Lancia Klub Polska

wymienilem rozrzad i pojawily sie dwa problemy:
1. piszczy pasek
2. auto jest wolniejsze i a powyzej 180km/h prawie wogole nie przyspiesza

macie jakies pomysly co moze byc przyczyna?

dodam jeszcze, ze poprzedni pasek byl bardzo luzny (mozna bylo go zdjac reka) ale wtedy wszystko inne bylo ok.

Sprawdź jeszcze raz ustawienia rozrządu.Pasek rozrządu Ci piszczy?

wszystko bylo sprawdzone juz dwa razy.
podobno piszczy pasek na walku wyrownowazajacym...ja sie srednio znam na tym ale wkurza maksymalnie.

Piszczy Ci pasek z alternatora. Pewnie przy wymianie paska rozrządu tamten od alternatora zostało zdjęty i nie naciągnięty już tak jak był przedtem.
Polecam sprawdzić i skorygować naciąg. Wymienić pasek jeśli jest zużyty. Zastosować spray do pasków klinowych.

Pozdro

dr_scott pisze:Piszczy Ci pasek z alternatora. Pewnie przy wymianie paska rozrządu tamten od alternatora zostało zdjęty i nie naciągnięty już tak jak był przedtem.
Polecam sprawdzić i skorygować naciąg. Wymienić pasek jeśli jest zużyty. Zastosować spray do pasków klinowych.

Pozdro

pasek jest nowy ale sprawdze naciag i sprobuje z tym sprayem.

dzieki bardzo.

Pasek alternatora to jedyny bodajże pasek który może piszczeć.
Bo pasek rozrządu oraz pasek wałków balansujących (jeśli jest osobno - nie pamiętam) to są paski z ząbkami i nie ma takiej opcji, żeby na tych paskach występował poślizg.

Jeśli są jeszcze inne paski, np do klimy cz pompy wspomagania (tak jak w dieslu) to te także mogą piszczeć, ale jest to bardzo wątpliwe, bo zarówno sprężarka klimy jak i pompa wspomu nie stawia takiego oporu żeby wystąpił poślizg.

mimo mega deszczu pomyslalem, ze wyjde sprawdzic zrodlo zdiwnego dzwieku i, tak jak myslalem, dzwiek dobiega z rozrzadu...czyli teraz to juz nie wiadomo o co chodzi...

Oczywiście "piszczy" pasek napędu wałków balansowych. Nie jest to głośny dźwięk, jak przy poślizgu paska klinowego, ale takie wkurzające "świerszczenie" (od świerszcza). Im większy naciąg paska tym dźwięk jest głośniejszy. Nie pamiętam których firm paski są ciche, ale było już o tym na forum.

makek pisze:Oczywiście "piszczy" pasek napędu wałków balansowych. Nie jest to głośny dźwięk, jak przy poślizgu paska klinowego, ale takie wkurzające "świerszczenie" (od świerszcza). Im większy naciąg paska tym dźwięk jest głośniejszy. Nie pamiętam których firm paski są ciche, ale było już o tym na forum.

wkurzajace bardzo...czyli najlepiej sprobowac z paskiem innej firmy? bo rozumiem, ze lepiej nie zmniejszac naciagu

Naciąg paska jest ściśle określony, a gdyby spadł to się dopiero narobi....
Ostatnio wymieniałem rozrząd w Kappie (16VT) w Łodzi, chciałem żeby założyli mi taki który nie będzie mnie wkurzał i .......dalej jest tak samo. A warsztat moim zdaniem najlepszy (LanciaTea..), powiedzieli, że te silniki tak mają. Wcześniej w Dedrze też miałem świerszcze, a wiem na pewno, że to jest od tego paska bo go zdejmowałem i wtedy było ok. Ktoś na forum pisał jakie stosuje paski i że jest cisza, to jakiś stary wątek.


ps. Dedrę miałem 1.8 i tam korby nie haczyły o wałki balansowe (prawy), nie wiem jak jest w 2.0.

A skoro świerszcze to inna sprawa.

U mnie w 1.9TDS też sporadycznie występują, ale tylko po odpaleniu auta przez pewien czas.
Początkowo myślałem, że to łożyska którejś z rolek bądź pomp. Większość powymieniałem, łącznie z rozrządem oraz wszystkie paski, ale świerszcze nadal są. Wydaje mi się, że to pochodzi od paska pompy wspomagania, który jest osobno lub od samej pompy.

Czy ktoś ma lub miał świerszcze w TDS?