Lancia Klub Polska

Witam

Mam następujący problem, po mroźnej nocy pojawiły się mocne wibracje silnika. Silnik pracuje równo, zapala od pierwszego, nie słychać żeby coś stukało w nim, nie wiem jak z mocą bo nie chciałem go piłować, jedynie z wydechu tak bardziej basowy dzwięk. Dziwne bo poprzedniego dnia było wszystko w porządku. Co to może być ?

sprawdz czy pasek balansowy nie spadł,
zanim nie sprawdzisz raczej nie odpalaj,
jak spadł to może wpasc w rozrząd i wyskoczysz na pare pln.

Mógł pasek rozrządu przeskoczyć o 1 ząbek

no i jak mobias, doszedłes do tego?

Prosta sprawa, zostawiłem samochód na noc u kolegi w ogrzewanym garażu i mu przeszło. Podejrzewam że mu coś przymarzło, może coś z płynem chłodzącym. Dzięki wszystkim za pomoc.

Wymieniłem profilaktycznie płyn chłodzący, ale gdy samochód postał znowu na mrozie, wibracje się pojawiły i utrzymują się dopuki silnik się nie rozgrzeje. Co to może być ?

Może twoja Lancia trzęsie się z zimna?

ta, Lancie nie lubi a mrozów... za to kochają słoneczną italię..