Thema- falowanie obrotów na biegu jałowym
: 12 lut 2009, 0:21
Od pierwszych zimnych dni tej zimy, mam problem z obrotami na biegu jałowym. A że miałem problem ze zbyt dużym poborem oleju, oddałem samochód do mechanika. Powymieniał wszystkie uszczelki, do tego należało wymienić pierścienie, tłok, szlif, itd.
A na koniec powiedział że falowanie jest spowodowane padniętym silniczkiem krokowym. Kupiłem silniczek, założyłem i nic. Następnie wymieniłem przepływomierz, i dalej to samo. Dowiedziałem się że może to być spowodowane pęknięciami na obudowie filtra powietrza (nawet więcej niż pęknięcia). Kupiłem srebrną, wzmacnianą taśmę, owinąłem szczelnie obudowę...
I zero k
a poprawy. Już mam dość, co stanę na światłach to gaśnie...
Ostatnio zauważyłem, że nasila się to ze wzrostem temperatury silnika. I tu pytanie:
1. czy może mieć to ze sobą jakiś związek?
2. jeśli tak, co sprawdzać (jaką część)?
3. jakie mogą być inne przyczyny tego zjawiska?
PS: mam gaz, i co mnie dziwi lepiej chodzi na gazie...
PS2: w momencie jak obroty spadają słychać dziwne "pyknięcie" i obroty wzrastają. To "pyknięcie" dochodzi jakby z okolic kratek nawiewu na panelu środkowym.
pozdrawiam i liczę na pomoc
A na koniec powiedział że falowanie jest spowodowane padniętym silniczkiem krokowym. Kupiłem silniczek, założyłem i nic. Następnie wymieniłem przepływomierz, i dalej to samo. Dowiedziałem się że może to być spowodowane pęknięciami na obudowie filtra powietrza (nawet więcej niż pęknięcia). Kupiłem srebrną, wzmacnianą taśmę, owinąłem szczelnie obudowę...
I zero k

Ostatnio zauważyłem, że nasila się to ze wzrostem temperatury silnika. I tu pytanie:
1. czy może mieć to ze sobą jakiś związek?
2. jeśli tak, co sprawdzać (jaką część)?
3. jakie mogą być inne przyczyny tego zjawiska?
PS: mam gaz, i co mnie dziwi lepiej chodzi na gazie...
PS2: w momencie jak obroty spadają słychać dziwne "pyknięcie" i obroty wzrastają. To "pyknięcie" dochodzi jakby z okolic kratek nawiewu na panelu środkowym.
pozdrawiam i liczę na pomoc