i bicie głową w klepisko (nie podlega regeneracji) koszt naprawy to minimum 3700 zł. Sprzęgło z kołem dwumasowym do oplowskich cdti to wydatek dla detalisty ok. 3500 zł-4000 zł + robocizna (używane odrzucam, bo chcesz mieć sprawny samochód a nie pogromcę lawet), w przypadku lybry jtd, te elementy (dwumas i sprzęgło) to dla detalisty wydatek poniżej 1800 zł + robocizna. Wnioski wyciągniesz sama ;)
Serdecznie pozdrawiam.

Odp: Lybra - koszty utrzymania

: 26 paź 2009, 22:15
autor: trigo
a Stilo w jtd to w stajni Fiata to też bardzo udany egzemplarz też kiedyś rozważałem zakup